Alice RC

[RomekS]

Piotrek napisał:

Spora prędkość obrotowa tego silnika. Śruba wpadnie Ci w kawitację...
Nie mam żadnego doświadczenia w RC, więc mogę się mylić...

Ale silnik będzie miał płynny regulator obrotów.
Nie musi pracowac na "maksa".
Tak myśle :dry:

[vito1]

Piotrek napisał:

Mi udało się kiedyś kupić w sklepie elektronicznym w Bydgoszczy silniczki z demobilu wojskowego. Mają naprawdę niezłą moc, mogą pracować pod wodą i sztuka kosztowała mnie tylko 5 zł. :-)

Możesz napisać w którym sklepie w Bydgoszczy można kupić takie silniki?

[antosiek]

Zamówiłem też kompletny wał ze śrubą 40 mm

Ta śruba z silnikiem klasy 600 będzie potrzebować elektrowni.
Nawet 35 będzie za wielka. Na planach masz 40mm, ale pewnie z silniczkiem zabawkowym.
Twój wybór, ale pomyśl jeszcze.

[RomekS]

antosiek napisał:

Zamówiłem też kompletny wał ze śrubą 40 mm

Ta śruba z silnikiem klasy 600 będzie potrzebować elektrowni.
Nawet 35 będzie za wielka. Na planach masz 40mm, ale pewnie z silniczkiem zabawkowym.
Twój wybór, ale pomyśl jeszcze.

Plany są faktycznie na dwie baterie płaskie (tak sie kiedyś nazywały) i jakiś silniczek...
:unsure: :S
No i sam już nie wiem ....
co wstawic żeby bylo znośnie.
Czy jest to kwestia :
- zasilania
- wielkości silnika
- wielkości sruby

Pewnie wszystkich trzech rzeczy dopasowanych do wielkosci kadłuba,
z tym ,że paramatery trzech pierwszych mogę jeszcze zmienic,
pytanie brzmi jak ???? :blink:

Wielkości kadłuba nie zmienię a wynosi ona:
długośc - 64 cm
szerokośc - 20 cm.

Albo może da sobie z tym spokój i kupic za
200 zł gotowy model plastikowy z aparaturą.
Będzie to dużo szybsze i zakup
i model.
Nie mówiąc o cenie
:pinch:
:) :)

[Piotrek]

vito1 napisał:

Piotrek napisał:

Mi udało się kiedyś kupić w sklepie elektronicznym w Bydgoszczy silniczki z demobilu wojskowego. Mają naprawdę niezłą moc, mogą pracować pod wodą i sztuka kosztowała mnie tylko 5 zł. :-)

Możesz napisać w którym sklepie w Bydgoszczy można kupić takie silniki?

To było parę lat temu w sklepie elektronicznym w Fordonie, przy ulicy Twardzickiego.

[antosiek]

Romek

Wygrzebałem stary ślizg całolaminatowy. Długość 59cm, waga prawie pustego bo zostało tyko serwo
665g. Silnik był 540/6V. Z zasilaniem 7.2V śruba plastikowa typu X 35mm, a z zasilaniem 8.4V śruba X 32.5mm. Akumuatory 2000mAh NICd. Czas pływania ok. 12min. Prąd ok. 25A. W regulatorze miałem 6 tranzystorów BUZ 11A. Nie był to ślizg zawodniczy, ale pływało naprawdę szybko. Co prawda widziałem identyczny kadub, robiony pod zawody, z metalową śrubą, tyko nie pamiętam zasilania, ale chyba 9.6V, i nie miałem szans. Te śruby robil lub robi instruktor z modelarni LOK w Warszawie na ul. Chocimskiej, tam gdzie redakcja Modelarza.

pozdrawiam

[RomekS]

antosiek napisał:

Długość 59cm, waga prawie pustego bo zostało tyko serwo
665g. Silnik był 540/6V.

Z zasilaniem 7.2V śruba plastikowa typu X 35mm,
z zasilaniem 8.4V śruba X 32.5mm.
Akumuatory 2000mAh NICd.
Czas pływania ok. 12min. Prąd ok. 25A.
W regulatorze miałem 6 tranzystorów BUZ 11A.

Dzieki śliczne,
wnioskuję z tego, że (przy rozmiarach modelu i pojemnosci baterii = const.)
wychodzi ze,
im mniejsze napięcie zasilania
tym mniejsze obroty i większa śruba..

im większy silnik
tym wiekszy prąd regulatora i
mniejszy czas pływania.

Czyli trzeba zaczac od sformuowania wymagan odnośnie predkości:
prędkosc mała okolo 10 do 15 km/h
czas pływania duży (30 min na akumulatorach)

Wał ze srubą 40 mm juz zamowiony a silnik moge kupic drugi.
Akumulatory też beda kupywane nowe np 6V do tego typu sruby.
Pytanie jaki to ma być silnik, (380 czy 400, może mniejszy ??) i jakie akumulatory
do tego modelu zakladajac te parametry (tak orientacyjnie bo im więcej czytam tym więcej pytań mi sie nasuwa...)

[antosiek]

Wydaje się, że silnik 400/7.2V będzie dobry. Śruba typu R. Są jeszcze typu X. Tutaj mają i jedne i drugie.
http://www.riku.com.pl/catalog/index.php?cPath=57_60_62_241&osCsid=46b57efbfba4d2f8946613fb1ea28828
Akumulatory 7 - 8 cel, a pojemności to zależy na ile Cię stać.
Jest jeszcze inna możliwość a mianowicie, silnik z przekładnią. Kiedyś widziałem w jednym sklepie specjalnie dedykowane do łodzi. Szukałem, ale chyba się z tego wycofali.

pozdrawiam

[grzegorz75]

Z przekładnią i nawet z łożem od razu , przykrecamy do podłogi na 4 śrubki i po kłopocie . Zamontowałem takie w Calypso , firmy Aeronaut . Cena takiej czterysetki to około 130-140 pln.

[RomekS]

grzegorz75 napisał:

...... Cena takiej czterysetki to około 130-140 pln.

Obiecałem żonie, że zmiana charakteru mojego hobby,
łącznie z aparaturą do zdalnego sterowania nie przekroczy 1000 zł.
Ale widzę, że sie w tym zakresie nie zmieszczę.

Za to (jeżeli powrócę do dawnych przyzwyczajeń)
mam przyzwolenie na budowę "dowolnej" ilości żaglowców....
Byle były nie za duże (rozmiar idealny to Wodnik)
i nie miały tych drogich "fanaberii" jak to określiła......
I do czego to ma służyc.... Te zdalne sterowanie.....
Tak sobie pomyślałem o zdalnym zamykaniu dzrwi od garażu....
Ale lepiej sie nie odzywac...
Ciekawy jestem kto ma żonę MODELARKĘ
(nie mylic z Modelką) :lol: :lol:


:blink: :blink: :blink:
:laugh: :laugh: