Le Coureur
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Le Coureur
:whistle: Zupełnie jak na tej fotce z kawałkiem pokładu, która swego czasu wrzuciłeś do relacji
- obi
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Le Coureur
Witam
Czasu mało przed świętami ale coś skleiłem ,
pierwszy pokład na miejscu i burty trochę do góry.

Czasu mało przed świętami ale coś skleiłem ,
pierwszy pokład na miejscu i burty trochę do góry.



Pozdrawiam Robert
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Le Coureur
Bardzo ładna i czysta robota . Jak tak dalej będziesz robił to chyba będe musiał odszczekać to co napisałem o Sapeli i o egzotykach :)
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Le Coureur
myszor napisał:
Sapeli jest OK, to meranti mniej się nadaje ze względu na przeskalowane pory.
A "szczekanie" to na temat samby vel wawy ;).
To napisałem ja, Twój (znów czujny) kolega Karol
Robert powodzenia
i Wesołych Świąt.

...
Bardzo ładna i czysta robota . Jak tak dalej będziesz robił to chyba będę musiał odszczekać
to co napisałem o Sapeli i o egzotykach :)
...
Sapeli jest OK, to meranti mniej się nadaje ze względu na przeskalowane pory.
A "szczekanie" to na temat samby vel wawy ;).
To napisałem ja, Twój (znów czujny) kolega Karol
Robert powodzenia
i Wesołych Świąt.

Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo

- obi
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Le Coureur
Witaj . Jestem pod wielkim wrażeniem Twoich umiejętności . Masz talent i buduj jak najwięcej . Brawo i trzymaj tak dalej .
Widzę że czujesz to "coś" w tym co robisz .
Najlepszego .
Widzę że czujesz to "coś" w tym co robisz .
Najlepszego .
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- awas
- Posty: 434
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Le Coureur
Znakomite. :whistle:
Czekam na ciag dalszy w nowym roku.
Wszystkiego dobrego.
Artur
Czekam na ciag dalszy w nowym roku.
Wszystkiego dobrego.
Artur
- obi
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Le Coureur
Witam
Dzięki za dobre opinie, ale teraz trzeba spuścić głowę i poprosić o radę .
Chodzi mi o kołkowanie kadłuba a raczej o gwoździe bo to francuz a w tym okresie to raczej to drugie, tak piszą niektórzy w swoich relacjach a ja jestem laikiem więc zostaje mi się dostosować. Zamierzam je zrobić
z drutu stalowego 0.4mm oczywiście czernionego żeby się tak wulgarnie nie błyszczały. Jak się to będzie miało do oryginału.
Dzięki za dobre opinie, ale teraz trzeba spuścić głowę i poprosić o radę .
Chodzi mi o kołkowanie kadłuba a raczej o gwoździe bo to francuz a w tym okresie to raczej to drugie, tak piszą niektórzy w swoich relacjach a ja jestem laikiem więc zostaje mi się dostosować. Zamierzam je zrobić
z drutu stalowego 0.4mm oczywiście czernionego żeby się tak wulgarnie nie błyszczały. Jak się to będzie miało do oryginału.
Pozdrawiam Robert
- awas
- Posty: 434
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Le Coureur
Jeśli można poradzić, to raczej zrobiłbym kołkowanie z drutu mosiężnego 0.5mm. Drut stalowy ma dość nieprzyjemną wadę, że z upływem czasu stykające się z nim drewno zaczernia się i wygląda to nieciekawie.
Jeśli zrobisz kołkowanie i nie będziesz się spieszył z olejowaniem to mosiądz podsniedzieje i nie będzie sie błyszczał. Ostateczny wygląd jest bardzo naturalny.
Taka metoda jest w książce Frolicha wydanej przez Ancre i chyba powszechnie stosowana przez modelarzy francuskich.
Pozdrawiam Artur
Jeśli zrobisz kołkowanie i nie będziesz się spieszył z olejowaniem to mosiądz podsniedzieje i nie będzie sie błyszczał. Ostateczny wygląd jest bardzo naturalny.
Taka metoda jest w książce Frolicha wydanej przez Ancre i chyba powszechnie stosowana przez modelarzy francuskich.
Pozdrawiam Artur
- obi
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Le Coureur
Dzięki za odpowiedz ,ale w sumie to chodzi mi o to z jakiego metalu były zrobione gwoździe. ;)
Pozdrawiam Robert