TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
- krystiano007
- Posty: 81
- Rejestracja: 10 gru 2011, 16:51
TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
Witam serdecznie. Mam na imię Krzysiek i 49 (?!) wiosen na karku Od pewnego czasu toczę nierówną walkę z tym kolosem jakim był TITANIC. Jestem całkowicie początkujący ( w dawnych beztroskich czasach popełniłem kilka modeli z MM, niestety nic nie uchowało się do czasów obecnych). Dlatego prace idą mozolnie a wiele elementów jest wiele razy przerabiane i poprawiane- wynika z braku doświadczenia i umiejętności. . Jak na razie walczę ambitnie i nie planuję sie poddać. Mam nadzieję na pomoc i konstruktywne uwagi. W najbliższym czasie wstawię kilka fotek z początku prac. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 12 gru 2011, 18:22 przez krystiano007, łącznie zmieniany 1 raz.
- krystiano007
- Posty: 81
- Rejestracja: 10 gru 2011, 16:51
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
A potem fantazja poniosła i koniecznie chciałem zobaczyć jak to będzie wyglądać po pokryciu farbą (na nieskończonym kadłubie ). Najpierw faba podkładowa szara MOTIP a potem próba z czarną. Oczywiście kolejna porażka.
Dalszy etap prac-łatwy do przewidznia-zmywanie farby , uzupełnianie wiedzy na temat podstawowych zasad malowania(teraz?!) i jeszcze raz próba z farbą podkładową - też MOTIP tym razem białą.
A potem zainpirowany zdjęciem jak poniżej
bezkrytycznie do swoich możliwosci, umiejętności i doświadczenia- postanowiłem zrobić coś "podobnego". W pierwszej wersji miało byc tak:
Ale potem zmieniłem koncepcję i postanowiłem zrobić gotowe blachy poszycia które po pomalowaniu miały być montowane docelowo na przeznaczone miejsce.
Wyglądło dość fajnie ale..... I tu kłania się całkowita fantazja speców firmy Amati (Bo to oni spłodzili ten zestaw). Chodzi o te cholerne miedziane bulaje. Na innym forum życzliwy i doświadczony modelarz pokazał mi zdjęcie poszycia oraz jak powinny wyglądać bulaje sugerując że moje "wyglądają bardzo niekorzystnie" Inny znowu delikatnie zasugerował żebym usunął bulaje miedziane i pozostawił bez "tak będzie wierniej i mniej nakładu". No i się zaczęło przerabianie. Cały czas budowałem zgodnie z zaleceniami w zestawie (trochę waloryzując poszycie) ale wszystko robiłem z myślą że docolowo będą zamontowane "cholerne miedziane bulaje". Może po kolei. Usunąłem miedziane bulaje i próbowałem zamontować w otwory aluminiowe tulejki.
Było lepiej ale te tulejki też mi się nie podobały. Postanowiłem skorzystać z rady mistrza przeczytanej na Waszym forum i nie marnować więcej czasu na przeróbki a zerwać wszystko i zrobić jeszcze raz (dzięki to faktycznie znacznie oszczędza czas). A tak wygląda wrak w trakcie remontu:
Ostatnio zmieniony 15 gru 2011, 17:52 przez krystiano007, łącznie zmieniany 2 razy.
- krystiano007
- Posty: 81
- Rejestracja: 10 gru 2011, 16:51
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
Witam. Kolejne elementy kadłuba
W przerwach od prac nad kadłubem "zagospodarowałem" pokłady. Pokłady nie sa przyklejone,są zamocowane na "bolce" , podobnie jak niektóre elementy wyposażenia (np żurawie) i są łatwe do demontażu.
Pozdrawiam .
W przerwach od prac nad kadłubem "zagospodarowałem" pokłady. Pokłady nie sa przyklejone,są zamocowane na "bolce" , podobnie jak niektóre elementy wyposażenia (np żurawie) i są łatwe do demontażu.
Pozdrawiam .
Ostatnio zmieniony 14 gru 2011, 23:24 przez krystiano007, łącznie zmieniany 4 razy.
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
Witaj .
Wybacz ale ja nie będę śledził Twojej relacji .
Nie jestem w stanie tego ogarnąć . Te fotki wygrały ze mną .
Pogubiłem się którą obejrzałem a którą nie .
Czy nie można wgrywać ich od razu na Forum .
A może ja już za stary jestem
Wybacz ale ja nie będę śledził Twojej relacji .
Nie jestem w stanie tego ogarnąć . Te fotki wygrały ze mną .
Pogubiłem się którą obejrzałem a którą nie .
Czy nie można wgrywać ich od razu na Forum .
A może ja już za stary jestem
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- grzegorz75
- Posty: 674
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
Witaj na łamach Kogi
Krystian - super , widać , że przykładasz się do roboty . Staranie i czysto krypotytanis wygląda .
Zlituj się jedynie i nie każ nam oglądać reklam z fotosika . Wgrywaj zdjęcia ze swojego komputera bezpośrednio na Kogę . Jak piszesz posta , pod spodem masz "dodaj załącznik " i tym podobne bajery .
Krystian - super , widać , że przykładasz się do roboty . Staranie i czysto krypotytanis wygląda .
Zlituj się jedynie i nie każ nam oglądać reklam z fotosika . Wgrywaj zdjęcia ze swojego komputera bezpośrednio na Kogę . Jak piszesz posta , pod spodem masz "dodaj załącznik " i tym podobne bajery .
http://www.iik.suzuki.pl/
- krystiano007
- Posty: 81
- Rejestracja: 10 gru 2011, 16:51
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
Witaj Mistrzu. Nie dziwie się ,że nie będziesz śledził tej relacji. Od momentu kiedy ją założyłem i zobaczyłem jakie Cuda tu się płodzi (m. inn w Twoim wykonaniu) to zastanawiałem się , czy grzecznie nie przeprosić i wycofać się po angielsku. Ale to nie bardzo męskie. No cóż , podjąłem decyzję że jednak zostanę i będę zbierał należne cięgi. Tylko tak można naprawdę czegoś sie nauczyć. Co do zdjęć.. No cóż , do końca nie wiem o co chodzi? Czy się powtarzają? Jak wspomniałem pracowałem nad kadłubem potem go kilka razy przerabiałem ( i przerabiam dalej). W między czasie pracowałem nad pokładami. Jak pisałem pokłady sa zdejmowane, a więc zdjęcia pochodzą z różnych okresów budowy (czytaj -przerabiania) kadłuba. Zdaję sobie sprawę że nie ma chronologii prac, ale chciałem dojść do punktu w jakim obecne sie znajduję i miałem nadzieję na pomoc przy dalszych wypocinach. Pozdrawiam
- Hadżi
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
Witam!
Nie czytasz ze zrozumieniem. Tak jeden jak i drugi przedmówca napisał dokładnie o co im chodzi. CHODZI O TO, ABYŚ WSTAWIAŁ FOTKI BEZPOŚREDNIO NA KODZE, A NIE ZA POŚREDNICTWEM FOTOSIKA. Fotki mają mieć rozmiar nie wieksze niż 800x600 piksli i raczej takie, a nie miniaturki.
Myślę, że wyjaśniłem dobrze o co chodzi [wyłożona kawa na ławę].
Pozdrawiam
"Hadżi"
krystiano007 pisze:Co do zdjęć.. No cóż , do końca nie wiem o co chodzi? Czy się powtarzają?
Nie czytasz ze zrozumieniem. Tak jeden jak i drugi przedmówca napisał dokładnie o co im chodzi. CHODZI O TO, ABYŚ WSTAWIAŁ FOTKI BEZPOŚREDNIO NA KODZE, A NIE ZA POŚREDNICTWEM FOTOSIKA. Fotki mają mieć rozmiar nie wieksze niż 800x600 piksli i raczej takie, a nie miniaturki.
Myślę, że wyjaśniłem dobrze o co chodzi [wyłożona kawa na ławę].
Pozdrawiam
"Hadżi"
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
- krystiano007
- Posty: 81
- Rejestracja: 10 gru 2011, 16:51
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
Dzięki Grzegorzu - Mistrzu. Przepraszam myszor. Teraz załapałem o co chodzi. Cholera ta technika naprawdę mnie zgubi...A 45 lat temu (w przedszkolu) było tak fajnie, miło i .. przyjemnie -kredki, farbki, malunki, fajne panie przedszkolanki:D Jak tu nadążyć. A teraz , po pól wieku ,modele zachciało się sklejać i co więcej..robić foto i wysyłać na profesjonalne forum ( w dodatku bez pomocy listonosza?!) . Faktycznie , chyba to trzeba jeszcze raz przemysleć ( a z tym tyż coraz gorzej). Jeszcze raz dzięki. Popróbujemy co by było lepiej. Pozdrawiam serdecznie . Krzysiek
- krystiano007
- Posty: 81
- Rejestracja: 10 gru 2011, 16:51
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
Witaj Hażi. Dzięki. Wszystko jasne. Napisałeś to tak dobitnie ,że od razu włączyło sie czytanie ze "zrozumieniem". Jeszce raz Wielkie Dzięki (ze zrozumieniem ).
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: TITANIC 1:250 kolekcja Hachette
No ! Załapałeś!
Z tym mistrzem to przegiąłeś !
Relacje będę śledził . Żartowałem
Z tym mistrzem to przegiąłeś !
Relacje będę śledził . Żartowałem
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .