Tirpitz/Bismarck

[Smok_740]

Witam serdecznie po miesięcznej przerwie spowodowanej moim urlopikiem :D

Fakt ten wcale nie oznacza tego, że nic sie nie zrobilo przy Bismarczku.

Wykonalem komplecik altyleryi głownej.

Najpierw szkieleciki



Potem oblaszkowywanie x4



No i te mniejsze dzialka :D



Boje przy kadlubie narazie zawieszam ... brak natchnienia:(

Pozdrawiam

Smok_740

[Smok_740]

Dzieeeeń Doooo Bryyy :D

Mam na imie Grzesio ..i nie chodze juz do szkoly :P:D (to tak na rozluźnienie) :D

Brzydko i ponuro na zewnatrz jak na zlosc kiedy mialem ochote popastwic sie nad kadlubem. :( Ale nie ma tego zlego coby na dobre nie wyszlo. Kozystajac z wolnych chwil podziabalem troszke nadbudówke przednią oto efekt.



Wyjasnie od razu ze widoczny na drabince i skrzyni to nie paprochy tylko taki bialy nalot ,ktory nie wiem czemu czasami sie pojawia podczas parowania kleju :/

Pomęczyłem sie jeszcze nad relingami i platformami nadbudowki przedniej (platformy niestety wymagaja odrobiny przerobek aby idealnie pasowaly :/)





No i jeszcze na deserek dwa stanowiska kierowania



Dla zainteresowanych ... u Niemiaszkow zakonczono juz wydawanie kolekcji :D wiec jest szansa ze w Polsce nie przerwą jej nagle i bez podawania przyczyn.

Pozdrawiam

Grzegorz

[Smok_740]

Witam

Porobilem troszke przy Bismarku ale niestety nie moge wstawiac fotek pojawia mi sie komunikat

Fatal error: Allowed memory size of 20971520 bytes exhausted (tried to allocate 3200 bytes) in /home/koga/default/components/com_joomlaboard/my_functions.php on line 841 :(

Czy ktos mi powie jak ewentualnie wyczyscic te pamiec o ktorej mowa powyzej ??

Pozdrawiam
Smok_740

[Smok_740]

Dobry wieczór bardzo :)

Witam bardzo serdecznie po blisko 3 miesiecznej przerwie zwiazanej z problemami technicznymi i daleka przeprowadzką.

Powyższy fakt wcale nie spowodowal przestoju w budowie mojego "maleństwa ". Na poniższych zdjeciach przedstawie co udalo mi sie poskładac ostatnimi czasy.

Oto ładna okrągła barbeta


Parka hangarków



Das kumin



3 x Antena



Pomost dowodzenia (chyba tak to sie nazywa)



Oblaszkowalem ostatnią chyba czesc nadbudówki przedniej



No i calośc przedniej nadbudowki mniej wiecej tak sie prezentuje :)




No i to by było na tyle:)

Chciałby jescze prosic o wybaczenie za nieprzepisowe tlo w moich fotkach niestety niebieski karton został zniszczony podczas moich przenosin (kupi sie drugi jak zlokalizuje papierniczy w okolicy) :D.

Pragnę jeszcze baardzo podziekowac Adminowi za pomoc w usprawnieniu mojego konta i umożliwienie zamieszczania zdjec w tej relacji (coś sie spsulo ale juz dziala). Chwała mu :D:D

Dobranoc

Pozdrawiam

Smok_740 (Grzegorz)



PS.

A ten oto "misio" kibicuje mi jak pracuje nad "Bismarkiem" :D:D:D Palucha przylozylem aby pokazac jakie to wielkie "bydle"

[msaar]

Witam
Dokładnie taki sam komunikat pojawia się u mnie podczas wklejania ilistracji.
Mam sporą ilość zdjęć kolejnych etapów pracy przy Bismarcku ale zamieszczanie samego tekstu relacji jest trochę chybione.
Przyłączam się do prośby o wyjaśnienie.
Pozdrawiam mieczyslaw

[Morton]

Witaj Grzegorzu. Z ciekawością przejrzałem Twoją relację z budowy BiSmarcka;) U mnie na półeczce czeka już jakieś 117 numerków tego wydawnictwa. Ponieważ przy budowie galeonu z wydawnictwa DeAgostini popełniłem fatalny błąd, to znaczy zacząłem budowę, zanim zebrałem wszystkie numery, tym razem postanowiłem cierpliwie poczekać. Stępkę położę dopiero wtedy, gdy w moich rękach pojawi się ostatni numer (a może jeszcze później, bo w planach jeszcze kilka pozycji:) ). Jak wynika z Twojej relacji, takie postępowanie jest chyba jak najbardziej słuszne.
Co do pękającego kadłuba- trochę mnie to zaniepokoiło:unsure: Mam pytanie- ponieważ nie zamieściłeś zdjęć z początkowych etapów prac, czyli budowy szkieletu i poszywania pierwszej warstwy listewek, czy podkleiłeś kadłub od wewnątrz tkaniną, tak, jak radzili w instrukcji? Może to był element, który miał zapobiec "pracy"drewna w przyszłości? Nie mam żadnego doświadczenia w budowie tego typu modeli, dlatego mogę się mylić. Jeśli tak, to muszę zawczasu pomyśleć co zrobić, żeby uniknąć Twoich perypetii.
Na razie trzymam kciuki za dalszy postęp prac:) Pozdrawiam, Michał.

[goldie]

Moj kadlub od srodka zabezpieczony jest kilkoma warstwami: pierwsza to lakier jachtowy, druga to tkanina szklana usztywniona zywica. Czesc denna wykonalem z jednego kawalka sklejki, usztywnilo to konstrukcje i oszczedzilo wyklejania pojedynczych listewek. Kadlub lezal sobie dluuugo (okolo roku), dzieki czemu drewno wyschlo dostatecznie i nie powinno juz pracowac (a troszke popracowalo).
Po dlugiej przerwie walcze z zabezpieczeniem z zewnatrz, wydlubywaniem niedoskonalosci w klejeniu drewna, szczeliny itp, warstwa lakieru jachtowego usztywnia drewno i ujawnia mankamenty, na to warstwa zywicy i mozolne szlifowanie. Pancerz burtowy, wg planow mial faze 45 stopni, co zupelnie jakos pominieto i lepiej go wykonac po oszlifowaniu i wyrownaniu kadluba. Ciezko dopracowywac kadlub, zwlaszcza kiedy trzeba utrzymac na fragmencie burt faze 45 stopni. Tak samo przy dziobie jakies dziwne rzeczy sie dzieja, wg planow wygladal on troszke inaczej. Za nadbudowki jeszcze sie nie zabralem, praca nad kadlubem zajmuje tyle czasu ze troche to potrwa jeszcze.
Dobre zrobiles ze czekasz z robota, praca krok po kroku, wg wskazowek wydawnictwa mija sie troche z celem. Bardzo duzo niewiadomych wynika w trakcie budowy i jesli nie dysponujesz caloscia materialow, nie spasujesz pewnych rzeczy. Poza tym, podstawa jest kupno dobrych planow. Co prawda dobre plany maja niewiele wspolnego z tym, co wydalo wydawnictwo, jednak mozna przynajmniej zblizyc sie do idealu.

[Morton]

Lakier jachtowy dałeś na "gołe" drewno, czy najpierw je czymś jeszcze przeleciałeś?;) Oczywiście najpierw kadłub zaszpachlowałeś? Myślę, że ja też najpierw posezonuję mój kadłub z rok, zanim zabiorę się do wykańczania.
Pozdrawiam, Michał.

[goldie]

Lakier jachtowy zdecydowanie na gole drewno, inaczej przeleciec sie nie da :)
Swietnie je impregnuje z dodatkiem rozpuszczalnika i przy okazji uwypukla wszelkie babole. Trzeba zwracac baczna uwage przy laczeniach listewek, zwlaszcza przy powierzchniach z ostrymi katami, nie wszystkie beda idealnie przyklejone. Takie fragmenty trzeba koniecznie mozolnie wydlubac skalpelem i zaszpachlowac.

[Smok_740]

Hejka

Popekala mi druga warstewka listewek :(.
Pierwsza warstwe kleilem bardzo dokladnie i podkleilem od wewnatrz mata.
Po pierwszej wpadce z zywica i matą postanowilem odpuscic laminowanie.
Teraz kadlub potraktowalem sama zywica a nastepnie szpachlem z włóknami (teraz szlifuje :(). Jak wygladze do konca i beda jeszcze jakies nierownosci efekt koncowy potraktuje szpachlowka wykonczeniowa. Teraz to chyba juz nic nie popęka:P

A dzisiaj podoklejalem pare blaszeczek :







Pozdrawiam serdecznie

Smok_740


Ps. A co do zamieszczania zdjec to ja nic nie zrobiłem. Na początku byl problem z komunikatem ktory wkleilem pare postow temu. Potem wogóle nie moglem nic zamieszczac na forum a nawet nie moglem modyfikowac swojego profilu. Poprosilem Admina ("Chwała mu":)) o usprawnienie mojego konta i teraz jest ok.