Wykonanie armat za pomocą noży tokarskich

Rychu Dyskusja rozpoczęta przez Rychu 19 lat temu

Witam serdecznie.

Chciałem przedstawić metodę, jak można wykonać armatki do modeli, przy pomocy noży tokarskich (szczególnie, jak jest ich w okręcie znaczna ilość, jak w moim HMS. Victory - chyba ze 115, sam nie wiem dokładnie). Samemu takich noży oczywiście się nie wykona, jest to za bardzo precyzyjna robota, którą może wykonać jedynie maszyna.

Poniższe zdjęcia pokazują jak mniej więcej owa jedna armatka wygląda, i kilka noży tokarskich:

 

Noże były mojego pomysłu, który trzeba było przelać na program komputerowy. Maszyna CNC wykonała resztę.

To, co mi powiedziano, to robota takiego noża trochę czasu zajmuje. Po pierwsze trzeba napisać program. Napisanie takiego programu mniej więcej trwa z półtorej godziny, wycinanie takiego noża zajmuje około trzech godzin (zależy od wielkości noża). Potem nóż idzie do precyzyjnego szlifowania i na końcu jest hartowany, a może kolejność odwrotna, zapomniałem.

Jeszcze bardzo ważna sprawa - nóż tokarski, taki jak na zdjęciach, jest wykonany ze stali o twardości 56HRC i składa się z dwóch części. Wygląda to tak jakby armatkę ktoś przeciął na pół, widać to na zdjęciach powyżej. Oczywiście wszystko zależy od wielkości noża i armatki. Jest to podyktowane naprężeniami powstającymi podczas toczenia, ponieważ za duży nacisk noża na materiał wyrwie materiał z tokarki. Prezentowana armatka jest tak mała i cienka, że trzeba toczyć ją bardzo powoli z lekkim naciskiem na materiał. Najlepiej jednak najpierw zrobić z pręta mosiężnego niewielki stożek, a potem, zaprojektowanym nożem kształtowym, toczyć całość. Przy takim podejściu będziemy pewni, że armatki nam nie wyrwie z tokarki.

Chociaż nie jestem zawodowym tokarzem, tylko dwie pierwsze próby były nieudane. Po prostu ucięło mi materiał w najcieńszym miejscu. Spiłowałem zatem troszeczkę nóż (Dremel) gdzie najbardziej wystaje taki element przy końcu armatki i wszystko dalej szło jak po maśle.

Ta armatka co jest na zdjęciach ma wymiary :

- długość ma 33,4mm

- szerokość w najgrubszym miejscu 7mm

Zatem całkiem niezłe maleństwo, ale za to jaki wygląd ;-) no i wszystkie takie same będą. W przypadku tokarki z kopiałem nie da rady wytoczyć takich maleństw, ponieważ nóż tokarski musiałby być grubości chyba szpilki.

Jeśli chodzi o cenę takiego noża (zaznaczam że są to dwa noże), zależy od wielkości armatki i jej kształtu. Na przykład dla mojej armatki, za 2 pokazane noże, koszt wyniósł 50zł. Mniejsza armatka kosztowałaby 40zł , a większa 60zł . Jeśli sam wzór armatki by się zmienił, koszt będzie inny, ale różnica nie jest znacząca.

A teraz pozdrawiam i życzę miłego toczenia,

Rychu.

 

Zmagania Ryszarda z armatkami były omawaine na forum Kogi:

Noże tokarskie (armatka)

Gdzie można zapoznać się z resztą materiału na ten temat.