Prosta minitokarka

Czyli warsztat szkutnika
Awatar użytkownika
JurekBin
Posty: 1541
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: JurekBin »

będąc w potrzebie również podszedłem do tematu tokarki :)

Jutro idę do sklepu po łożysko do konika.
Poza tym widzę że taki "statwyw" jest całkiem przydatny :woohoo:

P.S. aparat na parę dni wyjechał... mogę pstrykać tylko telefonem :(

Obrazek
Obrazek

jeszcze zastanawiam się jak dorobić gwintowany pręt, aby po nim się przesuwał stół z nożem... zobaczymy :)
Pozdrawiam
Jurek

https://www.jerzybin.com
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: Piotrek »

Jurek Bin napisał:
jeszcze zastanawiam się jak dorobić gwintowany pręt, aby po nim się przesuwał stół z nożem... zobaczymy :)


Hej,

Takie gwintowane pręty można kupić w marketach budowlanych. Różne średnice i długości.
To chyba najprostsze i najtańsze rozwiązanie.

Możesz też zakupić specjalne precyzyjne prowadnice kulowe, ale cena jest kilku- lub kilkunastokrotnie wyższa.
Piotrek
_________________________________
w stoczni: Karl und Marie (scratch)
w stoczni: Flying Fish (kit)
w przygotowaniu: ORP "Orzeł" (III)
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: RomekS »

Przyznam szczerze, ze ...
robilem rozne proby i w sumie wyszlo, ze ...
najlepszym rozwiazaniem jest duzy solidny silnik indukcyjny
oraz dobrej jakosci glowica wiertarska....
Wlasnie cos takiego wykonuje
( zainspirowal mnie opis Ar2r-a)

Silnik jest z pralki Wiatka ....
Jak bedzie wiecej to opublikuje w postaci fotek oczywiscie
bo opisy moga wprowadzac w blad...;)
Na razie zdobylem nowe lozyska oraz dalem wirnik
do przetoczenia osi walu i nagwintowania pod glowice 1 do 13 mm.
(glowica ze sklepu z narzedziami bo to wazny element...)

Trzeba jednak wrocic do rad jakie kiedys udzielal mi nauczyciel zawodu mowiac:
" Przedewszystkim sooollllyyydnosc....)

To bedzie baza pod nastepne urzadzenia typu:
scierarka (zrobiona napedzana halasliwa wiertarka)
tokarka (zrobiona napedzana Einhelem....druga napedzana wirtarka z OBI za 29,99 eeeee. szkoda bylo robic....)
szlifierka (zrobiona napedzana silnikiem z pompy pralki)
frezarka (gornowrzecionowa)
Pilarka (zrobiona napedzana szlifierka kątową - to akurat jest niezle urzadzenie....)

itp.
Trzeba zrobic porzadek i po.....napedzac
je jednym cichym, porzadnie lozyskowanym, solidnym (ciezkim) silnikiem (300 VA)
z glowica, ktora umocuje wszystko to
co ma sie krecic...
....:woohoo: :woohoo:
Awatar użytkownika
JurekBin
Posty: 1541
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: JurekBin »

RomekS napisał:
Przyznam szczerze, ze ...
robilem rozne proby i w sumie wyszlo, ze ...
najlepszym rozwiazaniem jest duzy solidny silnik indukcyjny
oraz dobrej jakosci glowica wiertarska....


Czy chcesz przez to powiedzieć że te mini "tokarki" na niewiele się nadają :S
I szkoda czasu?
Pozdrawiam
Jurek

https://www.jerzybin.com
Awatar użytkownika
Ar2r
Posty: 109
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: Ar2r »

Romku, tak sobie myślę i wychodzi mi że tak:
- materiał z którego zrobione jest futerko od wiertarki jest słaby i szczęki dość łatwo mogą się wyrobić (wystarczy zbyt słabo lub nierównomiernie dokręcić),
- ponadto taki imak niewątpliwie nie grzeszy precyzją (ten typ tak ma),
z drugiej jednak strony, obecność konika w jakimś stopniu może zniwelować ten mankament.

Tak więc wydaje się, że jeśli będzie się pamiętać o dokładnym mocowaniu przedmiotu, to wszystko powinno być OK.
Oczywiście przy toczeniu w drewnie, czy czymś o podobnej twardości.
Stali raczej się nie obrobi (wątpię by futerko od wiertarki utrzymało takie obciążenie).
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: RomekS »

Jurek Bin napisał:

Czy chcesz przez to powiedzieć że te mini "tokarki" na niewiele się nadają :S
I szkoda czasu?


Jurek, kazde narzedzie poprawnie wykonane
jest przydatne i wykona
lepiej lub gorzej zalozona czynnosc.
Akurat minitokarki na Einhelach i innych Einhelopodobnych
wykonuja w miare poprawnie toczenie np patyczkow z wykalaczek,
czy tez innych cieniutkich przedmiotow.
Nie neguje budowy tego typu urzadzen,
tylko ze....
na stole zaczelo mi sie platac niepotrzebnie duza ilośc kabli zasilajacych,
silniki roznego typu i mocy sa halasliwe,
w wiertarkach sa luzy poosiowe i wzdluzne itd.

Nie wiem co wyjdzie z tego duzego silnika ale mam nadzieje,
ze pare przystawek spelni swoja role.

Ar2r, tokarz tez mi powiedzial,
ze lepsza bylaby duza glowica ze stozkiem mors'a
a nie mala 13tka , gwintowana....
chociaz jezeli maja byc toczone male patyczki, to i 13 sie nada,
jezeli bedzie dobrze zamocowana...
co mi solennie obiecal.

Jednak porownujac miniglowice i lozyska Einchelka oraz ogromne 6204 lozyska
silnika Wiatki oraz jego ciezar powyzej 15 kg,
to jakby porownac Opty do Towariszcza,
choc i to i to plywalo i mialo zagle ;)
a to pierwsze pewnie nawet bylo szybsze...

Nastepna sprawa to
uzywac tego urzadzenia bede w garazu....

No zobaczymy co z tego bedzie,
....musze jeszcze ciagnac SM,
wiec przystawki zostawie na pozniej.
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: stefan »

Ar2r napisal
Romku, tak sobie myślę i wychodzi mi że tak:

- materiał z którego zrobione jest futerko od wiertarki jest słaby i szczęki dość łatwo mogą się wyrobić (wystarczy zbyt słabo lub nierównomiernie dokręcić),

- ponadto taki imak niewątpliwie nie grzeszy precyzją (ten typ tak ma),

z drugiej jednak strony, obecność konika w jakimś stopniu może zniwelować ten mankament.



Tak więc wydaje się, że jeśli będzie się pamiętać o dokładnym mocowaniu przedmiotu, to wszystko powinno być OK.

Oczywiście przy toczeniu w drewnie, czy czymś o podobnej twardości.

Stali raczej się nie obrobi (wątpię by futerko od wiertarki utrzymało takie obciążenie).


No a ja se mysle ze tak:
A po jakiego grzyba mamy powielac czyjes bledy ( czy powielac, te same pomylki )
Ty wez zapodaj gotowe swoje pomysly, no i my se to wezmiemy i skopiujemy ( oczywiscie za free)

A zeby bylo jasne to nie jest to z maj strony ironia(:P :P :P ) ale z Twoich wypowiedzi emanuje (wprost:laugh: :laugh: ) nieskazitelna wiedza, obarczona WIELKIM bagazem doswiadczen.....
no chyba ze cos zle przeczytalem????....
Awatar użytkownika
Ar2r
Posty: 109
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: Ar2r »

Drogi Stefanie
Nieskazitelna wiedza z całą pewnością nie (jestem samoukiem a to oznacza, że do wszystkiego dochodziłem po błędach).
Jakiś bagaż doświadczeń z pewnością.
Pierwsze "coś" (oczywiście samodzielnie) spłodziłem jak miałem niecałe 9lat, i to było prawie 40 lat temu.
Te prawie 40 lat, to nie jest oczywiście wiele, ponadto nigdy nie było mnie stać na stosowanie jakichś wyrafinowanych (i tym samym drogich) technologii w związku z tym zmuszony byłem do szukania innych rozwiązań (dotyczy to również szeroko pojmowanego majsterkowania). A to oznacza, że jest tylko jeden plus, jaki mogę sobie zapisać - w tych poszukiwaniach nigdy nie dałem ciała (tzn każde zakończyło się pełnym sukcesem). Jeśli to zbyt mało (aby móc się odzywać), to pokornie proszę o wybaczenie.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 968
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: Zbyszek »

STEFAN i ARTUR

może tak male wychamowanko, bo zaczyna się stary schemat, ten nie doczytał, tamten za dużo powiedział i wojenka jak ta lala.

Tomek Aleksinski od ostatniej wojny się już nie pojawił w ten sposób to niedlugo chyba tylko Radek zostanie na tym forum.

Miłego wypoczynku.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
JurekBin
Posty: 1541
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

Odp:Re:Prosta minitokarka

Post autor: JurekBin »

B) a ja się poddaje :unsure:

Nie będę dalej robił małej tokarki, ponieważ to nie ma sensu.
Spędziłem 2-3 dni na próbach i podejściach... i wydałem parę groszy i efekt mizerny....
zwłaszcza że zalezy mi na toczeniu z metalu głównie.

Zbierając po koleji różne elemnty, głowica (futerko), nóż, łożyska, i czas pracy.... to wyjdzie tyle co kupić małą tokarkę... jest pare ofert, najtańszą znalazłem za 399EUR, więc to nie wiele więcej niż duży proxxon piła....

teraz oszczędzam na tokarkę :whistle:

Kupiony nóż, i głowica do 6 mm do miniwiertarki na pewno się przydadzą :) ... taka sama jest dostępna z gwintem do dremla. Produkuje jest firma niemecka.


Obrazek
Pozdrawiam
Jurek

https://www.jerzybin.com
ODPOWIEDZ