Cześć!
Dziś tak na szybko...
Myślę, że około 90% linek ukręcone.
Pewnie coś tam braknie ale to już się ukręci na bieżąco.
Następny krok to barwienie i impregnacja.
Tak jak wspominałem wcześniej kręcę z nici poliestrowych.
Jak widać na zdjęciach jeszcze gdzie nie gdzie są "kosmate" ale to po impregnacji zniknie.
Kosmatość do tego etapu eliminuję lutownicą Dremela na gorące powietrze. W ten sposób mam większa kontrole niż nad żywym ogniem aby te kosmatości poupalać
Parę poglądowych fotek. Zapraszam
Liny kotwiczne (cables) 1,85mm i 1,35mm do małej i dużej kotwicy
Sztagi grotmasztu i fokmasztu 1,7mm i 1,35mm
No i kilka innych mniejszego kalibru
Ta biała na środku i ta po prawej, która jest już zabarwiona ale nie przetarta do "stanu wyjściowego" to 0,3mm linki z 3x2 Tytan 360.
No i ogólny rzut oka na pudełko czekoladek
Pozdrawiam
Mateusz
Papegojan
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Papegojan
The world is yours...
- ryszardw
- Posty: 898
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Papegojan
Mateusz robisz piękny model i do tego prowadzisz pocztówkową super relację .Czasem się nie przejmuj i ciesz się budową .Gratuluję R
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Papegojan
Dziękuję Panie Rysiu
Przeważnie czas działa na moją niekorzyść... bo nie wiem ile jeszcze i kiedy będę miał ponownie tyle czasu, żeby poświęcić go na model Więc uwijam się jak mogę
Wypadało by już skończyć ten model bo jeszcze przebije Adama i jego HMB Endeavour
A nie chciałbym mu odbierać tytułu
Pozdrawiam
Mateusz
Przeważnie czas działa na moją niekorzyść... bo nie wiem ile jeszcze i kiedy będę miał ponownie tyle czasu, żeby poświęcić go na model Więc uwijam się jak mogę
Wypadało by już skończyć ten model bo jeszcze przebije Adama i jego HMB Endeavour
A nie chciałbym mu odbierać tytułu
Pozdrawiam
Mateusz
The world is yours...
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Papegojan
Cześć Chłopy,
Ostatnie dni może nie były postępowe dla samego modelu...
...ale wymodelowałem gablotę na mojego kasztana.
Także szybka zajawka z placu broni...
Parę info odnośnie gabloty dla zainteresowanych.
Z racji wagi oraz delikatności zrezygnowałem ze szkła i użyłem poliwęglanu litego 2mm.
Sam w sobie wydaje się dość cienki i "wiotki" po oprawieniu jest git. Nikt nie będzie na tym siedział.
Myślałem o 3 lub 4mm ale jak to zwykle bywa w takich sytuacjach ostateczna cena formatek zadecydowała i został 2mm...
A gdy już mowa o cenie... otóż sam poliwęglan kosztował mnie 200 zł z przesyłką. 5 formatek na wymiar zakupionych na popularnym serwisie aukcyjnym.
Ramki gabloty zostały wykonane z kątowników dębowych o wymiarach 20x20 milimetrów oczywiście
Koszt 50 zł za kątowniki i 12 zł za ćwierćwałki na podstawie.
Jak widać... lub nie gablota ma swoje własne oświetlenie ledowe.
Koszt taśmy ok. 25 zł plus profile z mlecznym kloszem ok. 30 zł
Plus dyszka za zasilacz i dyszka za ściemniacz. Wiadomo jakieś tam kabelki ale to już grosze.
Długo myślałem co na podstawę... czy jakaś intarsja, róża wiatrów.. te sprawy ale stwierdziłem, że będzie zbyt "pstrokato" więc przykleiłem 2 liście forniru dębowego i jest git.
Aha... sama podstawa to jakiś kawałek płyty MDF 16mm, który mi kiedyś został gdy robiłem stół.
Drewno zostało przetarte bejcą aby troche pociemniało a następnie po wyschnięciu wełną stalową 000.
Na koniec muśnięte akrylowym lakierem satynowym.
Wyszło jak wyszło. Idealnie nie jest ale dom to nie muzeum
Ważne, aby Papugę nie obsiadł kurz
Cenowo jak widać można zrobić tę gablotę w sensownych pieniądzach.
Sama gablota ma wymiary 850 x 730 x 380.
Zrobiłem ją w dwa dni
Sprawne oko wychwyci również odbicie moich seksownych nóg w gablocie
Podstawka tekturowa jest oczywiście w dalszym ciągu tymczasowa
Model otrzymał również ostateczny wygląd. Całość została upaćkana już wcześniej wspominaną miksturą z oka traszki wosku pszczelego, parafiny, benzyny ekstrakcyjnej, terpentyny... oraz smoły, asfaltu, bituminu czy co tam czarnego innego pod ręką. Kładzionej na "ciepło" na model.
Minus jest taki, że mikstura musi dobrze wyschnąć bo będzie się lepić do paluchów. Po ok. 1-2 dniach wysycha "na twardo"
Plus jest taki, że wydobywa pięknie kolor drewna i daje mu stary wygląd.
Aha... jak ktoś nie lubi zapachu terpentyny to nie jest to mikstura dla niego i domowników. Troche czasu minie zanim ten zapach osiągnie poziom niezauważalny dla zmysłu odpowiadającego za jego wykrywanie.
No chyba, że ma się modną od jakiegoś czasu przypadłość braku węchu i smaku to można wykorzystać ten moment i upaćkać model
Oczywiście można to zrobić prościej i używać szerokiej gamy innych gotowych produktów, które nie wymagają tylu poświęceń i gimnastyki w przygotowaniu. Ale ja to ja... całe życie pod wiatr
Pozdrawiam
Mateusz
Ostatnie dni może nie były postępowe dla samego modelu...
...ale wymodelowałem gablotę na mojego kasztana.
Także szybka zajawka z placu broni...
Parę info odnośnie gabloty dla zainteresowanych.
Z racji wagi oraz delikatności zrezygnowałem ze szkła i użyłem poliwęglanu litego 2mm.
Sam w sobie wydaje się dość cienki i "wiotki" po oprawieniu jest git. Nikt nie będzie na tym siedział.
Myślałem o 3 lub 4mm ale jak to zwykle bywa w takich sytuacjach ostateczna cena formatek zadecydowała i został 2mm...
A gdy już mowa o cenie... otóż sam poliwęglan kosztował mnie 200 zł z przesyłką. 5 formatek na wymiar zakupionych na popularnym serwisie aukcyjnym.
Ramki gabloty zostały wykonane z kątowników dębowych o wymiarach 20x20 milimetrów oczywiście
Koszt 50 zł za kątowniki i 12 zł za ćwierćwałki na podstawie.
Jak widać... lub nie gablota ma swoje własne oświetlenie ledowe.
Koszt taśmy ok. 25 zł plus profile z mlecznym kloszem ok. 30 zł
Plus dyszka za zasilacz i dyszka za ściemniacz. Wiadomo jakieś tam kabelki ale to już grosze.
Długo myślałem co na podstawę... czy jakaś intarsja, róża wiatrów.. te sprawy ale stwierdziłem, że będzie zbyt "pstrokato" więc przykleiłem 2 liście forniru dębowego i jest git.
Aha... sama podstawa to jakiś kawałek płyty MDF 16mm, który mi kiedyś został gdy robiłem stół.
Drewno zostało przetarte bejcą aby troche pociemniało a następnie po wyschnięciu wełną stalową 000.
Na koniec muśnięte akrylowym lakierem satynowym.
Wyszło jak wyszło. Idealnie nie jest ale dom to nie muzeum
Ważne, aby Papugę nie obsiadł kurz
Cenowo jak widać można zrobić tę gablotę w sensownych pieniądzach.
Sama gablota ma wymiary 850 x 730 x 380.
Zrobiłem ją w dwa dni
Sprawne oko wychwyci również odbicie moich seksownych nóg w gablocie
Podstawka tekturowa jest oczywiście w dalszym ciągu tymczasowa
Model otrzymał również ostateczny wygląd. Całość została upaćkana już wcześniej wspominaną miksturą z oka traszki wosku pszczelego, parafiny, benzyny ekstrakcyjnej, terpentyny... oraz smoły, asfaltu, bituminu czy co tam czarnego innego pod ręką. Kładzionej na "ciepło" na model.
Minus jest taki, że mikstura musi dobrze wyschnąć bo będzie się lepić do paluchów. Po ok. 1-2 dniach wysycha "na twardo"
Plus jest taki, że wydobywa pięknie kolor drewna i daje mu stary wygląd.
Aha... jak ktoś nie lubi zapachu terpentyny to nie jest to mikstura dla niego i domowników. Troche czasu minie zanim ten zapach osiągnie poziom niezauważalny dla zmysłu odpowiadającego za jego wykrywanie.
No chyba, że ma się modną od jakiegoś czasu przypadłość braku węchu i smaku to można wykorzystać ten moment i upaćkać model
Oczywiście można to zrobić prościej i używać szerokiej gamy innych gotowych produktów, które nie wymagają tylu poświęceń i gimnastyki w przygotowaniu. Ale ja to ja... całe życie pod wiatr
Pozdrawiam
Mateusz
The world is yours...
- sotter
- Posty: 54
- Rejestracja: 07 lut 2014, 18:35
Re: Papegojan
Bardzo fajny post i gablota rzecz jasna. Ja tez zabieram się za gablotę i zastanawiam się jak zrobić. A czym kleiłeś te drewniane szprosy do poliwęglanu? Kabelki do ledów jak schowałeś?
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Papegojan
Cześć,
Kleiłem na klej epoksydowy 5 minutowy od Pattexa.
Kabelek został poprowadzony za wewnętrznym ćwierćwałkiem i wychodzi przez otwór w podstawie.
Na razie nie jest spięte na stałe ze ściemniaczem i zasilaczem, gdyż musiałbym to rozpinać za każdym razem do wyjęcia modelu. Można by to rozwiązać w prosty sposób i wyprowadzić kabelek ramą tuż przy podstawie, ale nie chciałem aby mi tam żaden kabel wystawał. Ostatecznie, gdy model będzie skończony spocznie na stałe zamknięty wewnątrz i wtedy będzie można to pospinać i pochować złączki i ściemniacz w podstawie, gdyż wydziobałem na to miejsce.
Profile LED były klejone na piankową taśmę dwustronną.
Gablota będzie miała jeszcze ok. 50cm nóżki.
Pozdrawiam
Mateusz
Kleiłem na klej epoksydowy 5 minutowy od Pattexa.
Kabelek został poprowadzony za wewnętrznym ćwierćwałkiem i wychodzi przez otwór w podstawie.
Na razie nie jest spięte na stałe ze ściemniaczem i zasilaczem, gdyż musiałbym to rozpinać za każdym razem do wyjęcia modelu. Można by to rozwiązać w prosty sposób i wyprowadzić kabelek ramą tuż przy podstawie, ale nie chciałem aby mi tam żaden kabel wystawał. Ostatecznie, gdy model będzie skończony spocznie na stałe zamknięty wewnątrz i wtedy będzie można to pospinać i pochować złączki i ściemniacz w podstawie, gdyż wydziobałem na to miejsce.
Profile LED były klejone na piankową taśmę dwustronną.
Gablota będzie miała jeszcze ok. 50cm nóżki.
Pozdrawiam
Mateusz
The world is yours...
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Papegojan
Witam,
Mały updejcik
Obecnie katuje się przy jak na razie najbardziej wkur....... elementach... czyli taliach dział.
Jednocześnie robię "talie" klapy ambrazury.
Tak to mniej więcej będzie wyglądać.
Bloczki 2mm - Mirkowy wyrób... leżały sobie grzecznie latami i czekały i się doczekały
Talia lawet - linka ok. 0,2mm
Talia klapy - linka ok. 0,35mm
Pozdrawiam i do zobaczenia jak już zrobię wszystkie.... no chyba że mnie prędzej wywiozą w kaftanie
Mały updejcik
Obecnie katuje się przy jak na razie najbardziej wkur....... elementach... czyli taliach dział.
Jednocześnie robię "talie" klapy ambrazury.
Tak to mniej więcej będzie wyglądać.
Bloczki 2mm - Mirkowy wyrób... leżały sobie grzecznie latami i czekały i się doczekały
Talia lawet - linka ok. 0,2mm
Talia klapy - linka ok. 0,35mm
Pozdrawiam i do zobaczenia jak już zrobię wszystkie.... no chyba że mnie prędzej wywiozą w kaftanie
The world is yours...
- oksal
- Posty: 1881
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Papegojan
Skierowanie do lekarza na leczenie nerwicy
Kilka razy szukałem tych pchełek na podłodze
Kilka razy szukałem tych pchełek na podłodze
The world is yours...
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Papegojan
Witam, cześć i czołem
Pierwsze koty za płoty.
Linki i bloczki.
Na pierwszy ogień poszedł bukszpryt i jego "osprzęt".
Po prostu było łatwiej powiązać wszystkie bloczki teraz na luźnym bukszprycie... niż potem manewrować całym modelem
Brakuje jeszcze stoperów tegoż takielunku, który zapobiegał ewentualnym ruchom po bukszprycie.
Grotmaszt dostał również jufersa, który składa się na sztag bezanmasztu.
Podobnie z flagsztokiem i bloczkiem szota.
No i działa już "przywiązane"
Pozdrawiam
Mateusz
Pierwsze koty za płoty.
Linki i bloczki.
Na pierwszy ogień poszedł bukszpryt i jego "osprzęt".
Po prostu było łatwiej powiązać wszystkie bloczki teraz na luźnym bukszprycie... niż potem manewrować całym modelem
Brakuje jeszcze stoperów tegoż takielunku, który zapobiegał ewentualnym ruchom po bukszprycie.
Grotmaszt dostał również jufersa, który składa się na sztag bezanmasztu.
Podobnie z flagsztokiem i bloczkiem szota.
No i działa już "przywiązane"
Pozdrawiam
Mateusz
The world is yours...