Dzięki KID. Jak macie ochotę do zapodam coś jeszcze
Emilius Efekt jest naprawde trwały i nie trzeba niczym zabezpieczać. Takma pociemnionych wiele elementów .. np. zaczepy do dział. Same działa po starzeniu za bardzo się jeszcze błyszczały
.. jak na stare.. Na wierzch poszła cienka warstewka bezbarwnego matu
Postarzanie mosiądzu?
- KID
- Posty: 246
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Postarzanie mosiądzu?
Jack napisał:
No to czekamy!!!
Jak macie ochotę do zapodam coś jeszcze...
No to czekamy!!!
Pozdrawiam,
Krzysztof Duvnjak
Krzysztof Duvnjak
- Jack
- Posty: 27
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Postarzanie mosiądzu?
A więc zapodaje kilka zdjęć mojej USS Constellation... z wcześniejszych etapów budowy.
Ostatnio mało przy niej robiłem ...ale znowu mnie wzieło ...jestem dobrej myśli.
Działam teraz przy olinowaniu stałym .. jestem juz na "2 piętrze" .. tak w połowie

Ostatnio mało przy niej robiłem ...ale znowu mnie wzieło ...jestem dobrej myśli.
Działam teraz przy olinowaniu stałym .. jestem juz na "2 piętrze" .. tak w połowie



- Edward Blackbeard Teach
- Posty: 135
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Postarzanie mosiądzu?
Emilius napisał:
Witam Emilius. Mówisz niema w Opolu? Sprubuj u złotnika na ul. krakowskiej na przeciwko skrzyżowania krakowska - kościuszki albo u jubilera na przeciwko Galeri opolanin! Jak coś by było to tam raczej by powinno być. Pozdrawiam
... nie ma zbyt dużego manewru w Opolu z zaopatrzeniem w takie jubilersko rusznikarskie "kosmetyki"...
Witam Emilius. Mówisz niema w Opolu? Sprubuj u złotnika na ul. krakowskiej na przeciwko skrzyżowania krakowska - kościuszki albo u jubilera na przeciwko Galeri opolanin! Jak coś by było to tam raczej by powinno być. Pozdrawiam
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Postarzanie mosiądzu?
Jack napisał:
Kurcze piekny model a o robocie juz nie wspomne !!
Załóz wątek i ciągnij z relacja o ile mozna prosic .
Na pewno chętnie popatrzymy i czegos znowu sie nauczymy
A więc zapodaje kilka zdjęć mojej USS Constellation... z wcześniejszych etapów budowy.
Ostatnio mało przy niej robiłem ...ale znowu mnie wzieło ...jestem dobrej myśli.
Działam teraz przy olinowaniu stałym .. jestem juz na "2 piętrze" .. tak w połowie
Kurcze piekny model a o robocie juz nie wspomne !!
Załóz wątek i ciągnij z relacja o ile mozna prosic .
Na pewno chętnie popatrzymy i czegos znowu sie nauczymy
Pozdrawiam Mirek Rybus
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Postarzanie mosiądzu?
mirek napisał:
Jak powyżej.
Pozdrawiam Adam
Jack napisał:A więc zapodaje kilka zdjęć mojej USS Constellation... z wcześniejszych etapów budowy.
Ostatnio mało przy niej robiłem ...ale znowu mnie wzieło ...jestem dobrej myśli.
Działam teraz przy olinowaniu stałym .. jestem juz na "2 piętrze" .. tak w połowie
Kurcze piekny model a o robocie juz nie wspomne !!
Załóz wątek i ciągnij z relacja o ile mozna prosic .
Na pewno chętnie popatrzymy i czegos znowu sie nauczymy
Jak powyżej.
Pozdrawiam Adam
- Jack
- Posty: 27
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Postarzanie mosiądzu?
Dzięki .. to mój pierwszy. Ale budowa ciągnie się już trochę ... olinowanie nie idzie mi już tak sprawnie.
Ciepłe słowa pomgają .. i zachęcają do "plątania" lin .. z rozżewnieniem wspominam czasy kiedy robiłem w drewnie .. teraz tylko liny, nici bloczki i węzełki : )
Ok założe wątek .. wrzuce trochę zdjęć z prehistorii budowy ...
Ciepłe słowa pomgają .. i zachęcają do "plątania" lin .. z rozżewnieniem wspominam czasy kiedy robiłem w drewnie .. teraz tylko liny, nici bloczki i węzełki : )
Ok założe wątek .. wrzuce trochę zdjęć z prehistorii budowy ...
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Postarzanie mosiądzu?
Wielkie dzięki w imieniu wszystkich zainteresowanych
Pozdrawiam Mirek Rybus
- Emilius
- Posty: 417
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Postarzanie mosiądzu?
Ok, dzięki za adres, wiem gdzie to jest przejdę zobaczyć co ma.
Jack, moje uznanie, wykonane profesjonalne. może poctrzebujesz jakieś podajniki, czy popychacze do linek, haczyki itp pomocne przedłużki? Zrobiłem kilka dla siebie z pręta tzw. "kwasówki" i bardzo dobrze sprawdziły się w "pracach bosmańskich" przy supełkowaniu. Mają tę zaletę, że nie szarpią za włoski nici można nimi daleko sięgać.
A, i oczywiście także gorąco zachęcam do relacji z budowy, bo masz co pokazać :)

Jack, moje uznanie, wykonane profesjonalne. może poctrzebujesz jakieś podajniki, czy popychacze do linek, haczyki itp pomocne przedłużki? Zrobiłem kilka dla siebie z pręta tzw. "kwasówki" i bardzo dobrze sprawdziły się w "pracach bosmańskich" przy supełkowaniu. Mają tę zaletę, że nie szarpią za włoski nici można nimi daleko sięgać.
A, i oczywiście także gorąco zachęcam do relacji z budowy, bo masz co pokazać :)

- Jack
- Posty: 27
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Postarzanie mosiądzu?
Dzieki Emilus. Fajnie że oferujesz. Ja też sobie zrobiłem kilka takich na bazie igieł.
Na razie tylko czasami ich używałem .. częściej używam penset
Chociaż muszę przynać że te moje uchwyty ratowały czasem już sytuację
Ciekawe ..może twoje lepiej się sprawują. Może się skuszę .... na zdjęciu moje

Na razie tylko czasami ich używałem .. częściej używam penset
Chociaż muszę przynać że te moje uchwyty ratowały czasem już sytuację
Ciekawe ..może twoje lepiej się sprawują. Może się skuszę .... na zdjęciu moje
