BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
- TomekA
- Posty: 512
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Niesamowita precyzja w wykonaniu najdrobniejszych detali! Hats off!
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 24 wrz 2022, 08:58
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Dzień Dobry. Aż się zarejestrowałem, aby podglądać tą mistrzowską budowę. Relacja się mocno przedłużyła, ale warto czekać na ciąg dalszy.
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Relacja się nie przedłuża, może trudno w to uwierzyć ale modeluję praktycznie codziennie i to od wielu już miesięcy; wcześniej były przerwy. Początkowo pokazywałem wiele etapów powstawania niektórych elementów w modelu ale skoro wszyscy już wiedzą jak je robić to teraz ograniczam się tylko do pokazywania poszczególnych podzespołów, a budowa tych trwa nierzadko całe miesiące. Tak jest i tym razem, właśnie wykonuję najniższe poziomy nadbudówek a składały się one będą z kilkudziesięciu tysięcy elementów więc i długość budowy jest znaczna.
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Od 8 miesięcy nic nie pokazywałem w temacie ale to nie znaczy że przy modelu nic się nie dzieje, wręcz przeciwnie, praktycznie codziennie przybywa kolejnych elementów a w tej chwili jestem na etapie wykonywania i wyposażania najniższych i przy tym największych poziomów nadbudówek.
Codzienną modelarską monotonię wypełniają mi między innymi takie prace jak układanie ryfli na częściach pokładów będących podstawami artylerii p-lot. przygotowywanie płyt ze wzorem kropelkowym na inne części pokładu troszkę tych płyt wykonałem a samych wgnieceń z tego co pamiętam około 15 tysięcy później wszystkie przygotowane płyty należało dopasować zgodnie ze wzorem do pokładu kolejnym etapem i chyba najbardziej mozolnym było układanie deskowania na obydwu nadbudówkach wykonywanie różnej maści wentylatorów, okapów oraz innych detali będących na wyposażeniu
tutaj trały, częściowo elementy odlewałem z żywicy a częściowo wykonałem z hipsa zasobniki na wyciory do dział artylerii głównej trenażery dział kalibru 105 i 150 mm jakieś trapy wiszące na ścianach nadbudówki a przy okazji ich wykonania przypomniałem sobie że zapomniałem podobne wykonać wcześniej a umieszczone one są przy małych hangarach - więc postanowiłem to nadrobić
Codzienną modelarską monotonię wypełniają mi między innymi takie prace jak układanie ryfli na częściach pokładów będących podstawami artylerii p-lot. przygotowywanie płyt ze wzorem kropelkowym na inne części pokładu troszkę tych płyt wykonałem a samych wgnieceń z tego co pamiętam około 15 tysięcy później wszystkie przygotowane płyty należało dopasować zgodnie ze wzorem do pokładu kolejnym etapem i chyba najbardziej mozolnym było układanie deskowania na obydwu nadbudówkach wykonywanie różnej maści wentylatorów, okapów oraz innych detali będących na wyposażeniu
tutaj trały, częściowo elementy odlewałem z żywicy a częściowo wykonałem z hipsa zasobniki na wyciory do dział artylerii głównej trenażery dział kalibru 105 i 150 mm jakieś trapy wiszące na ścianach nadbudówki a przy okazji ich wykonania przypomniałem sobie że zapomniałem podobne wykonać wcześniej a umieszczone one są przy małych hangarach - więc postanowiłem to nadrobić
- Jarcio
- Posty: 94
- Rejestracja: 17 lut 2011, 13:43
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Genialne. To szaleństwo wymaga leczenia, ale zgłoś się po odpowiednie tabletki dopiero kiedy skończysz budowę:)
- ArturN
- Posty: 12
- Rejestracja: 23 gru 2011, 07:11
- Lokalizacja: {"name":"Polska Opole","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Hmmm ja to deskowanie miałem w palcach, zdjęcia nie oddają go w pełni. To trzeba zobaczyć na żywo. A propos leczenia czy ktoś kiedyś widział modelarza psychiatrę ??
Pozdrawiam
Artur N

Pozdrawiam
Artur N
- Jarek
- Posty: 537
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Tomku, ogromne gratulacje ! Za wytrwałość i cierpliwość.
Jesteśmy świadkami powstawania modelu mistrzostwa świata. Serwujesz nam ucztę, która karmi i cieszy nasze oczy.
Nabawiamy się po części kompleksów, a z drugiej strony dajesz nam kopa do wysiłku (aby chociaż w części) dorównać Tobie.
A swoją drogą: czy masz może orientację, czy istnieje już na świecie model takiej klasy ?
Jesteśmy świadkami powstawania modelu mistrzostwa świata. Serwujesz nam ucztę, która karmi i cieszy nasze oczy.
Nabawiamy się po części kompleksów, a z drugiej strony dajesz nam kopa do wysiłku (aby chociaż w części) dorównać Tobie.

A swoją drogą: czy masz może orientację, czy istnieje już na świecie model takiej klasy ?
- futaba
- Posty: 117
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
To co Tomek nam tu serwuje, to absolutny światowy top. Jestem przekonany, że tak odwzorowanego i zgodnego z rzeczywistością Bismarcka nie ma. Ale widziałem wiele lat temu na MŚ NAVIGA C skończoną centralną nadbudówkę pancernika Roma. Model ten budował włoski modelarz także w skali 1:100 i jakość wykonania tej nadbudówki była obłędna, reszta modelu była w trakcie budowy.
Pozdrawiam
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
Grzegorz Jermołaj
Pływające i latające RC.
- Tomasz_D
- Posty: 558
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
to zależy co rozumieć przez klasę, jeśli jednostkę i skalę to tak, istnieje wiele modeli Bismarcka w skali 1:100 i kolejne wiele powstaje. Jeśli chodzi zaś o wykonanie, technikę budowy, odwzorowanie detali to już trzeba by powołać komisję by je porównała i oceniła
- Pancernik
- Posty: 44
- Rejestracja: 28 sty 2023, 22:17
Re: BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Przepiękna robota . Znam to uczucie gdy bez dalszej pracy nie można po prostu żyć . Podziwiam to mało powiedziane .