Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

O co chodzi z budową na sucho?

Sebastian.M pisze:Spalenizną na chwilę obecną nie musisz się przejmować, jak już złożysz i usztywnisz cały szkielet to przyjdzie czas na trasowanie wręg, wtedy cała spalenizna zniknie.
S.M

Z wewnętrznych powierzchni wręg też zniknie? Z miejsc łączenia kilkuczęściowych wręg też? Kolego Sebastianie.M, jeżeli udzielasz światłych rad, cytując kogoś, to chociaż przez moment rusz głową. Chyba łatwiej jest oczyścić ze spalenizny wszystkie elementy przed montażem niż po? A może znasz jakąś rewelacyjną technologię dzięki której spalenizna "zniknie"

Dzięki za wsparcie i dobre rady .
O tej spaleniźnie nie miałem pojęcia i myślę że mimo wszystko dobrze ją usunąć przed przyklejeniem elementu a na pewno nic nie zaszkodzi to zrobić

Slawek Kromer pisze:to model będzie składany na sucho i dopiero na koniec posmarowany klejem ? to jakaś nowa technologia??
na czym ma polegać usztywnienie kadłuba i trasowanie wręg proszę o wyjaśnienie bo tego nie rozumie

Oj trochę mało precyzyjnie się wypowiedziałem a wy już odrazu wielkie halo...
Pisząc o spaleniźnie miałem na myśli zewnętrzną część wręg do której klejone będzie poszycie zewnętrzne.
Pisząc o usztywnieniu miałem na myśli wklejenie między wręgi np. kawałków listewek lub wypełnienie pianką aby wręgi łatwiej się trasowało (szlifowało w poprzek aby listewki dobrze przylegały do nich) .
Wiadome że wręgi jak pasują to się skleja a nie z zewnątrz smaruje klejem
Oczywiście z pozostałych miejsc wręg(poza zewnętrzną częścią warto spaleniznę delikatnie zeszlifować
Więc panowie bez stresu.
Pozdrawiam
S.M

No i chyba nie obejdzie się bez reklamacji jedna z wręg jest brzydko zwichrowana i to z samego brzegu dwukrotne namaczanie i prostowanie wiele nie dało . Zaczynam się zastanawiać nad prenumeratą ponieważ nie wiem czy mi uwzględnią reklamację elementów zakupionych w empiku :/ .
Jutro będę dzwonił .

Spróbuj zrobić tak. U mnie pomogło. Pierwszy element kilu był trochę szkrzywiony, oblałem go gorącą wodą i włożyłem między dwie szyby ( 6 mm ) - po trzech godzinach było ok

Robiłem podobnie ale 3 x po dobie , wprawdzie trochę pomogło ale wolał bym to wymienić jutro będę dzwonił w tej sprawie.

Nie polegałbym zbytnio na moczeniu bo może się skończyć jak u mnie.Wręgi rufowe w Sowerenie od wody po prostu się rozwarswiły.Był to początek kolekcji więc dałem sobie spokój i kupiłem drugi egzemplarz w Empiku nie czekając miesiąc na rozpatrzenie reklamacji.

Opisałem problem wysłałem kilka fotek i dostałem taką odpowiedź .

Szanowny Panie,

Część zostanie dosłana w ciągu 4 tygodni. Przepraszamy za niedogodności i prosimy o oczekiwanie.

Może pomogła informacja że prowadzę relację z budowy na forum kogi
Jestem zadowolony bo nie musiałem się pierniczyć z odsyłaniem .

Zdecydowałem się na prenumeratę od 8 numeru więc kolejna aktualizacja pewnie za miesiąc :/.

Witam
Również rozpocząłem składanie tego modelu. Model nie będzie należał do łatwych w budowie ale cierpliwość i praca bez pośpiechu wynagrodzi pięknym modelem.
Ja na starcie jako stocznię wykorzystuję stolik dremela. Natomiast do prostowania elementów ze sklejki używam dwóch kawałków płyty meblowej i ściski stolarskie. Krzywe elementy rozgrzewam nad gorącą parą a następnie ściskam na 24 h. Po tym czasie sklejka jest idealnie prosta.