Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam . Koledzy mają racje . Ja też popełniłem ten błąd i zostawiłem ukośne dechy . Teraz muszę to poprawić , a nie wiem jak :( . Cały czas trzeba się mieć na baczności . Jest tych zagadek przy budowie . Ładna robota :)

Dziwne.Klapy na burtach posiadają układ desek poszycia wraz z listwami jeśli takie przecinają.Wystarczy spojrzeć na Vasę czy Witka.Logiczne jest by i na rufie taką zasadę stosować.Mondfeld również pokazuje że klapy są kontynuacją desek poszycia.Czyżby rufa nie stosowała się do tych zasad.R.

Ryszard i ja tak sobie to wydedukowałem... że listwy na furtach powinny się zgadzać z tymi na poszyciu... no to i na pawęży też... ale jak widać jej to nie dotyczy - chyba (??) ;) na szczęście czasu aby dociec prawdy mam bardzo dużo...

Dziękuję za odpowiedzi

Pozdrawiam
Mateusz

Jak już się wyjaśniło to ja zamieszam.



Artur

http://modelshipworld.com/phpBB2/viewtopic.php?p=176107&sid=1aa69dc7f8a20a689f0c71e62bfd4d30#176107

Hehe i bądź tu zdecydowany ;)
Jednak robili skośne listwy na furtach pawęży ! ;)
Można?? Można!! ;)

Trzeba to poddać głębszej analizie... sporo jeszcze czasu upłynie zanim dojdzie do robienia furt...
dzięki Awas ;)

No ja już nerwowo nie wytrzymuje czytając wypowiedzi kolegów , na pewno macie racje ale zadam sakramentalne pytanie :
Po jaką cholerę masz plan ?
Co za model chcesz zbudować ? Papegojan czy zupełnie coś innego !!!
Wyobraź sobie , ze wystawiasz model do konkursu więc musisz podeprzeć się dokumentacją – planami z których budowałeś model.

Buduję na podstawie wyd. Shipyard i nie ukrywam, że jest to moje, można powiedzieć jedyne źródło informacji na temat tego okrętu. Rozpoczynając dyskusję na temat pawęży i furt chciałem się dowiedzieć czy przypadkiem Shipyard nie zastosował jakiegoś uproszczenia (opisałem to na PW) co do furt.
Chciałbym wykonać pewne detale zgodnie z tym jak budowany był oryginał... bez uproszczeń... jak wszyscy wiemy wycinanki wszystkich detali nie przewidują chyba z racji pierwotnych skal (1:100, 1:96)

Princ Willem i 7 Prowinsen są okrętami holenderskimi z tego samego okresu i powinna obowiązywać ta sama zasada .W planach często występują błędy i nie należy ich powielać.Na mistrzostwach rzeczywiście sędziowie sprawdzają model wg planów ale jeśli dołączymy skany i podeprzemy się inną literaturą uznają nasze zmiany.Mało tego miałem taki przypadek na planach miałem gwoździowanie pokładu pokazane jako równoległe.Zarzucono mi to bo gwoździe powinny iść na skos deski i plany nie zdały się na nic.Czyjeś błędy nie powinny być powielane chociaż Monografia prins Willema została na pewno opracowana przez specjalistów.I bądź tu mądry.Na dok pokazują klapy jako otwarte a modelarz powinien wiedzieć jak je wykonać.R

Na konkursy i zawody to ja jestem za cienki Bolek ;)
Mój model zostałby zmiażdżony poziomem przez inne :P

Chcę wykonać model, który będzie zgodny z tym jak budowano prawdziwe jednostki... a wydaję mi się, że sama wycinanka Shipyardu na to nie pozwoli... no chyba, że się mylę i dlatego zaapelowałem do kolegów z większą wiedzą i doświadczeniem ode mnie... ;)

mati086 napisał:

Na konkursy i zawody to ja jestem za cienki Bolek ;)
Mój model zostałby zmiażdżony poziomem przez inne :P

Jesteś w błędzie i to bardzo dużym , już po wykonaniu jachtu można śmiało powiedzieć medal na MP masz jak w banku