Szkuner rejowy Berbice

[RomekS]

Malować, czy nie malować, oto jest pytanie. Chyba jednak pomaluję... Taką rozcieńczoną farbą.
Wtedy widać słoje drewna. No i będzie zero jedynkowo ....
Białe i czarne. Najpierw "dziabnę chyba szalupę".

[RomekS]

"Dziabnęłem" szalupę.
Okręt też będzie "dziabnięty" w tych kolorach.
Najpierw muszę przykleić ławy wantowe.
Kolor drewna jest ładniejszy, ale rzeczywistość jest inna ...

[oksal]

RomekS napisał:

Malować, czy nie malować

Kiedyś malowano, dylematu nie mogło być:) Dziabnąłeś kolorem jak należy:) Dobrze , że rozcieńczyłeś. Gęstą kryje fakturę.

[RomekS]

Teraz "wsio bede dziabał".
Łapa po piwie "pewna"...

[Bartek_W]

Serwus!

Szkoda malować tak piękny model. A czy nie ma możliwości, aby podejść do tego jakoś "bejcowo", tak, aby jedynie nadać smaczek i zostawić sygnał, jak to było malowane? Gdy kiedyś robiłem sobie meble do kuchni, moja żona wpadła na fajny pomysł, bo chciała mieć koniecznie kolorek - po prostu bardzo rozcieńczyła farbę i teraz pod delikatnym kolorkiem pięknie widać cały rysunek drewna i mówię tu nie tylko o jego fakturze.

Aktualnie na Allegro widziałem bejcę wodną białą. Z pewnością jest to dużo lepsze niż farba. Z ciemną chyba nie byłoby problemu.

Pozdrawiam kolorowo
Bartek

[RomekS]

oksal napisał:

Kiedyś malowano, dylematu nie mogło być:)

To nie ma sprawy. Pomalowane. Szkoda gwoździowania bo znikło pod farbą.

[RomekS]

Bartek_W napisał:

Szkoda malować ...

Góra zostaje w kolorze drewna.

[Bartek_W]

RomekS napisał:

Szkoda gwoździowania bo znikło pod farbą.

Serwus. Pod białą bejcą wodną by nie znikło. ;)

Pozdrawiam
Bartek

[RomekS]

Bartek_W napisał:

Pod białą bejcą wodną by nie znikło. ;)

Wszystko można odtworzyć, tylko i tak tego nie widać bez lupy...

[RomekS]

Jak to robię....
Reling musi być wygięty. Przydał się stary przyrząd do gięcia.
Można też lutownicą, ale małe wygięcia lepiej jest giąć takim czymś.
Rufa jest dość trudna. Pisał o tym Jerry.