Temat wyodrębniony z relacji Marka na stronie DeAgostini.

http://blog.kolekcjavasa.pl/zeszyt-nr-32/

 

PODSTAWKA MONTAŻOWA

 

Ponieważ dalsze zmagania z okrętem wymagać będą  powrotu do pozycji „dnem do dołu”, a wcześniej używana stocznia poprzez zamknięcie „dna” staje się nieprzydatna, czas na użycie podstawki montażowej.

Dobrym zwyczajem było zaopatrywanie modelarzy w ramach kolekcji w dedykowane podstawki montażowe (często z nazwą okrętu) przez wydawnictwa. W tym przypadku jest inaczej. Dlatego podstawkę należy wykonać samemu.

Podstawka jest prosta do zrobienia. Nie musi być wykonana idealnie „na miarę”. Może kiedyś przyda się do budowy innego modelu. Ważnym jest aby w jakiś sposób zabezpieczyć krawędzie stykające się z poszyciem modelu. Unikniemy ewentualnych zarysowań czy odgnieceń na wykończonym kadłubie okrętu, a należy pamiętać, że korzystać z niej będziemy do ostatnich chwil montażu, kiedy to gotowy model ustawimy na podstawce ekspozycyjnej. W tym wypadku zastosowałem paski pianki grubości ok. 20 mm mocowane w kilku miejscach taśmą izolacyjną.

 

DSCN4338

DSCN4345

DSCN4346

DSCN4347

DSCN4348

zdjęcia Marek

______________