Tak pokrótce zostało omówione olinowanie ruchome przykładowego okrętu. Należy podkreślić, iż w okresie rozkwitu budowy okrętów XVI – XVIIw. „grubość”, a wiec przekrój poprzeczny układów linowych okrętu określano, podając ich obwód. Ten sposób wyrażania wymiaru lin jest w obecnych czasach nieco niezrozumiały, toteż przyjmuje się określanie liny, podając jej średnicę.

Ogólnie przyjętą zasadą i podstawą dla obliczania przekrojów lin wchodzących w skład olinowania stałego było związanie średnic takielunku ze średnicą grotmasztu. Obliczony na tej podstawie obwód – srednica grotsztagu był wartością podstawową do obliczania obwodów dalszych lin takielunku stałego. W czasach, do których się odwołujemy podawano rozmiar liny określając jej obwód, dziś posługujemy się średnicami.

Jest wiele zestawień podających gabaryty interesujących nas lin. Podaję te, do których miałem dostęp, a mianowicie:

Przeliczone średnice takielunku ruchomego dla rekonstrukcji olinowania galeonu Zygmunta Augusta wg  M.Boczara. Odnośniki  średnic poszczególnych lin do olinowania stałego danego masztu znajsdziecie w szczegółowym opisie poszczególnych urządzeń takielunku ruchomego. Średnice lin podane są w centymetrach. W przypadku dwóch cyfr – pierwsza jest średnicą liny roboczej urządzenia, druga oznacza strop, wieloramiennik. Patrz opisy takielunku dla poszczególnych rei i żagli masztów

M Boczar „Galeona Zygmunta Augusta”

Wolfram zu Mondfeld w książce Historic Ship Models podaje tabelę, w której średnica olinowania ruchomego powiązana jest z średnicą  grotsztagu, która z kolei powiązana jest ze średnicą grotmasztu na wysokości pokładu w proporcji średnica grotsztagu = 0,166 średnicy grotmasztu. Pozostałe liny są opisane proporcjonalnie do średnicy grotsztagu w podanym stosunku.