Fenickie okręty wojenne pojawiły się po raz pierwszy w IX w.p.n.e. Początkowo pełniły funkcje obronne - ich głównym zadaniem miała być obrona fenickich statków handlowych przed piratami. Z czasem jednak zaczęły pełnić też funkcję zupełnie niezależnych jednostek wojennych, które były wykorzystywane i użyczane do morskich bitew. W sumie, w odróżnieniu od jednostek handlowych, były bardzo smukłe i posiadały początkowo po jednym, a potem po dwóch rzędach wioseł które miały zapewnić jednostką odpowiednią prędkość. Ze względu na ilość rzędów wioseł dzielono je na monery i diery. Fenicjanie jako pierwsi właśnie zastosowali dwa rzędy wioseł. Pierwszy, niższy rząd wioseł wystawał z otworów w burtach okrętu, drugi rząd osadzony był na podporach. Ponad pokładem istniał biegnący przez całą długość statku pomost, w którym kryli się żołnierze, a jego ściany wykładane były tarczami. Istnieje przypuszczenie, że to rozwiązanie przejęli od Fenicjan Wikingowie, ponieważ statki fenickie docierały nawet do Bałtyku. Ale nie tylko wiosła stanowiły napęd tych jednostek. Na środku pokładu istniał maszt zakończony bocianim gniazdem, z jednym żaglem rejowym. Jego zadaniem była pomoc w manewrowaniu statkiem na wzburzonym morzu. Nie posiadały taranów, ponieważ w tych czasach taranowanie miało też swoje wady - statek staranowany mógł ze sobą pociągnąć na dno statek atakujący w wyniku szczepienia się z nim.

Na podstawie" Żaglowce" Stefana Gulasa; "Z Dziejów Żeglugi" Mariana Mickiewicza



Zobacz też:{menuitems: 356,355}