Jacht został zakupiony w 1961 r. przez Związek Harcerstwa Polskiego. Jest podobny do swojego poprzednika o takiej samej nazwie, który w roku 1934 stał się własnością również ZHP. Po pierwowzorze pozostał drewniany galion, który zdobi dziób dzisiejszego "Zawiszy Czarnego".

Dzisiejszy "Zawisza Czarny II" (popularnie zwany "Zawiasem"), jest to stalowy, trzymasztowy szkuner sztakslowy Związku Harcerstwa Polskiego. Armatorem jest Zespół Armatorski ZHP „Zawisza Czarny” w Gdyni.

„Zawias” jest jednostką zbudowaną na bazie statku rybackiego „CIETRZEW”, zwodowanego w 1952 roku w Stoczni Północnej w Gdańsku, który wraz z całą serią statków tego typu został wycofany z eksploatacji z powodu złej stateczności po wypadku jednego z nich. Statek został przekazany dla ZHP przez Ministerstwo Żeglugi i przebudowany dla celów sportowo-szkoleniowych. W latach 1960/1961 „Zawisza Czarny” został całkowicie przebudowany: zdjęto nadbudówki, dodano stępkę balastową (poprawiło to jego złą stateczność), ustawiono trzy maszty, urządzono wnętrza mieszkalne. I tak zaczyna się historia naszego żaglowca.

Nową banderę podniesiono 15 lipca 1961, a pierwszym kapitanem został Bolesław Romanowski. Ponowna przebudowa nastąpiła w 1967 roku, gdzie został przedłużony. W 1980 roku pokładówkę zastąpiono nadbudówką, wymieniono instalację elektryczną, zainstalowano elektryczną windę kotwiczną, powiększono kambuz i chłodnię prowiantową na dziobie. Po kolejnych przeróbkach wnętrz powstały następujące pomieszczenia mieszkalne: kubryk (24 koje), kabina 4 osobowa dla oficerów wachtowych, kabina 4 osobowa dla starszych wachty, 6 kabin dla załogi stałej i 1 kabina armatorska.

„Zawisza Czarny” żeglując od 1961 roku odwiedził wszystkie kraje nad Bałtykiem i morzem Północnym. Wielokrotnie żeglował po morzu Śródziemnym oraz wszystkich oceanach. W 1969 opłynął Islandię, w 1970 był na Wyspach Kanaryjskich, w zimie 1974/1075 bazował w Algierze, w 1975 odwiedził Narwik, w 1976 brał udział w Operacji Żagiel w Nowym Yorku i odwiedził Montreal. W 1978 uczestniczył w XI Światowym Festiwalu Młodzieży i Studentów w Hawanie. W 1984 roku, w czasie regat atlantyckich, żaglowiec wsławił się przeprowadzeniem akcji ratowniczej w bardzo trudnych warunkach pogodowych w rejonie Bermudów, ratując osiem osób załogi żaglowca "Marques", który zatonął tam w niespodziewanym i niezwykle gwałtownym szkwale. Po wzięciu rozbitków na pokład "Zawisza" pozostał nadal w rejonie wypadku, poszukując ofiar, pomimo wysokiego stanu morza i bardzo silnego wiatru. Na Bermudach żaglowiec i jego załogę witano jak bohaterów. W 1986 i 1987 brał udział w Operacji Żagiel na Morzu Północnym. W latach 1989/1990 opłynął świat dookoła i między innymi brał udział w XIII Światowym Festiwalu Młodzieży w Phenianie. W 1991 uczestniczył w Operacji Żagiel na Morzu Północnym. W 1992 brał udział w regatach „Columbus-92” organizowanych w ramach 500-nej rocznicy odkrycia Ameryki Północnej. W 1994 uczestniczył w zlocie żaglowców na Wielkich Jeziorach Amerykańskich. W 1996 roku „Zawisza Czarny II” wyruszył z Gdyni na wieloetapową i najdłuższą wyprawę, trwającą trzy i pół roku. W tym okresie opłynął on dookoła Amerykę Południową. Żaglowiec reprezentował polskie harcerstwo podczas Światowego Zlotu Skautów w Valparaiso (w Chile). Okrążył dwukrotnie groźny przylądek Horn oraz dotarł do polskiej stacji naukowej PAN im. H. Arctowskiego na Wyspie Króla Jerzego (na Antarktydzie).Za ten rejs żaglowiec otrzymał Wielką Honorową Nagrodę „Rejsu Roku”. Po powrocie do Europy szkuner żeglował jeszcze po Morzu Północnym, Morzu Śródziemnym i Morzu Czarnym. Jego ważną misją był Rejs Pokoju, odbyty na Morzu Północnym, a zorganizowany przy współudziale Światowego Biura Skautów, UNESCO i Unii Europejskiej. Uczestniczyli w nim młodzi ludzie z dwudziestu czterech krajów, w ta zwaśnionych, jak z państw arabskich i Izraela. Celem rejsu było kształtowanie u nich postaw tolerancji i gotowości do dialogu. Drugą znaczącą misję szkunera stanowił rejs z Pireusu w Grecji do Chersonia na Ukrainie, w którym zmarł kapitan pierwszego „Zawiszy Czarnego”. Na jego pokładzie przewieziono dzwon „Generał Mariusz Zaruski”, ufundowany przez Morski Krąg Instruktorski ZHP z Rzeszowa dla kościoła polskiego w Chersoniu. Do Gdyni żaglowiec powrócił w grudniu 1999 roku. Za rufą szkunera pozostało 87 500 mil morskich, przebyte ciągu 1288 dni wyprawy oraz 29 państw i 551 odwiedzonych portów. W podróży, podzielonej na 71 etapów, brało udział w sumie 2522 żeglarzy, a żaglowce dowodziło kolejno 11 kapitanów.

W swych rejsach "Zawisza", dokładnie tak jak jego poprzednik, realizuje cele statutowe harcerstwa. Należały do nich np. w 1999 r. Rejsy Pokoju z międzynarodową załogą, z młodzieżą państw ogarniętych konfliktami zbrojnymi na Bliskim Wschodzie.

W 2000 r. statek przeszedł gruntowny remont z m.in. całkowitą przebudową i modernizacją pomieszczeń. Od tego czasu żegluje po Morzu Bałtyckim i po Morzu Północnym, przez cały rok.

Na podstawie decyzji Naczelnika i Skarbnika Związku Harcerstwa Polskiego z dnia 16 lipca 2003 roku wyodrębniono Zespół Armatorski ZHP "Zawisza Czarny". Zadaniem Zespołu jest eksploatacja żaglowca "Zawisza Czarny". Zespół Armatorski podlega bezpośrednio Głównej Kwaterze ZHP. Pełnomocnikiem ds. "Zawiszy Czarnego" został hm. Ryszard Wabik. Siedziba biura armatorskiego mieści się w Centrum Wychowania Morskiego ZHP, Aleja Zjednoczenia 7, 81-345 Gdynia. Zdjęcia i informacje o statku można znaleźć na stronie www.zawiszaczarny.pl lub dzwoniąc 58/6209111 600859814.

 

 

Dane techniczne:

-kadłub: stalowy, nitowany,

-ożaglowanie: 3-masztowy szkuner sztakslowy,

-pow. żagli: 439 m2 , maksymalna 625 m2,

-wyporność: 164 BRT,

-długość max. 42,9 m,

-długość kadłuba: 36,1 m,

-szerokość: 6,76m,

-zanurzenie: 4,6 m,

-silnik: DWK, 6-cylindrowy, średnioobrotowy, z 1942r.

-moc silnika: 287 kW (390 KM) przy 340 obr./min.

-prędkość: na silniku 9w, maksymalna na żaglach 12w,

-załoga: 46 osób.

-port macierzysty: Gdynia.

 

Zapraszam też do Galerii gdzie można zobaczyć Zawiszę Czarnego w szczegółach

 

 

Materiał został udostepniony dzięki życzliwości ludzi, którym nie jest obcy los tego przepięknego żaglowca. Do tych ludzi zalicza się między innymi Kasia Koj, która nadesłała ten materiał.

Zapraszam też na oficjalną stronę Zawiszy Czarnego: