Witam
Bartek masz przecież doświadczenie w Corelu więc możesz rozrysować potrzebny element, zmierzyć średnice , bo wzór na obwód koła chyba znasz ( rysowanie na okrągłym gaflu może być trudne ) a dalej tak jak pisał Stefan - druknąć, nakleić i wyciąć. BTW kiedyś podesłałem Ci sznurek na Allegro do gościa od cienkich drucików ma on też w ofercie blaszki miedziane 0,1 na pewno łatwiejsze w obróbce.
Pozdrawiam Kuba
Relacja Pierwsza
- jakmiz
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- bartes123
- Posty: 762
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Relacja Pierwsza
Fotka będzie za moment lub dwa - mam młyn w robocie od rana.
O już jest, a nawet 4 fotki:
Stefan, nigdy nigdzie nie napisałem, że macie robić mi każdy element modelu. Zawsze proszę o poradę jak coś zrobić. Potem robię. Pokazuję i czekam na uwagi. Zwykle wtedy robię drugi raz. I znowu pokazuję. I dopiero wtedy, gdy jestem przekonany, że detal jest ok na moje możliwości, a ktoś pisze, że zrobiłby go o wiele lepiej, proszę grzecznie żeby pokazał jak.
Ja nie chcę żeby ktoś mój model zrobił za mnie. Po prostu jak mam coś zjebać to wolę się spytać. Zawsze się trafi ktoś z dobrym pomysłem.
O już jest, a nawet 4 fotki:
Stefan, nigdy nigdzie nie napisałem, że macie robić mi każdy element modelu. Zawsze proszę o poradę jak coś zrobić. Potem robię. Pokazuję i czekam na uwagi. Zwykle wtedy robię drugi raz. I znowu pokazuję. I dopiero wtedy, gdy jestem przekonany, że detal jest ok na moje możliwości, a ktoś pisze, że zrobiłby go o wiele lepiej, proszę grzecznie żeby pokazał jak.
Ja nie chcę żeby ktoś mój model zrobił za mnie. Po prostu jak mam coś zjebać to wolę się spytać. Zawsze się trafi ktoś z dobrym pomysłem.
- bartes123
- Posty: 762
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Relacja Pierwsza
jakmiz pisze:Witam
Bartek masz przecież doświadczenie w Corelu więc możesz rozrysować potrzebny element, zmierzyć średnice , bo wzór na obwód koła chyba znasz ( rysowanie na okrągłym gaflu może być trudne ) a dalej tak jak pisał Stefan - druknąć, nakleić i wyciąć. BTW kiedyś podesłałem Ci sznurek na Allegro do gościa od cienkich drucików ma on też w ofercie blaszki miedziane 0,1 na pewno łatwiejsze w obróbce.
Pozdrawiam Kuba
No przecież że mam narysowane to w Corelu. I blaszke 0.1 mm mam również, ale wydaje się za cieniutka moim zdaniem. Stąd własnie 0.3 mm blaszka.
Panowie, to jest tak - zrobiłem samemu, spojrzałem krytycznie - jest do dupy.
A spytanie się kolegów nie boli, zawsze można usłyszeć jakaś poradę. Ja za alfę ani omegę nigdy nie robiłem, chociaż był jeden taki co mi zarzucał kreowanie się na bożka modelarstwa
Przeciwnie własnie, niejednokrotnie podkreślam w rozmowach że mam małą bardzo wiedzę i brak mi tego "obycia" z modelarstwem - że wymyślam rozwiązania na doczekaniu. Dlatego zawsze jak coś nie wyjdzie wolę usiąść, pomyśleć, poradzić się mądrzejszych.
Nie chciałem, żebyście mieli odczucia takie, że proszę was o zbudowanie mojego modelu.
- mati
- Posty: 554
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"Sosnowiec,G\u00f3rno\u015bl\u0105sko-Zag\u0142\u0119biowska Metropolia,wojew\u00f3dztwo \u015bl\u0105skie,Polska,pl","lat":"50.2780834&am
Re: Relacja Pierwsza
Bartku,
Nie wiem jaką średnicę ma ten gafel... ale może poszukaj rurki mosiężnej o zbliżonej średnicy i wypiłuj to okucie... ja bym kombinował w tym kierunku... miejsce łączenia z masztem można by też wypiłować ale grubszej blachy mosiężnej a potem wszystko zlutować...
Nie wiem jaką średnicę ma ten gafel... ale może poszukaj rurki mosiężnej o zbliżonej średnicy i wypiłuj to okucie... ja bym kombinował w tym kierunku... miejsce łączenia z masztem można by też wypiłować ale grubszej blachy mosiężnej a potem wszystko zlutować...
The world is yours...
- bartes123
- Posty: 762
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Relacja Pierwsza
Pomału się rozruszam
Wypiłowane z rurki z anteny od radia, za radą miłego kolegi Jeskoma. W sumie nie jest chyba źle, ewentualnie jutro zrobię drugi tą samą metodą i ten co będzie ładniejszy zostanie. Do tego dolutuję blaszkę od mocowania do masztu i zacznę składać "kosz" do przesuwania gafla po maszcie.
Normalnie żeby się zebrać za robotę to tragedia ostatnimi czasy...
Wypiłowane z rurki z anteny od radia, za radą miłego kolegi Jeskoma. W sumie nie jest chyba źle, ewentualnie jutro zrobię drugi tą samą metodą i ten co będzie ładniejszy zostanie. Do tego dolutuję blaszkę od mocowania do masztu i zacznę składać "kosz" do przesuwania gafla po maszcie.
Normalnie żeby się zebrać za robotę to tragedia ostatnimi czasy...
- rychenko
- Posty: 677
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Relacja Pierwsza
Witam
Bartek kształt tego duperszwanca jest dość ciężki do wypiłowania zwłaszcza na rurce , wydrukuj sobie na drukarce to coś i naklej na rurkę bo tak od reki ciężko będzie Tobie to wypiłować aby było ładnie i symetrycznie .
Bartek kształt tego duperszwanca jest dość ciężki do wypiłowania zwłaszcza na rurce , wydrukuj sobie na drukarce to coś i naklej na rurkę bo tak od reki ciężko będzie Tobie to wypiłować aby było ładnie i symetrycznie .
Pozdrawiam Ryszard
Tu zaopatruję się w polistyren i inne materiały
http://www.swiatmodeli.eu/
Tu zaopatruję się w polistyren i inne materiały
http://www.swiatmodeli.eu/
- bartes123
- Posty: 762
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Relacja Pierwsza
Zeszedł cały "Skazani na Shawshank"...
Od prawa do lewa - wczorajsza, pierwsza dzisiejsza i wersja ostateczna. Niestety obawiam się że przy tej skali niewiele widać różnic... W ostatniej wersji otwory wiercone są w osi.
BTW - jestem w plecy o dwa wiertła 0.4mm i jedno 0.45. Niech to diabli...
Od prawa do lewa - wczorajsza, pierwsza dzisiejsza i wersja ostateczna. Niestety obawiam się że przy tej skali niewiele widać różnic... W ostatniej wersji otwory wiercone są w osi.
BTW - jestem w plecy o dwa wiertła 0.4mm i jedno 0.45. Niech to diabli...
- bartes123
- Posty: 762
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Relacja Pierwsza
Krzysiu, tu Ci odpowiem.
Szczerze, na daną chwilę, muszę przyznać bijąc się w pierś, że skala Gochy mnie przerosła. Ale zaraz dodaję też, że nie porzucam projektu. Ma swoje miejsce szafce i czeka na swoją kolej. Tymczasem przemogłem wstręt i strach - tokareczka, pilniczki, cyna i lutownica. I jestem już mały kroczek do przodu - całość oczywiście będzie postarzona, więc łączenie będzie niewidoczne... chyba
Chciałbym móc powiedzieć, że wreszcie wróciłem do gry. Zobaczymy jak to będzie.
Szczerze, na daną chwilę, muszę przyznać bijąc się w pierś, że skala Gochy mnie przerosła. Ale zaraz dodaję też, że nie porzucam projektu. Ma swoje miejsce szafce i czeka na swoją kolej. Tymczasem przemogłem wstręt i strach - tokareczka, pilniczki, cyna i lutownica. I jestem już mały kroczek do przodu - całość oczywiście będzie postarzona, więc łączenie będzie niewidoczne... chyba
Chciałbym móc powiedzieć, że wreszcie wróciłem do gry. Zobaczymy jak to będzie.