Witam ,chciałem zaprezentować Wam moją Santa Marię. Będzie to relacja z budowy ,lecz z powodu moich niskich umiejętności nie spodziewajcie się czegoś nadzwyczajnego. Model ma 78 cm długości.
Santa Maria
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Santa Maria
Witaj . Trzeba było tak wystartować a nie droczyć się z kolegami i podnosić im ciśnienie :) . Ważne że masz chęci i chcesz bawić się w tak "niepoważne" hobby. Życze powodzenia w poszukiwaniach i budowie .
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
O:Santa Maria
Slingy napisał:
Ona, Misiu, jest "Santa Maria" tak jak Ty jesteś "Ty" a nie "ty" a nawet nieco bardziej.
Tu nie podejmę z Tobą żadnej dyskusji i JUŻ.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Witam ,chciałem zaprezentować Wam moją santa marię. Będzie to relacja z budowy ,lecz z powodu moich niskich umiejętności nie spodziewajcie się czegoś nadzwyczajnego. Model ma 78 cm długości.
...
Ona, Misiu, jest "Santa Maria" tak jak Ty jesteś "Ty" a nie "ty" a nawet nieco bardziej.
Tu nie podejmę z Tobą żadnej dyskusji i JUŻ.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
-
- Posty: 214
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Santa Maria
Drogi młody człowieku skoro tak znasz się na modelarstwie, bo piszesz w swoim profilu ze siedzisz w Rc samolotach !!!!!!!!!!!!!!!! i okrętach ????????????????????? to chętnie posłuchamy co umiesz,a nie wyręczasz się swoim tatusiem legendarnym plastykiem co by Ci wykonał a sam weź się za robotę i poczuj co to jest wykonać ZADANIE , chociaż kadłub taki który ma zgodne wszystkie przekroje konstrukcyjne.
Kocham Laubzegę
- Slingy
- Posty: 24
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Santa Maria
Jest jakiś problem? Nie chcę się znowu z kimś kłócić. To że pomaga mi tata to raczej dobrze. Już sobie darowałem uwagi na Twój temat chociaż ciężko mi jest trzymać język za zębami. Po co wyjeżdżasz od razu na mojego ojca? Ciekawe co... Nieważne. Dzisiaj się zarejestrowałem i już kolejna osoba czegoś ode mnie chce. Czy masz jakiś problem w tym że pomaga tata? Nie jestem jakimś świetnym modelarzem i chyba nikomu oprócz Ciebie nie przeszkadza ,że ktoś mi pomaga.
- Slawek Kromer
- Posty: 919
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Santa Maria
Wojtek piszesz że masz niskie umiejętności i siedzisz w RC samoloty i okręty dlatego mam pytanie -jak masz zamiar rozwiązać napęd żaglowca i jego sterowanie chyba już się zastanawiałeś jak to zrobić?
- Slingy
- Posty: 24
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Santa Maria
No to już tłumaczę. Wybrałem Slup ,gdyż ma jeden maszt i jeden grot w ożaglowaniu bermudzkim. Ja posiadam windę do sterowania szotami , więc sprawa rozwiązana. Większy problem miałbym np . ze szkunerem ,który ma dwa maszty.
EDIT:
Dzięki uprzejmości korasonka (który podesłał mi link) ściągnąłem książkę o VS . Jeszcze raz wielkie dzięki.:)
EDIT:
Dzięki uprzejmości korasonka (który podesłał mi link) ściągnąłem książkę o VS . Jeszcze raz wielkie dzięki.:)
- jerry_bee
- Posty: 922
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Santa Maria
nie ma zupełnie potrzeby, żeby ta dyskusja ciągnęła się w nieskończoność. potraktuj to co napiszę jako dobrą radę starego piernika: daj sobie spokój z żaglowym modelem RC, na tym temacie polegli ludzie z o wiele większym doświadczeniem. Sławek zadał Ci jedno pytanie. po Twojej odpowiedzi KAŻDY ma już pewność, że nigdy w życiu (no, przynajmniej na tym etapie doświadczenia) nie zbudujesz pływającego modelu żaglowca.
daj sobie też spokój z tym sloopem. zrób dżonkę, naprawdę, nie żartuję. jeśli zrobisz ją jako tako poprawnie to na bank wszyscy pomogą Ci w budowie kolejnego modelu. ktoś Ci wyśle plany, inny pewnie wyśle materiał do budowy. pokaż tylko, że traktujesz nas poważnie. bo jak na razie zacząłeś kiepsko. nie dziw się, że są takie reakcje, jakie są - jak dotąd wszystko co pokazałeś zrobił Twój ojciec. czyli nie masz ŻADNEGO doświadczenia. i Grzesiu, i Andrzej nie mają w zwyczaju obrażać ludzi - tak się jakoś jednak składa, że oni bezbłędnie wyłapują ściemniaczy. w ciągu jednego dnia napisałeś kilkanaście postów, i niestety potwierdzają one nasze obawy.
przemyśl to, a co z tym zrobisz to Twoja sprawa. a teraz, na koniec przeczytaj swoje wypowiedzi i sam sobie odpowiedz, co inni mogą myśleć o Tobie.
no właśnie, dużo mówisz a mało robisz - dlatego mamy takie, a nie inne zdanie.
bo tu w ogóle jest nas niewielu. i do tego źle nam z gęby patrzy ;) :P
może Tata się zarejestruje na Kodze?
będę trochę (ale tylko trochę) złośliwy - posiadam w domu trochę blachy z puszek, stary telefon z ebonitu, plastikową butelkę po wodzie - może zbuduję sobie trabanta?
chwileczkę, skąd ta pewność? myślisz, że my tu tylko po główkach się głaszczemy (albo głaskamy)? koniecznie musisz poznać Stefana ;) :P
daj sobie też spokój z tym sloopem. zrób dżonkę, naprawdę, nie żartuję. jeśli zrobisz ją jako tako poprawnie to na bank wszyscy pomogą Ci w budowie kolejnego modelu. ktoś Ci wyśle plany, inny pewnie wyśle materiał do budowy. pokaż tylko, że traktujesz nas poważnie. bo jak na razie zacząłeś kiepsko. nie dziw się, że są takie reakcje, jakie są - jak dotąd wszystko co pokazałeś zrobił Twój ojciec. czyli nie masz ŻADNEGO doświadczenia. i Grzesiu, i Andrzej nie mają w zwyczaju obrażać ludzi - tak się jakoś jednak składa, że oni bezbłędnie wyłapują ściemniaczy. w ciągu jednego dnia napisałeś kilkanaście postów, i niestety potwierdzają one nasze obawy.
przemyśl to, a co z tym zrobisz to Twoja sprawa. a teraz, na koniec przeczytaj swoje wypowiedzi i sam sobie odpowiedz, co inni mogą myśleć o Tobie.
nie rozumiem dlaczego na wstępie wszyscy mnie krytykują
Z kąd możecie wiedzieć jakie modele buduję ?
Na wstępie macie wyrobione o mnie zdanie ,nie wiadomo dlaczego.
no właśnie, dużo mówisz a mało robisz - dlatego mamy takie, a nie inne zdanie.
ludzie wydawali mi się mili i pomocni, lecz najwyraźniej jest ich niewielu
bo tu w ogóle jest nas niewielu. i do tego źle nam z gęby patrzy ;) :P
Pierwszym moim modelem (który w 99% skleił tata) był spitfire
Mój tata jest plastykiem ,więc zrobi mi piękne kopytko i w ogóle .
on odleje kadłub a ja zrobię resztę
może Tata się zarejestruje na Kodze?
Wybrałem slupa z uwagi na jeden maszt i możliwość zastosowania windy (którą posiadam).
będę trochę (ale tylko trochę) złośliwy - posiadam w domu trochę blachy z puszek, stary telefon z ebonitu, plastikową butelkę po wodzie - może zbuduję sobie trabanta?
myślę ,że takie kłótnie są bez sensu ,bo to forum nie jest po to stworzone
chwileczkę, skąd ta pewność? myślisz, że my tu tylko po główkach się głaszczemy (albo głaskamy)? koniecznie musisz poznać Stefana ;) :P
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
pozdrawiam, jerry_bee
- bartes123
- Posty: 762
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Santa Maria
Hail to the moderators!!!!