H-300
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:H-300
Prawdę mówiąc to wykonanie teraz pokładu z „obłością” nie będzie takie proste raz ze nie masz wręg z kształtem pokładu , po drugie jest nadburcie przylaminowane do kadłuba i nie bardzo to widzę jakbyś mógł teraz taki pokład zrobić na pewno musiałbyś go robić z kawałków bo nie dość ze jest on obły w kierunku burt to cały pokład jest też wygięty od dziobu do rufy wiec takie uformowanie w dwóch przeciwległych kierunkach nie będzie możliwe , jeśli chcesz tym holowniczkiem startować na zawodach to musisz tez zrobić od nowa nadbudówki bo one też nie trzymają się planów komin również , wiec chyba lepiej zrobić to wszystko od nowa bo przeróbka jest możliwa ale nie wiem czy nie łatwiej i lepiej będzie jak zrobisz to od nowa
Pozdrawiam Ryszard
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Sklep
Witam . Koledzy mam prośbe . Znacie jakiś dobry sklep modelarski gdzie można kupić drobiazgi do budowy modelu {zawiasy do furt , gwożdzie , i inne pierdoły } . Ten w Tczewie troche pustawy :( .
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- grzegorz75
- Posty: 674
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
pokład
Zrobienie takiego pokładu jest proste i przyjemne . W moim Vliestroomie robiłem właśnie w taki sposób .
Za po mocą prostego przyrządu wyznaczyłem wewnątrz kadłuba linię pokładu , obniżoną o 1mm , bo z takiej grubości polistyrenu kładłem pokład. Równo z narysowaną linią dookoła przykleiłem polistyrenowe listewki które są oparciem dla pokładu w miejscach jego styku z burtami .
Tak jak wyżej pisałem , przygotowałem nadburcia . Frezem zdarłem naddatek do potrzebnej mi grubości i wykleiłem wnętrze pasami cienkiego polistyrenu 0,25 mm . Miejsca ich połączeń zaszpachlowałem . Zabieg ten gwarantuje gładkość powierzchni i doskonałe podłoże aby dokleić w późniejszej fazie wsporniki nadburcia . Następnym krokiem było wklejenie przygotowanych wcześniej pokładników o profilu takim , jaka miała być obłość pokładu . Prostymi słowy patrząc na pokładnik z przodu , miał on "garba" , a w przekroju poprzecznym był literką "H" :) przekręconą o 90 stopni , z czego powierzchnia styku pokładnika z pokładem miała około 10mm szerokości . Na koniec pokładniki wkleiłem poprzecznie do listew biegnących wzdłuż burt . Przyklejenie wcześniej wykrojonego pokładu to już tylko czysta formalność .U mnie pokład składa się z 6 kawałków . Polistyren jest elastyczny i kleje agresywne do plastiku doskonale go kleją . Potem szpachlowanie miejsc łączeń płyt i styku z nadburciami , dopieszczenie wszystkiego i można przyklejać słupki nadburcia .
Niestety nie ma tego zobrazowanego , jak wygląda to pod pokładem , ale trzyma się wszystko bardzo elegancko :
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,8599/catid,523/limit,6/limitstart,192/
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,8599/catid,523/limit,6/limitstart,240/
Za po mocą prostego przyrządu wyznaczyłem wewnątrz kadłuba linię pokładu , obniżoną o 1mm , bo z takiej grubości polistyrenu kładłem pokład. Równo z narysowaną linią dookoła przykleiłem polistyrenowe listewki które są oparciem dla pokładu w miejscach jego styku z burtami .
Tak jak wyżej pisałem , przygotowałem nadburcia . Frezem zdarłem naddatek do potrzebnej mi grubości i wykleiłem wnętrze pasami cienkiego polistyrenu 0,25 mm . Miejsca ich połączeń zaszpachlowałem . Zabieg ten gwarantuje gładkość powierzchni i doskonałe podłoże aby dokleić w późniejszej fazie wsporniki nadburcia . Następnym krokiem było wklejenie przygotowanych wcześniej pokładników o profilu takim , jaka miała być obłość pokładu . Prostymi słowy patrząc na pokładnik z przodu , miał on "garba" , a w przekroju poprzecznym był literką "H" :) przekręconą o 90 stopni , z czego powierzchnia styku pokładnika z pokładem miała około 10mm szerokości . Na koniec pokładniki wkleiłem poprzecznie do listew biegnących wzdłuż burt . Przyklejenie wcześniej wykrojonego pokładu to już tylko czysta formalność .U mnie pokład składa się z 6 kawałków . Polistyren jest elastyczny i kleje agresywne do plastiku doskonale go kleją . Potem szpachlowanie miejsc łączeń płyt i styku z nadburciami , dopieszczenie wszystkiego i można przyklejać słupki nadburcia .
Niestety nie ma tego zobrazowanego , jak wygląda to pod pokładem , ale trzyma się wszystko bardzo elegancko :
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,8599/catid,523/limit,6/limitstart,192/
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,8599/catid,523/limit,6/limitstart,240/
http://www.iik.suzuki.pl/
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:pokład
Wszystko Grześ jest proste do zrobienia jeśli pokład ma „obłość „ od burty do burty ale gorzej jest jak jest jeszcze cały ugięty i to od dziobu do rufy a ta różnica wynosi kilka centymetrów , dziób statku od śródokręcia jest podniesiony o 5 -6 cm idąc tez ciągle lukiem ku górze i na dodatek wyoblony jest jeszcze od burty do burty, tak samo od śródokręcia do rufy.
Pozdrawiam Ryszard
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:pokład
Jeśli nie jest problemem Tomku to jak masz w domu arkusz np. 30x40 cm polistyren 1mm wygnij go na na krótszym boku chociażby o centymetr i tak ugięty spróbuj wygiąć w przeciwna stronę na dłuższym boku tez o centymetr to zobaczysz czy to takie proste nie widziałem jeszcze materiału który dałby się w ten sposób wyginać w oby płaszczyznach , nie mówiąc już ze nie chodzi o centymetr na metrze bo model ma około 90cm i to ugięcie od śródokręcia do dziobu wynosi 6cm
Pozdrawiam Ryszard
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
H-300
Witam
Ostatnie dni nie było za dużo czasu na „ulepianie” jak to mawia Grześ ale cos tam znów Przybylo na H-300 , oba obijacze dziobowy i rufowy sa na swoim miejscu , kotwica , winda kotwiczna , stopery rolkowe zamocowane , pozostało jeszcze postawić maszt i naciągi i poprzyklejać pozostałe elementy które są już zrobione , tak więc budowa H-300 dobiega końca , ale są już rozrysowane wręgi kolejnego statku więc na bezrobocie nie będę narzekał :P

Ostatnie dni nie było za dużo czasu na „ulepianie” jak to mawia Grześ ale cos tam znów Przybylo na H-300 , oba obijacze dziobowy i rufowy sa na swoim miejscu , kotwica , winda kotwiczna , stopery rolkowe zamocowane , pozostało jeszcze postawić maszt i naciągi i poprzyklejać pozostałe elementy które są już zrobione , tak więc budowa H-300 dobiega końca , ale są już rozrysowane wręgi kolejnego statku więc na bezrobocie nie będę narzekał :P




Pozdrawiam Ryszard
- rychenko
- Posty: 681
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:H-300
Witam
Na H-300 prace dobiegają końca postawiłem maszt z naciągami i zastały pomontowane co niektóre elementy sterówki , pozostało jeszcze do zrobienie zamocowanie opon na burtach ale mam z tym mały problem bo takowych o średnicy 3,5 cm nie mogę znaleźć nigdzie są ładne oponki w skali 1:25 ale sa to opony od naczepy ciężarówki i sa zbyt duże bo mają 4,3cm ,muszę się jeszcze rozejrzeć za innymi , do zrobienia i powieszenia jest też fllaga armatora i to będzie koniec budowy holowniczka , zdjęcia nie są zbyt dobre ale niestety słonce dziś ładnie świeciło i nie bardzo mogłem sobie poradzić ze zrobieniem lepszych zdjęc.

Na H-300 prace dobiegają końca postawiłem maszt z naciągami i zastały pomontowane co niektóre elementy sterówki , pozostało jeszcze do zrobienie zamocowanie opon na burtach ale mam z tym mały problem bo takowych o średnicy 3,5 cm nie mogę znaleźć nigdzie są ładne oponki w skali 1:25 ale sa to opony od naczepy ciężarówki i sa zbyt duże bo mają 4,3cm ,muszę się jeszcze rozejrzeć za innymi , do zrobienia i powieszenia jest też fllaga armatora i to będzie koniec budowy holowniczka , zdjęcia nie są zbyt dobre ale niestety słonce dziś ładnie świeciło i nie bardzo mogłem sobie poradzić ze zrobieniem lepszych zdjęc.






Pozdrawiam Ryszard
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
O:H-300
rychenko napisał:
A czegoż tu chcieć więcej od Twoich zdjęć - chyba niebieskiego brystolu.
Z relacji wynika, że masz takowy.
Holowniczek jak się patrzy, jak się nie patrzy też holowniczek.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
...
zdjęcia nie są zbyt dobre ale niestety słonce dziś ładnie świeciło i nie bardzo mogłem sobie poradzić ze zrobieniem lepszych zdjęc.
...
A czegoż tu chcieć więcej od Twoich zdjęć - chyba niebieskiego brystolu.
Z relacji wynika, że masz takowy.
Holowniczek jak się patrzy, jak się nie patrzy też holowniczek.
Z ukłonami
Andrzej Korycki