Santisima Trynidad - Deore

[marand]

Witam Panowie!
Od pewnego czasu śledzę wasze rozmowy a zwłaszcza fachowe wywody Emiliusa, które są (i mam nadzieję że nadal będą) baaardzo pomocne przy pracy nad Santisimą. Wielkie dzięki Emilius! Niestety muszę stwierdzić, że za późno znalazłem to forum i nie ustrzegłem się błędów. Chodzi mi o deskowanie pokładów i malowanie łączeń między deskami. Ale wybaczam sobie bo to mój pierwszy model od jakichś prawie 20 lat. Czekam na postępy, cenne uwagi no i zdjęcia oczywiście.

Pozdrawiam.

[deore]

Chylę czoła przed wszystkimi szkutniczkami oraz szkutnikami. Sklejanie modeli drewnianych to nie taka prosta sprawa jak sie na początku wydawało.
Nie będę owijał w bawełnę tylko od razu poddam ponad wszelką krytyke moje postępy w budowie S.T., licząc na to że dostanę TWARDĄ SZKOŁĘ od modelarskiej b

[deore]

Na początku stwierdziłem że kołkowanie pokładów nie wchodzi w rachubę. Po pierwsze i tak nikt z rodziny na to nie zwróci uwagi:) , po drugie z odległości jednego metra i tak nic nie widać, a po trzecie to chyba nie potrafię:)
Jednak jakiś czas temu zmieniłem zdanie i zrobiłem coś takiego:

[deore]

Syn zaakceptował:) Stwierdziłem że kołkami i tak nie wejdę pod dolne pokłady bo górne będą zawadzać, więc igłą porobiłem z dwie setki otworów które potem kitem do parkietów zakitowałem.
Wgląda to jakoś ?
Pluje sobie w brode ze zbyt pozno zapoznalem sie z planami, wiec na kilka elementarnych zmian nie ma juz szans. Intrygowało mnie gdzie znajduje sie koło srerowe. Klejac wg planow z wydawnictwa, nie mialbym koła wiec pozwoliłem sobie na mała modyfikacje;) .Plame dałem na całego bo okazuje sie ze koło było za masztem a ja intuicyjnie zrobiłem podobnie jak to jest na Victory. Ale mówie sobie ze to nic, zawsze moge powiedziec : - Popatrz synku na to koło. Widzisz? Gdyby było za masztem to byś nie widział...

[deore]

Syn zaakceptował:) Stwierdziłem że kołkami i tak nie wejdę pod dolne pokłady bo górne będą zawadzać, więc igłą porobiłem z dwie setki otworów które potem kitem do parkietów zakitowałem.
Wgląda to jakoś ?
Pluje sobie w brode ze zbyt pozno zapoznalem sie z planami, wiec na kilka elementarnych zmian nie ma juz szans. Intrygowało mnie gdzie znajduje sie koło srerowe. Klejac wg planow z wydawnictwa, nie mialbym koła wiec pozwoliłem sobie na mała modyfikacje;) .Plame dałem na całego bo okazuje sie ze koło było za masztem a ja intuicyjnie zrobiłem podobnie jak to jest na Victory. Ale mówie sobie ze to nic, zawsze moge powiedziec : - Popatrz synku na to koło. Widzisz? Gdyby było za masztem to byś nie widział...

[deore]

Wszyscy znamy zapewne strone z planami. Jest tam pokazany nasz okręt w 3D, który ma takie charakterystyczne plamy na pokładzie. Nie wiem dlaczego ale bardzo mi sie to spodobało, wiec dla zainteresowanych krótka informacja : klej który sie ostał na imitacjach desek lekko podbarwiamy bejca, nastepni wszystko malujemy olejem lnianym i PIKO BELLO:) Apropos. Czy oryginalny statek miał czerwoną barwę ???

[deore]

Kilka ostatnich fotek pokazujących obecny stan budowy. Do 21 numeru...

[Zbyszek]

Deore no niezła robota tylko że pokłady były dość solidnie szorowane więc miały raczej jasny kolor, no i napewno nie było plam. Ale jak zrobiłeś tak masz i najważniejsze że tobie się podoba. Proponuje żebyś założył swoją oddzielną relacje z budowy a tą zostawił Emiliusowi niech dalej pokolej opisu co i jaki robi. Gratuluje i czekam na dalsze fotki z budowy.

[deore]

Dla wszystkich tych, którzy sa na etapie górnego tylnego pokładu !!! W oryginalnych planach jest pokazany tylko jeden greting, wg wydawnictwa sa dwa....Ja zbyt pozno sie zorientowałem, bo tez bym zrobił jeden.

[deore]

Przepraszam Emiliusa ze sie wpakowałem. Zrobiłem to nieswiadomie, nie pomyslałem...P.S. JAK SIE ZAKŁADA WŁASNA RELACJE ???:)