Klej zwierzęcy z kości... nie żart,
sam jestm w szoku:
http://www.fine-tools.com/G10008.htm
Znalazłem to na innym forum i okazuje się że do połowy XX w. to było powszechnie używane w stolarstwie przynajmniej na wyspach. Nawet ktoś wspomina o kleju z ości ryb :S
W Polsce też to było stosowane?
Klej zwierzęcy z kości
- JurekBin
- Posty: 1541
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
- krzysztof
- Posty: 975
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Klej zwierzęcy z kości
Tak było. Pamiętam, że mój Dziadek używał do prac stolarskich tzw kleju "perełek" Był to klej kostny. Najpierw się go moczyło, potem podgrzewało - rozpuszczało perełki w łaźni wodnej i był gotów do użycia. Strasznie pracochłonny, ale trzymał jak szatan. Taki epoksyd tamtych lat. Z obróbką drewna z dzieciństwa właśnie zawsze mi się kojarzy Dziadek przygotowujący ten klej. Nie jestem do końca przekonany, czy znikł całkowicie z rynku. Coś mi się kołacze, że gdzieś go jeszcze niedawno widziałem.
A kleju z mąki do prac introligatorskich używałeś?
A kleju z mąki do prac introligatorskich używałeś?
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
- Zbyszek
- Posty: 997
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Klej zwierzęcy z kości
No super klej, kiedys w fabrykach mebli innych nie urzywali, w domu rodzicow gdzies jeszcze tego troche mialem tylko nie wiem czy pod moja nieobecnosc nie wyrzucili.
Pozdrawiam!!!
- majster
- Posty: 58
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Stanis\u0142aw\u00f3w","desc":"Stanis\u0142aw\u00f3w,gmina Stare Babice,powiat warszawski zachodni,wojew\u00f3dztwo mazowieckie,Polska,pl","lat":"52.2801003","lng":"20.749
Odp:Klej zwierzęcy z kości
Ja też używałem tego kleju był w perełkach i w tabliczkach.Pużniej zaczoł go wypierać klej kazeinowy,też chyba od zwierzęcy,ale po namoczeniu stosowany na zimno i mniej "pachniał".Pozdrawiam Marian.
60+2;iK&M już w porcie
- DTHCHC
- Posty: 85
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Odp:Klej zwierzęcy z kości
Po przeczytaniu waszych odpowiedzi zacząłem się zastanawiać nad tym klejem... Konkretnie chodzi o to, że pracuję w fabryce podsufitek do samochodów i jakby nie było trzeba je czymś kleić... Nie jestem pewien czy to to, ale na pewno jest w postaci perełko podobnej... Proces przygotowania jest podobny, jak opisał Krzysztof... Poza tym ma swój zapach... Po ośmiu godzinach w fabryce przesiąka ubranie... Ale trzyma nieziemsko... Ale tak, jak pisałem, nie jestem pewien czy to to samo... A dowiedzieć się raczej mi nie uda, bo za nisko w hierarchii stoję + jestem tam obcokrajowcem ;)
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Klej zwierzęcy z kości
Klej kostny jest uzywany do dziś dnia, a zwłaszcza przez konserwatorów zabytkowych mebli .
Trudny do dostania , ale jest do kupienia . Klejenie takim klejem jest dość trudne ponieważ klei się na gorąco i należy mocno docisnac elementy klejone na jakis okres czasu.
Natomiast wspomniany klej kazeinowy jest robiony z serwatki ( produkt z mleka) .
Wspaniałym klejem kazeinowym stosowanym w lotnictwie był Certus.
Niestety dziś juz nie produkowany i bardzo prostej przyczyny; producent i wynalazca tego kleju zmarł i całą tajemnice zabrał ze soba w zaświaty.
Klej z rybich ości wspomniany przez Jurka rzeczywiście był produkowany do lat 70 ubieglego wieku i o ile pamiętam nazywał sie Synesit .
Starsi modelarze zapewne pamiętają taki klej ! Klej ten był zalecany do klejenia modeli kartonowych
Trudny do dostania , ale jest do kupienia . Klejenie takim klejem jest dość trudne ponieważ klei się na gorąco i należy mocno docisnac elementy klejone na jakis okres czasu.
Natomiast wspomniany klej kazeinowy jest robiony z serwatki ( produkt z mleka) .
Wspaniałym klejem kazeinowym stosowanym w lotnictwie był Certus.
Niestety dziś juz nie produkowany i bardzo prostej przyczyny; producent i wynalazca tego kleju zmarł i całą tajemnice zabrał ze soba w zaświaty.
Klej z rybich ości wspomniany przez Jurka rzeczywiście był produkowany do lat 70 ubieglego wieku i o ile pamiętam nazywał sie Synesit .
Starsi modelarze zapewne pamiętają taki klej ! Klej ten był zalecany do klejenia modeli kartonowych
Pozdrawiam Mirek Rybus
- Hadżi
- Posty: 471
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}
Odp:Klej zwierzęcy z kości
http://www.henglewscy.com.pl/oferta/Oferta.php?StronaID=146
http://www.artclass.cc.pl/katalog/cennik1.htm
http://www.kremerpolska.com/katalog/naturalne_kleje.htm
http://www.artclass.cc.pl/katalog/cennik1.htm
http://www.kremerpolska.com/katalog/naturalne_kleje.htm
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Klej zwierzęcy z kości
Wielkie dzięki Hadżi za te adresy !!
Już podałem te adresy moim kolegom z modelarni którzy szukali od dawna kleju kazeinowego, i w ich imieniu bardzo ci serdecznie jeszcze raz dziekuję.
Masz u mnie oklask za te adresy
Już podałem te adresy moim kolegom z modelarni którzy szukali od dawna kleju kazeinowego, i w ich imieniu bardzo ci serdecznie jeszcze raz dziekuję.
Masz u mnie oklask za te adresy
Pozdrawiam Mirek Rybus
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Klej zwierzęcy z kości
Innym rybim - piekielnie śmierdzącym zalecanym do kartonówek był Syndemat i to za mojej pamięci
Wietrzny Bosman
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Klej zwierzęcy z kości
Dziadek napisał:
Był też taki i rzeczywiście śmierdziało niemiłosiernie, Kiedyś nawet w szkole podstawowej na kółku modelarskich , kierownik szkoły zrobił awanturę : Który to zepsuł powietrze :)
Innym rybim - piekielnie śmierdzącym zalecanym do kartonówek był Syndemat i to za mojej pamięci
Był też taki i rzeczywiście śmierdziało niemiłosiernie, Kiedyś nawet w szkole podstawowej na kółku modelarskich , kierownik szkoły zrobił awanturę : Który to zepsuł powietrze :)
Pozdrawiam Mirek Rybus