Spaliłem "proxxona" KS 230
- bartes123
- Posty: 783
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- bartes123
- Posty: 783
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Spaliłem "proxxona" KS 230
Słowo stało się ciałem i dzięki poradom Antośka oraz autora tego tematu jestem szczęśliwym posiadaczem dwóch mini pił stołowych 
Jednej z silni(cz)kiem 80W, a drugiej z silnikiem 480W.
I fajnie jest!!!
Ps. Przy okazji wyleciały z kartona od proxxona różne kwity, więc jako były pracowni IPNu (ale za poprzedniego prezesa jeszcze się zwalniałem, jakby co) szybko je przejrzałem.
A tam okazuje się, że mój proxxon ma już 15 lat. No to miał prawo być nieco zmarnowany i mu wybaczam.

Jednej z silni(cz)kiem 80W, a drugiej z silnikiem 480W.
I fajnie jest!!!
Ps. Przy okazji wyleciały z kartona od proxxona różne kwity, więc jako były pracowni IPNu (ale za poprzedniego prezesa jeszcze się zwalniałem, jakby co) szybko je przejrzałem.
A tam okazuje się, że mój proxxon ma już 15 lat. No to miał prawo być nieco zmarnowany i mu wybaczam.