Nie do uwierzenia

Tu mozna narzekać i pisać o sprawach nie związanych z tematami forów
Awatar użytkownika
Rado
Posty: 322
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: Rado »

A Falska i tak sypia z Siwakiem...
http://erka.ovh.org/
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 279
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: waldek »

Wielkie dzięki potraficie dokopać, i jesteście wdzięczni aż do bólu.
Jak widzę, Was lepiej oglądać aniżeli się odzywać nie daj Boże skrytykować.
Przepraszam będę miał to na uwadze. :idea:
Pozdrawiam Waldek
Awatar użytkownika
jaxa
Posty: 518
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: jaxa »

waldek jak sądzę oburzenie wzbudziło Twoje stwierdzenie:
"wiatraczek był robiony jako chałtura, a poszedł za Polskich 1500 złociszy. Ciekawy jestem czy Wasze żaglowce znajdą chętnego za ta sumę."
Mało która "łódka" tu robiona kosztuje tyle i to w materiałach, a przecież wiesz ile to roboczogodzin wymaga, nie mówiąc o sprzęcie itd.
Więc nie obrażaj się i Ty :)
OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ - NAJLEPIEJ OD POCZĄTKU !!!
w szkutni: ObrazekObrazek ...i przy kei: ObrazekObrazek
myszor
Posty: 1061
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: myszor »

Waldek , czy Tobie to Duńskie powietrze nie służy ? Kto Ci dał prawo pisać o Nas że takich jak My to setki a Ty jesteś unikat w modelarstwie .
To Ty obrażasz Nas a nie My Ciebie . Ładujesz Nas do jednego wora i wyśmiewasz że to co robimy to nic w porównaniu z Twoim pracami ( wiatraczek).
Jaki Ty unikat ? Raczej okaz "Narcyza". Trochę więcej samokrytyki .
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę ze mało kto odzywa się w Twoich relacjach .
Koledzy robią to z grzeczności aby nie napisać co z hałę odwalasz i jeszcze piejesz z zachwytu przy tym .
Na tym forum są naprawdę fajni ludzie i prosiłbym abyś im nie ubliżał i pomyślał najpierw jak coś napiszesz o innych .
Jeżeli tak piszesz to nie dziw się że ktoś nie wytrzyma i napisze co mu na wątrobie leży .
Buduj razem z Nami modele i ciesz się z tego że możemy być razem z Tobą i doradzać oraz zadawać pytania .
Tu się nie ma co obrażać tylko pchać to wszystko do przodu .
Pozdrawiam . Andrzej :)

Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Awatar użytkownika
Michal1993
Posty: 49
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: Michal1993 »

Postaram się jakoś odpisać w tym burzliwym temacie.
Andrzeju, Mi się wydaje, że Waldek co innego miał na myśli. Napiszę teraz jak ja to rozumiem:
?Macie przykład we mnie, nie typowy - dziwak ale unikat.? Tutaj zapewne chodzi o materiał z jakiego Waldek robi.
?Was liczą na setki a nas tych z najwyższej półki na palcach? Trzeba przyznać, że Was jest o wiele więcej niż osób które robią z zapałek. Co nie oznacza, że ktoś jest lepszy/gorszy. Różni nas materiał. , bezsprzecznie robimy innymi metodami itp... Modelarstwo drewniane jest piękną odmianą modelarstwa i to nie jest to co plastik.{Mimo to, że robię z zapałek uważam, że to w jakiś sposób jest drewno ) Waldek (chyba) nie chciał nikogo z Was obrazić.
Zrobił On swój wiatraczek jako chałtura i sprzedał za 1500 zł.. Faktem jest, że w Polsce nikt by nie kupił takiego wiatraczka za taką cenę?
Najbardziej ?ostre? zdanie ja rozumiem zupełnie inaczej
?Ciekawy jestem czy Wasze żaglowce znajdą chętnego za ta sumę.? Wiadomo, że nikt z Panów nie sprzedał by rzeczy którą robi się 2/3/więcej lat za cenę materiałów potrzebnych na wybudowanie takiego cuda. Jeżeli jednak by Panowie sprzedawali to (chyba) ciężko było by znaleźć w Polsce kupca za cenę która satysfakcjonowała by obydwie strony.
Nie napisałem tego aby kogokolwiek obrażać/wywyższać :!:
Wierzę, że Waldek również nie miał takiego zamiaru.
Jeszcze co do 1500plnów-groszę. Ja bym nie powiedział, że to są grosze. A może przynajmniej nie dla każdego. Mówię o 1500 patrząc na finanse ?na co dzień?.
Ale jeżeli 1500 za taki model to faktycznie, chętnych było by co niemiara.
Pozdrawiam Michał
Awatar użytkownika
Andrzej1
Posty: 1568
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: Andrzej1 »

waldek pisze:Macie przykład we mnie, nie typowy - dziwak ale unikat. Was liczą na setki a nas tych z najwyższej półki na palcach.


Witam

Według mnie, unikat to taki facet co kobiet unika. Jest to jakaś deklaracja, ale to nie to forum.
Zupełnie nie mam pojęcia co oznacza unikat z najwyższej półki.

Z ukłonami
Andrzej Korycki
Awatar użytkownika
Slawek Kromer
Posty: 969
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: Slawek Kromer »

jak się zacznie chwalić Waldka wypisywać ochy i achy tak jak jest na forum zapałczanym to będzie bardzo zadowolony nie będzie obrażony i wszystko będzie ok
Awatar użytkownika
grzegorz75
Posty: 674
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: grzegorz75 »

HAHAHA ... Napinata się jak stringi na baranich jajach :lol: :lol: :lol:
http://www.iik.suzuki.pl/
Awatar użytkownika
Tomek Aleksinski
Posty: 410
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: Tomek Aleksinski »

bartes123 pisze:http://modelshipworld.com/phpBB2/viewtopic.php?t=11581&postdays=0&postorder=asc&&start=0

4 strony relacji i ANI JEDNEGO negatywnego komentarza. Ba, nawet są okrzyki zazdrości. Ze smutkiem przyznaję, że u nas, nie "przeżyłby" taki delikwent jednego dnia.
Njwyraźniej sporo jeszcze musimy się nauczyć o tolerancji.


Poczatkowo nie zamierzalem zabierac glosu w tej sprawie, jako ze nie ma ona wiele wspolnego z modelowaniem, a raczej jest to temat-rzeka, bardziej dla socjologow niz dla modelarzy.
Ale, poniewaz dotyczy on dwu narodow, ktore znam dosc dobrze - Polakow i Anglosasow, zdecydowalem sie jednak wtracic swe trzy grosze.
Po pierwsze, w odroznieniu od naszego polskiego forum Koga czy podobnych mu internetowych zgrupowan, owe angielskojezyczne fora grupuja przede wszystkim ludzi znacznie starszych, srednia wieku jest tam nieco po 60ce, a na Kodze sa ludzie glownie mlodsi. To wlasnie z wiekiem przychodzi zrownowazenie i statecznosc. Po drugie - kazde pojawienie sie na tych zagranicznych forach mlodzika-nastolatka, wywoluje u onych "dinozaurow" fale entuzjazmu, bo ci starcy zyja w ciaglej depresji, ze nikt z mlodszego pokolenia nie zajmuje sie ich hobby. Tym bardziej wiec przymykaja oczy na bledy i uproszczenia w takich projektach, chwalac sam entuzjazm raczej niz konkretny projekt.
Poza tym, dochodzi tu jeszcze dosc istotna roznica w samych kulturach wspomnianych narodow. Polacy to ludzie goracoglowi i czesto "najpierw strzelaja a potem pytaja o nazwiska". U Anglosasow jest odwrotnie.
Nie mowie, ze tak jest zawsze, w kazdej sytuacji u obu stron, ale taka jest ogolna zasada.
Zreszta, i na Kodze trafialy sie (czy nadal trafiaja) przyklady wzajemnej agresji, przewaznie bez przyczyny i zupelnie niepotrzebnej. Podobnie widuje sie identyczne obrazki i tam, moze nie tak czesto. Dochodzi jeszcze sprawa moderatorow - na takim angielskojezycznym forum Seaways, nie toleruje sie aktow agresji i wulgaryzmow, natychmiast blokujac winnych a tu...
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 279
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Nie do uwierzenia

Post autor: waldek »

Wiem ze nadepnąłem tu nie jednemu z kolegów na odcisk, PRZEPRASZAM.
Nie miałem i nie mam najmniejszego powodu komu kolwiek ubliżać.
Wiem że jesteście o niebo lepsi o de mnie, nie przeczę.
Chciałem tylko podkreślić ten inny styl w modelarstwie- unikatowy.
Jest trudny, raz materiał trudno obrabialny, wszystko trzeba wykonać od podstaw.
Praco chłonny a efekty mizerne.
Cieszcie się koledzy że w Polsce jest takie prężne modelarstwo.
W Danii wszystko poszło na plastyk i komercjalizm.
Opisuję to co widzę a nie moje jakieś dyrdymały.
Dobrze to określił Tomek i Michał.
Zarzuciliście mi ze nabijam posty a efekty zerowe, a sami twierdzicie że pospiech itd.
Chciałem uatrakcyjnić to forum, ale skoro tego sobie nie życzycie, Wasza wola będzie uszanowana.
Powiem przysłowiem i mam nadzieję że się nie obrazicie-(czarna owca w stadzie -chodzi o kolor, będzie psuła zewnętrzny wizerunek).
Pozdrawiam Waldek
ODPOWIEDZ