Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 395
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: TomekA »

ryszardw pisze: 11 wrz 2023, 19:57 Bardzo żmudna robota .Kadłub poszywam listwami olchowymi o gr 1,5mm klejem wikol .Czas schnięcia to kilka godzin i z tego wynika duża czasochłonność .Pozdr.R
Tu nie wolno sie spieszyc! Pospiech tylko wskazany przy lapaniu pchel... :lol:
keruj_JP
Posty: 18
Rejestracja: 21 sty 2023, 20:45

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: keruj_JP »

Kleje białe typu wikol rakol itd, kochają temperaturę, jak bawiłem się intarsjami to wycinanki z forniru prasowałem starym żelazkiem by przyśpieszyć schnięcie, ważne aby nie przypalić kleju, ma tylko szybciej odparować.
Awatar użytkownika
ryszardw
Posty: 898
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: ryszardw »

Prace posuwają się bardzo wolno .Żmudna i czasochłonna robota .Wykonałem pokład śródokręcia .Listwy brzozowe 1,5mm klejone na fałszywym pokładzie .Do pomiarów wewnętrznych wykonałem prosty przyrząd ze śruby M6 i 2 szprych .Nie sądziłem że to będzie tak skomplikowany model . Oby starczyło mi cierpliwości .Pozdr.R
Załączniki
DSC03235 grudzień.JPG
DSC03236.JPG
DSC03237.JPG
Awatar użytkownika
ryszardw
Posty: 898
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: ryszardw »

Pokłady wykonane i to chyba była najłatwiejsza robota .Zaczynają się schody .Malowanie odłożone na cieplejszy okres .Dokumentacja stwarza mi sporo problemów .Nie wszystko jest jednoznaczne .Muszę sobie jakoś radzić .Pozdr.R
Załączniki
DSC03263.JPG
DSC03264.JPG
DSC03265.JPG
DSC03266.JPG
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 395
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: TomekA »

Widze, ze akurat jestes w najlatwiejszej fazie budowy SOS. Prawdziwe problemy zaczna sie gdy rozpoczniesz ta cala ornamentyke okretu - owe niezliczone rzezbienia najrozniejszych figurek...
Swego czasu znalem pewnego Kanadyjczyka, niejaki Bill Short, ktory tez zdecydowal sie na budowe tego modelu, ale tylko w luznym oparciu zestawowych planow, reszte poteznie samemu modyfikowal. Glownie na podstawie dwoch roznych ilustracji - jedna to rufa z obrazu Petera Lely'ego, a druga to obraz-rycina Payne'a, przedstawiajaca okret w widoku bocznym.
Problemem tegoz jest fakt, ze obaj artysci to byly dwie odrebne osoby, niezalezne od siebie wzajemnie. I wyprodukowali oni dwa rozne obrazy tego samego podmiotu. Mysle, ze chocby nie wiem, jak superdokladnie staraliby sie pokazac SOS, to i tak wkradlyby sie tam pewne przeklamania czy niescislosci. I tak sie stalo! Nie wspomne juz tu o slynnym dylemacie, jaka konkretnie rufe mial SOS, czy kwadratowa, czy tez okragla, czy zakonczona krawedzia ostatniej wregi rufowej na ktorej opieraly sie konce planek poszycia, czy tez plynnie podciagnieta pod nawis rufowy (malo prawdopodobne, zwazywszy okres budowy SOS). Eksperci do dzis nie zgadzaja sie co do tego faktu.
Nie ma tez zadnych wiarogodnych planow jednostki, na ktorych moznaby sie oprzec, trzeba tylko zgadywac co do detali konstrukcyjnych. Predzej czy pozniej to wyjdzie na swiatlo dzienne i zacznie stwarzac problemy...
A'propos, to ten w/w Bill w koncu polegl na polu walki ze swym SOSem, gdy wreszcie skompletowal wszystkie rzezbienia i ornamentacje okretu, bo o ile wiem, przedwczesnie sie wypalil i nigdy nie dokonczyl swego modelu a na miedzynarodowym forum MSW przestal podawac swe updates.
Na stronie Nautical Research Guild jest pewien artykul wlasnie na ten temat, warty przeczytania. Tu zamieszczam link do polskiego tlumaczenia (przez Google translates) tego tekstu.
https://thenrg-org.translate.goog/resou ... r_pto=wapp
Nie znaczy to, ze Cie zniechecam do dalszej budowy, sam fakt ze wbrew faktom, probujesz dalej brnac w konstrukcje - zasluguje na podziw!!! Chyle czola przed Toba!
Załączniki
Sovereign_of_the_Seas stern.jpg
Sovereign55.jpg
Sovereign55.jpg (331.63 KiB) Przejrzano 1098 razy
05.jpg
Sovereign by Bill Short.JPG
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 395
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: TomekA »

A tu jeszcze w/w rycina Payne'a.
Załączniki
Sovereign of the Seas 1637 by J. Payne2.jpg
Awatar użytkownika
ryszardw
Posty: 898
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: ryszardw »

Dzięki Tomek .Nic innego mi nie pozostaje jak brnąć dalej .Kombinowanie dobrze wpływa na mózg tak że mam zajęcie na bardzo długo .Pozdr.R
Awatar użytkownika
ryszardw
Posty: 898
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: ryszardw »

Męki ciąg dalszy .Powoli wciągam się w rzezbienie i złocenie .Idę od dziobu do rufy .Najgorsze zostawiam na potem .Duże problemy sprawia mi wykonanie poręczy .Są bardzo skomplikowane .Tu nic nie jest proste .Pozdr.R
Załączniki
DSC03267a.jpg
DSC03269a.jpg
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 395
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: TomekA »

Sądzac po efektach, nie wydaje mi sie, zeby to byla az taka męka!
Rosnie Ci monumentalny, niesamowity model! Gratulacje!!!

A mozeby do tych rzezbien zastosowac technike Doris Obrucovej? Znacznie latwiejsza od mozolnego dlubania w drewnie. O ile pamietam, takze i w Polsce mozna kupic ta sama paste (putty) ktora uzywala Doris.
Awatar użytkownika
ryszardw
Posty: 898
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Sovereign of the Sas 1637r 1:50

Post autor: ryszardw »

Na razie jakoś idzie a potem pomyślę .Zastanawia mnie jedna rzecz brak pięknej dzwonnicy .Czy to przeoczenie konstruktora czy tak ma być .Na wszystkich okrętach z epoki są .Na tym etapie budowy już nie byłbym w stanie taką zbudować .R
ODPOWIEDZ