Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam,

Panie Rysiu... bardzo dziękuję za komentarz. Chyba w rzeźbieniu najtrudniejsze jest zachowanie proporcji. No ale z każdą kolejną rzeźbą powinno być lepiej



No i co Panowie i nieliczne Panie


KONIEC


Dziś zawiązałem ostatnie linki... odkurzyłem model z paprochów, co spowodowało zakończenie prac w stoczni

Model zacząłem dawno... co pewnie kilku z Was pamięta
Początkowo nie zakładałem, że to tyle potrwa... ale życie. Model długo sobie czekał na lepsze czasy
No i się doczekał...
Oczywiście są takie elementy, które bym zrobił zupełnie inaczej... szczególnie tyczy się to kadłuba... no ale czasu nie cofnę


Dziękuję wszystkim, którzy przez te wszystkie lata kibicowali, czekali, gdyż początkowe tępo prac było żenujące

Z tego miejsca chciałbym szczególnie podziękować Mirkowi i Zbyszkowi za ich cenny wkład, przy projektowaniu i wykonywaniu robótek na CNC.
Raz jeszcze dziękuję Mirkowi za piękne drewno, które dla mnie wyselekcjonował do modelu.

No i dziękuję wszystkim raz jeszcze za te wszystkie lata spędzone razem na Forum.

Jeszcze nie wiem kiedy i z czym powrócę do stoczni... jest kilka pomysłów, ale jeszcze nie zdecydowałem

Do następnego! I mam nadzieję, że będzie to niedługo


A tym czasem zapraszam na kilka fotek modelu, które w pewnym sensie są zwieńczeniem tej budowy



Pozdrawiam!

Keep calm i modelujta Chłopy

GRATULACJE!!!! Kawał czasu, mnóstwo godzin spędzonych ze szkłami na oczach, efekt powalający.

Bardzo dziękuję Rafał

Na szczęście model budowany jeszcze bez szkieł na oczach

Witam!
Ja też gratuluję ukończenia modelu w mistrzowskim stylu. Pięknie się prezentuje. Myślę. że następny będzie ze szmatkami.
Pozdrawiam Sylwek.

Przepiękny, kawał rewelacyjnej roboty. Zachwycać należy się także świetną prezentacją modelu. Oczekujemy z niecierpliwością nowego projektu. Co teraz Mateusz będzie na warsztacie?

Mati pamiętam jak zaczynałeś. Miałem tez przyjemność podziwiać model w Tczewie. Wspaniały model. Gratuluję.

Dziękuję Sylwek.
Co do szmatek... owszem ładnie się prezentują... ale z drugiej strony bardzo podobają mi się bez Także zobaczymy... jak będzie coś w 1:24 to będą i szmatki


Dziękuję Jarcio... jeszcze nie zdecydowałem co będzie następne. Ciężko się określić tyle tego dobrego
Mam przygotowane od lat drewno na La Belle w 1:24, które otrzymałem od naszego forumowego kolegi... no i tak sobie czeka i się na pewno kiedyś doczeka. Z drugiej strony... szukam kolejnego holendra... no zobaczymy

Dziękuje Mirek.. nawet nie wspominaj kiedy zacząłem bo wstyd Może jak zjazdy wrócą to i go kiedyś przywiozę.


Pozdrawiam

Brawo Mateusz.
Piękna robota. Dzięki Ci za relację, która dla wielu posłużyła jako pomoc. Muszę przyznać, że wspaniale prezentuje się model wykonany w samym drewnie, bez malowania. Mirek wybrał gruszę, a cały splendor przeszedł na Ciebie, na wykonawcę. Muszę Ci przyznać, że nie zmarnowałeś materiału. Jeszcze raz gratulacje. Mirek też jest pewnie zachwycony, że się nie zawiódł. Pamiętam początki jak nieśmiało zaczynałeś. Czasu minęło dużo, ale efekty widać. Nie szedłeś na skróty. To dobrze rokuje. Szczere gratulacje.
Pozdrawiam Kapitansio.

Gratulacje, obłędna praca. Ujęcie na ostatnim zdjęciu rządzi, wcale nie przeszkadza brak żagli.

Przyłączam się do gratulacji i szczerego zachwytu nad modelem. Ja też widziałem go w Tczewie.