Prosta minitokarka

Czyli warsztat szkutnika
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: RomekS »

Jurek Bin napisał:
B) a ja się poddaje :unsure:

Nie będę dalej robił małej t............


Jurek,
przeciez masz juz ja (mala tokarke) zrobiona.
Potrzebny jest tylko prosty konik.
Ja swoje mocowanie czyli loze wraz z konikiem
chce wykorzystac jako przystawke.
Mysle, ze Twoja dotychczasowa praca z tokarka
nie powinna pojsc na marne.
Zawsze mozna jednak podtoczyc chociazby tralki,
czy male reje, slupki, maszty itp.
A noze i futerko i tak sie przyda jak piszesz.
:) :) :)
Fakt, ze lepiej sie robi na profesjonalnych
tokareczkach min. za 2500,
ale takie toczenie jest moim zdaniem malo ciekawe.
Nie ma to jak eksperymenty :woohoo: :woohoo:
oby tylko bezpieczne :S :S
Na marginesie,
dzisiaj w pracy poznalem modelarza, (makiety kosciolow)
ktory dysponuje profesjonalna tokarka zegarmistrzowska...:ohmy: :ohmy: :ohmy:
Po ogladnieciu tokareczki opadla mi szczena....
i w pierwszej chwili odechcialo mi sie robic jakiekolwiek narzedzia.
Ale po ochlonieciu, dalej bede dlubal
przy "silniku bazie" i przystawkach.....
Awatar użytkownika
Marecki
Posty: 377
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: Marecki »

Jurek !

Jeżeli mogę coś doradzić ?!
Jeżeli zdecydowałeś się na zakup to nie oglądaj w ogóle sprzętu ,
który tylko połowicznie spełnia Twoje oczekiwania !
Tokarka to już dość drogi sprzęt i kupujesz go na lata więc lepiej wydać 100 Euro więcej i być w pełni zadowolonym .
Tokarka ze zdjęcia to minimum jakie musisz mieć zwłaszcza że chcesz się bawić w metalu !!!
Z tego zdjęcia nie widać dokładnie jaki to model ,
ale kup wersję z długością toczenia do 300 mm (identyczne są jeszcze 250 mm)
kilka linków :
http://imak.pl/sklep/index.php?s=karta&id=19
http://www.artom.com.pl/Profer/067.htm
http://www.kinzo.com/catalogue_pl?grp=1522&product=8E373
http://www.kinzo.com/catalogue?product=8E373
http://www.promacz.cz/

i koniecznie odwiedź tą stronę bo to chyba najlepsza strona z opisem tej tokarki :
http://www.mini-lathe.com/Mini_lathe/Features/features.htm

Jest kilku producentów tych tokarek , ale jak już się przekonałem to wszystkie są identyczne .
Różnią się kolorem i włącznikami (czasem mają też inne silniki - od 270 do chyba 400 W),
a pod względem mechanicznym są identyczne .
Porównywaliśmy wymiary między : Proma , TIP i Kinzo i zgadzają się w najdrobniejszych szczegółach ,
tak jakby były robione w jednej firmie i tylko malowane na inny kolor .
Oczywiście w Promie dowiesz się że tylko ich tokarki są solidne , a reszta to szajs ,
ale to tylko takie ich gadanie nie poparte żadnymi konkretnymi przykładami !
Należy tu jeszcze dodać że Proma jest prawie dwa razy droższa od pozostałych .
Ja kupiłem Kinzo i jak na razie jestem z niej bardzo zadowolony :)
Kosztowała niecałe 2000 zł. (około 500 Euro)

Oczywiście te tokarki też mają swoje wady i ograniczenia
w końcu nie jest to sprzęt do jakiejś masowej produkcji tylko dla majsterkowicza :)

Jeżeli masz pytania to pisz !

Jeszcze raz napisze - kup taką tokarkę z której będziesz zadowolony i która zapewni Tobie minimum możliwości !
Pozdrawiam
Marek Kalk
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: RomekS »

Kontynuując temat tokarek
mam wreszcie porzadnie zamocowana
glowice 13 mm do silnika (12,5 kg :blink: )
Teraz trzeba bedzie to zamocowac na podstawie
i dopasowac przystawki.
Pierwsza bedzie scierarka bebnowa,
ktora jest napedzana halasliwa wiertarka.

a druga to przystawka do toczenia..

Prosba do Ar2r-a o udostepnienie szkicu
planow, wg jakich ma zrobiona swoja maszyne,
oraz jak wygladaja narzedzia do niej.... jezeli mozna

Moze inni koledzy rowniez cos doradza.
Moc silnika to 180 W a obroty 2750 /min.
Drugi system silnika to obroty lewo/prawo - 350 obr/min (wszak to silnik od pralki)
Glowica jest zamocowana bez jakichkolwiek luzow,
idealnie centralnie, bez bicia poosiowego
zabezpieczona dodatkowa sruba wkrecana wewnatrz.
(robil to dobry "starej daty" tokarz...)

W zasadzie to urzadzenie nie nadaje sie do domu,
tak samo jak delikatniutkie urzadzonka Proxxonka zle sie czuja w garazu....

Pierwsza fotka to proba "Makra" z nowego aparatu, druga tradycyjna
Obrazek
Obrazek
Herne
Posty: 44
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: Herne »

Ja się pochwalę ostatnio na Allegro zakupionym zestawem (w tym jest tokareczka) - w naprawdę super stanie i kosztowała mnie 46 PLN (w sumie 60, ale myślałem, że 46 to już poniżej godności ludzkiej). Kompletny z trzema nowymi dłutami.
Używany zestaw wieloczynnościowy dla majsterkowiczów:
1. Szlifierka stołowa
moc 370W
prędkość obrotowa 2800 obr/min
max. średnica ściernic 150mm
2. Podstawa
powiązanie szlifierki napędzającej z przystawkami mocowanymi na łożu
3. Pilarka tarczowa
max. grubość cięcia 25mm
zakres regulacji grubości cięcia 0-30mm
średnica ppiły tarczowej 200mm
prędkośc obrotowa wrzeciona 2800 obr/min
możliwość podłączenia do wyciągu
4. Szlifierka talerzowa
tarcza do paieru ściernego średnica 200mm
prędkość obrotowa 2800 obr/min
5. Tokarka
max. średnica toczenia 80mm
długość toczenia 440mm
prędkość obrotowa 2800 obr/min
Nie mam tego jak zważyć. W danych technicznych nie ma wagi, ale tak na oko, to zestaw waży około 30kg.

I muszę przyznać że jestem strasznie podekscytowany i kolana ciągle mi drżą. Aż mi się chce wracać do mojej Kogi.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ar2r
Posty: 109
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: Ar2r »

Drogi Romku swoje ustrojstwo robiłem bez żadnych planów. Ot tak "na oko".
Mało tego, poszczególne kombinacje powstawały sukcesywnie (w miarę zaistniałych potrzeb).
Podstawowy warunek jakim się kierowałem, to wykorzystać maksimum tego co było pod ręką.
Tak więc nawet gdybym zrobił Ci dokładne plany, to i tak na nic się zdadzą.
Widać to choćby przyglądając się silnikowi - mój jest całkowicie szczelny (łatwiej się grzeje ale jest odporny na pył); Twój zaś przeciwnie.
Ten zaś szkic, który swego czasu umieściłem na forum powinno się czytać w ten sposób, że jeden piksel to jeden milimetr (jest to jednak tylko szkic rysowany z pamięci).
Co do frezów i innych takich, to generalnie kierowałem się zasadą, by małe obroty silnika rekompensować większą liczbą ostrzy w narzędziu (np. frez palcowy zrobiony z ostrza mechanicznej temperówki ma ich aż 12).
Awatar użytkownika
JurekBin
Posty: 1541
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: JurekBin »

Jurek Bin napisał:
B) a ja się poddaje :unsure:

Nie będę dalej robił małej tokarki, ponieważ to nie ma sensu.
Spędziłem 2-3 dni na próbach i podejściach... i wydałem parę groszy i efekt mizerny....
zwłaszcza że zalezy mi na toczeniu z metalu głównie.
...
Kupiony nóż, i głowica do 6 mm do miniwiertarki na pewno się przydadzą :) ... taka sama jest dostępna z gwintem do dremla. Produkuje jest firma niemecka.



W pogoni za płytką stalową pobiegłem dziś na szrot i...
nie znalazłem płytki ale za to znalazłem ładne łożyska. I wrócił mi pomysł małej tokarki, jako że muszę parę rzeczy wytoczyć ale nie mam na czym.

Łożyska wykąpałem w WD40...

Obrazek

Zebrałem wcześnie kupione elemnty tzn. głowicę, nóż i ceownik.

Na szybko wytoczyłem pilnikami konik i prowadnicę klocka zgodnie z rysunkiem Romka
i zrobiłem pierwszy test z klockiem dębowym.

Nie jest to tokarka luksusowa, ale na razie coś się da wytoczyć :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jurek :)
Pozdrawiam
Jurek

https://www.jerzybin.com
Awatar użytkownika
Ar2r
Posty: 109
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: Ar2r »

No Jurek, prawdziwy haker z Ciebie:whistle:
Mocowanie konika zwaliło mnie z nóg (żadna drwina).
Chylę czoło.
Awatar użytkownika
JurekBin
Posty: 1541
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: JurekBin »

wprowadziłem małą modyfikację do tokarki :P
tzn. zrobilem nowego konika :whistle:

lepiej spasowany i można (mam nadzieje) wywiercić coś małego.
materiały:
- zdobyczne na szrocie 2 łożyska z fi 22mm i wewnątrz 8mm
- kawałek mosiężnego pręta 8mm
- końcówka proxxona z gwintem M8!

centrowanie i wiercenie, tego raczej nie trzeba tłumaczyć.
Nowość głównie polega na tym że nagwintowałem jeden koniec pręta aby nałożyć oryginalną końcówkę.
Do tego od góry wwierciłem otwór przez konik i pręt aby móc blokować wałek.

Pozdrawiam


Obrazek
Pozdrawiam
Jurek

https://www.jerzybin.com
ODPOWIEDZ