Kurka wodna, coś mi te początki oklejania fornirem nie wychodzą. Zerwać i robić od nowa, bo te szpary są troszkę spore jak na moje?
Santa Maria i Nina 1:48
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria i Nina 1:48
Ja bym zostawił.
To wszystko będzie zakryte pokładem
i szpary można bedzie oglądać jedynie .....endoskopem .
Troche za mocno zmoczone listewki fornirowe tak sie zachowują.
Staraj sie je tylko zwilżać wodą tylko wtedy gdy się wyginają.
Albo klej na butapren. Tylko najpierw zrób próby bo przy nieprawidłowym
naniesieniu butaprenu brzegi listewk lubią się odchylać od powierzchni.
Smarowane muszą być wtedy dwie klejone powierzchnie co w przypadku
takich zakamarków jest troche utrudnione.
To wszystko będzie zakryte pokładem
i szpary można bedzie oglądać jedynie .....endoskopem .
Troche za mocno zmoczone listewki fornirowe tak sie zachowują.
Staraj sie je tylko zwilżać wodą tylko wtedy gdy się wyginają.
Albo klej na butapren. Tylko najpierw zrób próby bo przy nieprawidłowym
naniesieniu butaprenu brzegi listewk lubią się odchylać od powierzchni.
Smarowane muszą być wtedy dwie klejone powierzchnie co w przypadku
takich zakamarków jest troche utrudnione.
- Wookee
- Posty: 25
- Rejestracja: 28 lip 2011, 15:27
Re: Santa Maria i Nina 1:48
Małymi kroczkami do przodu 

- Wookee
- Posty: 25
- Rejestracja: 28 lip 2011, 15:27
Re: Santa Maria i Nina 1:48
Corel jest programem płatnym i ie każdego stać na jego zakup. Moje tempo z uwagi na brak wprawy oraz czasu jest znacznie mniejsze niż Romka, a wersja demo skończyła się gdy jestem daleko w polu. Co robić? Może komuś się przyda, więc podaję łopatologicznie.
Ściągamy i instalujemy darmowy program GIMP.
Otwieramy w nim zeskanowany plik.
Zaznaczamy obszar, który chcemy przeskalować i następnie wydrukować.
Kopiujemy do pamięci zaznaczony obszar.
Tworzymy nowy "plik" ze schowka.
Odnajdujemy w menu "Obraz" nowo stworzonego pliku opcję "Skaluj obraz"
Zmieniamy jednostkę wymiaru na procenty, wprowadzamy w tym wypadku "200" i klikamy "Przeskaluj"
Mogliśmy oczywiście przeskalować obrazek na samym początku, ale szybciej skaluje się mniejszy obrazek, a wycięty kawałek jest siłą rzeczy mniejszy, więc pójdzie szybciej
Zapisujemy plik i otwieramy go w zwykłym Paincie, który domyślnie jest w każdym Windowsie. Ja wykonałem to na tym zamieszczonym w Windows 7 i nie potrafię powiedzieć, czy we wcześniejszej wersji się to uda. Z drugiej strony Visty prawie nikt nie używa, a Win XP nie jest już wspierany przez Microsoft, więc pewnie większość i tak już ma Win 7.
W Paincie w menu głównym zmieniamy ustawienia wydruku.
Ja ustawiłem jak w powyższym screenie.
Następnie klikamy drukuj i już za pomocą bezpłatnych programów osiągamy w sposób legalny to, co daje Corel.
Oczywiście jak kogoś stać lub miał możliwość zakupu w niższej cenie, to niech kupuje Corela. Ja pokazałem tylko alternatywę
Ściągamy i instalujemy darmowy program GIMP.
Otwieramy w nim zeskanowany plik.
Zaznaczamy obszar, który chcemy przeskalować i następnie wydrukować.
Kopiujemy do pamięci zaznaczony obszar.
Tworzymy nowy "plik" ze schowka.
Odnajdujemy w menu "Obraz" nowo stworzonego pliku opcję "Skaluj obraz"
Zmieniamy jednostkę wymiaru na procenty, wprowadzamy w tym wypadku "200" i klikamy "Przeskaluj"
Mogliśmy oczywiście przeskalować obrazek na samym początku, ale szybciej skaluje się mniejszy obrazek, a wycięty kawałek jest siłą rzeczy mniejszy, więc pójdzie szybciej

Zapisujemy plik i otwieramy go w zwykłym Paincie, który domyślnie jest w każdym Windowsie. Ja wykonałem to na tym zamieszczonym w Windows 7 i nie potrafię powiedzieć, czy we wcześniejszej wersji się to uda. Z drugiej strony Visty prawie nikt nie używa, a Win XP nie jest już wspierany przez Microsoft, więc pewnie większość i tak już ma Win 7.
W Paincie w menu głównym zmieniamy ustawienia wydruku.
Ja ustawiłem jak w powyższym screenie.
Następnie klikamy drukuj i już za pomocą bezpłatnych programów osiągamy w sposób legalny to, co daje Corel.
Oczywiście jak kogoś stać lub miał możliwość zakupu w niższej cenie, to niech kupuje Corela. Ja pokazałem tylko alternatywę

- Wookee
- Posty: 25
- Rejestracja: 28 lip 2011, 15:27
Re: Santa Maria i Nina 1:48
Mały update po oklejeniu wewnętrznych burt.
- Wookee
- Posty: 25
- Rejestracja: 28 lip 2011, 15:27
Re: Santa Maria i Nina 1:48
Po dłuższym czasie zamieszczam kilka zdjęć z prac nad SM. Teraz poczeka sobie na szpachlowanie, a ja troszkę popracuję nad Niną. Niestety mam taki nawał roboty, że ledwie znajduje godzinkę w tygodniu na prace. Może w nowym roku będzie lepiej.
- Wookee
- Posty: 25
- Rejestracja: 28 lip 2011, 15:27
Re: Santa Maria i Nina 1:48
Nina - aktualizacja