Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
- Kaper
- Posty: 19
- Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
- Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
A może te wręgi tak mają być ? Znalazłem wątek kolegi Michała na naszym forum z tym modelem który wyciął wręgi laserowo z MM i ma tak samo http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=34758. Tylko jak to pokryć jak jest taki uskok ? Zamówiłem tekturę bo mi brakło i czekam będę próbował to poprawić albo zrobię trzeci szkielet ...
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- radek
- Posty: 744
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Warszawa","desc":"Warszawa,wojew\u00f3dztwo mazowieckie,Polska,pl","lat":"52.2319581","lng":"21.0067249&quo
- Kontakt:
Re: Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
Wygląda jak problem grubości kartonu: jest chyba grubszy niż zakładał to MM dlatego Ci te poprzeczne wzmocnienie wystaje - "stępka" może być szersza niż w pierwotnych założeniach. Możesz wyjąć całość i naciąć dodatkowo, wtedy po wsunięciu Ci się zejdzie lepiej. Ja też swoją robiłem na bazie kartonu i nie pamiętam żeby aż tak wystawało, choć nie schodziło się idealnie (ten model nie był kreślony komuperowo )
EDIT:
widzę że już to pokleiłeś. No niestety, lepiej zawsze 10 razy przyłożyć, a raz przykleić.
EDIT:
widzę że już to pokleiłeś. No niestety, lepiej zawsze 10 razy przyłożyć, a raz przykleić.
Radosław Kubera
Koga Portal
Koga Portal
- Kaper
- Posty: 19
- Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
- Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
Też myślę że to o karton chodzi zamówiłem nowe arkusze o grubości 1 1,5 i 2 mm tym razem w formacie A3 żeby już nie łączyć głównego elementu z dwóch i robię nowy Łatwo się nie poddam a teraz mam czas na studiowanie dalej kogi
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- Hadżi
- Posty: 455
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
Witam!
Tutaj masz odpowiedź na Twoją wątpliwość.
To zeszlifowanie powinno być na całej długości wodnicy, Wręgi również powinny być zeszlifowane. Od środkowej w kierunku dziobu w stronę lewej krawędzi wręgi. Od środkowej w kierunku rufy w stronę prawej krawędzi wręgi. Rysunki powiększyłeś do 1:69 więc zwiększyła się też grubość kreski. Podczas wycinania trzeba przyjąć zasadę: tniemy tak aby linii nie było widać wcale, albo po prawej krawędzi linii. Ma to znaczenie przy grubszych liniach, przy cienkich nie. Ten szkielet ma skrzywienie podłużnicy w części dziobowej, wiec jest do wyrzucenia. Chyba, że potrafisz to umiejętnie rozkleić i ponownie skleić prosto.
pozdrawiam
"Hadżi"
Tutaj masz odpowiedź na Twoją wątpliwość.
To zeszlifowanie powinno być na całej długości wodnicy, Wręgi również powinny być zeszlifowane. Od środkowej w kierunku dziobu w stronę lewej krawędzi wręgi. Od środkowej w kierunku rufy w stronę prawej krawędzi wręgi. Rysunki powiększyłeś do 1:69 więc zwiększyła się też grubość kreski. Podczas wycinania trzeba przyjąć zasadę: tniemy tak aby linii nie było widać wcale, albo po prawej krawędzi linii. Ma to znaczenie przy grubszych liniach, przy cienkich nie. Ten szkielet ma skrzywienie podłużnicy w części dziobowej, wiec jest do wyrzucenia. Chyba, że potrafisz to umiejętnie rozkleić i ponownie skleić prosto.
pozdrawiam
"Hadżi"
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
- Kaper
- Posty: 19
- Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
- Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
Przecież to jest oczywiste że prostokąt w połączeniu z łukiem przy grubej tekturze daje rożek który trzeba zeszlifować ... ale ja na to nie wpadłem dzięki Hadżi ! Wychodzi mój totalny brak doświadczenia
Lini ma nie być widać na wyciętym elemencie ? Bo jeżeli mam ciąć po prawej krawędzi to cała zostanie na wyciętym elemencie
Szkielet będę robił nowy tylko czekam na tekturę A3 by zmieścić go całego z jednego arkusza. Chciałem go zrobić na szybko ale teraz tak myślę że przecież szkielet to jak fundamenty domu musi być dobrze zrobiony.
Lini ma nie być widać na wyciętym elemencie ? Bo jeżeli mam ciąć po prawej krawędzi to cała zostanie na wyciętym elemencie
Szkielet będę robił nowy tylko czekam na tekturę A3 by zmieścić go całego z jednego arkusza. Chciałem go zrobić na szybko ale teraz tak myślę że przecież szkielet to jak fundamenty domu musi być dobrze zrobiony.
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- TomekA
- Posty: 450
- Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
Re: Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
A czemu Ty sie upierasz przy tekturze? Wg. mnie znacznie lepsza i stabilniejsza jest sklejka.
- Kaper
- Posty: 19
- Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
- Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
Tomek jasne że tak ale nie mam wyrzynarki włosowej a zwykłą wyrzynarka tego nie wytnę. Ja już kilka razy się do włosowej przymierzałem ale nie mam gdzie na niej pracować w małym mieszkaniu w bloku naturalnie odpada a w piwnicy nie mam prądu ... Dlatego próbuje modelarstwa z kartonu i forniru bo to są materiały które mogę obrabiać w mieszkaniu przed telewizorem
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- Kaper
- Posty: 19
- Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
- Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Koga Elbląska - mój drugi model po Dżonce
Znalazłem błąd w poprzednim szkielecie, tz. część elementów wydrukowałem z Gimpa a część z przeglądarki zdjęć i inaczej się dopasowały do strony wydruku dlatego wyszła skala 1:69 zamiast 1:72 jak planowałem.
Teraz to poprawiłem jest skala 1:72 zrobiłem podstawkę do prac by utrzymać symetrię i kształt i miałem nadzieję że teraz będzie oki. Niestety problem dalej występuje ten sam ... ale czwartego szkieletu robić nie będę, spróbuję ten jakoś doprowadzić do w miarę porządku i kontynuować już prace na tym szkielecie ... zobaczymy ale optymistą już nie jestem trochę mnie to rozczarowało ...
Teraz to poprawiłem jest skala 1:72 zrobiłem podstawkę do prac by utrzymać symetrię i kształt i miałem nadzieję że teraz będzie oki. Niestety problem dalej występuje ten sam ... ale czwartego szkieletu robić nie będę, spróbuję ten jakoś doprowadzić do w miarę porządku i kontynuować już prace na tym szkielecie ... zobaczymy ale optymistą już nie jestem trochę mnie to rozczarowało ...
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska