Witajcie jestem Krzysiek. Postanowiłem również spróbować swoich sił, co z tego wyjdzie, czas pokaże.
ZACZĄŁEM! Z kartonem i jego obróbką nie było większego problemu, jednak widzę po innych relacjach (w ulubiona relacja z budowy NINY) że nie obędzie się bez większego wydatku na narzędzia. Będę kupował chyba stopniowo chodź widzę już że nie obejdzie się bez odwiedzenia naszego sklepiku :) .
A to zdjęcia po zabawie w kartonie
Dżonka Krzyśka
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Dżonka Krzyśka
Zapraszam na moją relację z budowy Dżonki
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Dżonka
Z kartonem miałem już do czynienia jednak fornir i model z żaglami to pierwszy raz. Trochę zmartwień przysparza mi znalezienie TEGO forniru. Naiwny byłem że znajdę go w Castoramie. Wizyta firmie która zajmuje się produkcją mebli nie do końca zaowocowała sukcesem.
A oto co znalazłem.
Z lewej coś co nazywają naturalną okleiną (i mają tego mało, jeden gatunek) z drugiej coś sztucznego, coś jak laminat i głównie to mają w różnych kolorach i raczej się to nie nada.
Jutro znowu poszukam póki jeszcze wolne mam.
A oto co znalazłem.
Z lewej coś co nazywają naturalną okleiną (i mają tego mało, jeden gatunek) z drugiej coś sztucznego, coś jak laminat i głównie to mają w różnych kolorach i raczej się to nie nada.
Jutro znowu poszukam póki jeszcze wolne mam.
Zapraszam na moją relację z budowy Dżonki
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Dżonka
krzysztof napisał:
No ja bym taki pewien nie był.
Ostatnio byłem u zaprzyjaźnionego stolarza i po koleżeńsku policzył mi za obłóg i fornir jak cygan za matkę.
Drewno jak i fornir ostatnio strasznie podrożało!
Tak przynajmniej jest w Łodzi
zajdź do pobliskich zakładów stolarskich. Z pewnością coś Ci oddadzą za przysłowiowy grosz.
No ja bym taki pewien nie był.
Ostatnio byłem u zaprzyjaźnionego stolarza i po koleżeńsku policzył mi za obłóg i fornir jak cygan za matkę.
Drewno jak i fornir ostatnio strasznie podrożało!
Tak przynajmniej jest w Łodzi
Pozdrawiam Mirek Rybus
- maciejza
- Posty: 512
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Dżonka
Blinkin80 napisał:
Jak mi obiecasz publicznie ze skonczysz dzonke, to Ci jutro wysle priorytetem fornir na nia ;)
Jak sie zdecydujesz to dawaj adres na PW.
Poki tez mam wolne ... bo potem poczta sie zdecydowanie oddala ..
Jutro znowu poszukam póki jeszcze wolne mam.
Jak mi obiecasz publicznie ze skonczysz dzonke, to Ci jutro wysle priorytetem fornir na nia ;)
Jak sie zdecydujesz to dawaj adres na PW.
Poki tez mam wolne ... bo potem poczta sie zdecydowanie oddala ..
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Dżonka
Po południu dotarł do mnie list od Macieja, któremu bardzo dziękuje! Może ktoś zaspokoi moją wiedzę i powie co to za gatunki?
Gdybym miał zgadywać (przejrzałem trochę relacji) to typowałbym od lewej: Teak, czereśnia, sosna. Na ten wąski pasek nie mam pomysłu. Wszystkie grubości 0,6mm.
Mając już wszystko wziąłem się za pokład. Zastanawiałem się nad kolorem, na początek chciałem zrobić z "sosny?" ale włókna były w poprzek i były by nieco za krótkie.
W projekcie Sławka pokład nie był jednolity więc zdecydowałem się pociąć "TEN" wąski pasek i "czereśnie?".
A oto efekt!
Listewki na początku ciąłem nożykiem (czereśnia ładnie się cięła) ale wąski pasek był "toporny", ślizgał się to twardszych częściach, więc przeszedłem na nożyczki.
Gdy nieco podeschnie zacznę dalej walczyć! A kleiłem na Pattex-a ekspress, który mi się kończy. Mam pytanie który z rodziny patteksów nabyć? Ponownie ekspress czy może wodoodporny (a może oba?) i dlaczego
Gdybym miał zgadywać (przejrzałem trochę relacji) to typowałbym od lewej: Teak, czereśnia, sosna. Na ten wąski pasek nie mam pomysłu. Wszystkie grubości 0,6mm.
Mając już wszystko wziąłem się za pokład. Zastanawiałem się nad kolorem, na początek chciałem zrobić z "sosny?" ale włókna były w poprzek i były by nieco za krótkie.
W projekcie Sławka pokład nie był jednolity więc zdecydowałem się pociąć "TEN" wąski pasek i "czereśnie?".
A oto efekt!
Listewki na początku ciąłem nożykiem (czereśnia ładnie się cięła) ale wąski pasek był "toporny", ślizgał się to twardszych częściach, więc przeszedłem na nożyczki.
Gdy nieco podeschnie zacznę dalej walczyć! A kleiłem na Pattex-a ekspress, który mi się kończy. Mam pytanie który z rodziny patteksów nabyć? Ponownie ekspress czy może wodoodporny (a może oba?) i dlaczego
Zapraszam na moją relację z budowy Dżonki