Dżonka Robert C

Pierwsze kroki w modelarstwie lub fajna przygoda z modelem
Awatar użytkownika
rczarnec
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Dżonka Robert C

Post autor: rczarnec »

W innych postach wspominałem, że jako początkujący odstawiam na razie drewnianą Santa Marię (zbieram materiały) i będę próbował swoich sił najpierw na dżonce a potem na K&M. Poniżej kilka zdjęć (niestety aparat z telefonu, następne zdjęcia z porządnego aparatu). Ze szkieletem nie miałem problemów. Poszycie robię z 2mm obłogów olchowego i mahoniowego ciętego nożykiem. Wzorując się na Romku buduję minipilarkę na bazie Dremela. W kolejnych postach przedstawię także zdjęcia "maszynki".
Uzyskane z cięcia listewki na gorąco naginam do kształtu kadłuba i dopiero wtedy bez naprężeń naklejam Pattexem na szkielet. Zgrube szlifowanie papierem ściernym i na koniec ręczną cykliną. Pytanie na przyszłość: czy takie listewki z obłogu nadadzą się na poszycie drewnianego modelu? Wiem, że mahoń jest dość kruchy, ale dostępne są także obłogi orzechowe, czereśniowe, inne także ale muszę dokładnie popytać w sklepiku, w którym się zaopatruję.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrowienia,
Robert.
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: mirek »

rczarnec napisał:
Pytanie na przyszłość: czy takie listewki z obłogu nadadzą się na poszycie drewnianego modelu? Wiem, że mahoń jest dość kruchy, ale dostępne są także obłogi orzechowe, czereśniowe, inne także ale muszę dokładnie popytać w sklepiku, w którym się zaopatruję.
Pozdrowienia,
Robert.


Oczywiście , że sie nadają , wszystko jednak jest uzależnione od skali modelu . Jeżeli będziesz robil Santa Marię tak jak Sławek to obłóg jest za gruby .
Do modelu Karl und Marie użyj obłogu o gr. 2 mm a nawet ciut grubszy ( musisz szlifować )
Dżonka wychodzi naprawdę fajnie
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
rczarnec
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: rczarnec »

Santa Maria będzie na szkielecie drewnianym, więc chyba tak jak w przypadku K&M się nada.
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,5791/catid,7/
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
Awatar użytkownika
rczarnec
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: rczarnec »

Prace idą powoli, ale dziś nadrobiłem zaległości (praca :angry: . a poza tym teraz muszę robić u siebie w kuchni, wcześniej w piwnicy u Rodziców). Poniżej zdjęcia aktualnego stanu. Obłóg mahoniowy nie jest taki niewdzięczny; listwy poszycia naginane na gorąco, przyklejane praktycznie bez konieczności doginania. Materiał użyty to olcha (pokład), mahoń (poszycie), brzoza (listwy).
Przepraszam za małą głębię ostrości, ale nie chciałem używać lampy błyskowej, bo kolory wychodzą od czapy. W dalszych częściach relacji będę fotografował za dnia w świetle naturalnym.

Obrazek

Obrazek

Zmodyfikowałem wykończenie poszycia dziobu doszlifowując krawędzie listewek do poziomu poszycia burt (tak bardziej mi się podoba):

Obrazek
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
Awatar użytkownika
rczarnec
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: rczarnec »

Dżonka nie umarła, tylko trochę musiała poczekać na inne sprawy (między innymi zawodowe).
Ale do rzeczy. W chwilach pomiędzy pracami nad dżonką, opierając się na pomysłach podpatrzonych na Kodze zbudowałem sobie ropewalk'a:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Trybiki wyciągnąłem z uszkodzonych napędów CD-ROM, ośki i cała reszta to drewno, sklejka i drut miedziany. Stożek sklejony z czterech listew sosnowych i ręcznie obrobiony na okrągło. Pod koniec pracy powoli traciłem nadzieję, że zadziała, a tu:

Obrazek

Obie linki jeszcze nie opalone. Pierwsze próby wskazują na konieczność osobnego dociągania stożka do punktu skręcania linek. Linka naciągająca skręcaną linę najlepiej jakby miała na końcu karabińczyk. To oczywiście kosmetyka. Najbardziej jestem dumny z tego, że zadziałało za pierwszym razem, wśród wyrazów entuzjazmu rodziny.
OK, linki się kręcą, a stan obecny dżonki jest następujący:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Powyższe zdjęcia przedstawiają ostatnie tchnienia nieolejowanego drewna. Do olejowania użyłem oleju impregnacyjnego zakupionego w Ikei:

Obrazek

Poniżej różnica pomiędzy drewnem olejowanym i "surowym":

Obrazek

A tak wygląda dżonka świeżo po olejowaniu:

Obrazek

Całe szczęście, że robiłem wcześniej próby na odpadkach, bo tak ciemne drewno jest tylko zaraz po nasączeniu, potem matowieje i nieco jaśnieje. Ponieważ olejowałem dzisiaj, a jutro pracuję całą dobę, to pojutrze pokażę jak wygląda po odczekaniu...
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
Awatar użytkownika
rczarnec
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: rczarnec »

Z opóźnieniem kolejne etapy prac nad dżonką:

Knagi:
Obrazek

Uszyty żagiel:
Obrazek

Powiększenie:
Obrazek

Moje boje z patyczkami (po ok. 2 godzinach przestały mi się łamać):
Obrazek

I gotowe żagle:
Obrazek


Pozostało jeszcze wystrugać bloczki, powklejać maszty i otaklować.
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
Awatar użytkownika
rczarnec
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: rczarnec »

Witam po dłuższej przerwie spowodowane nawałem pracy, wyjazdami, świętami...

Po trochu kontynuowałem prace na dżonką. Szło bardzo powoli, bo czasu naprawdę niewiele. Poniżej jak zwykle zdjęcia:

Pomocnik:

Obrazek

W międzyczasie dżonka nieco przedwcześnie "opuściła pochylnię" i zdała egzamin z przeżycia upadku. Na szczęście uszkodzenia nie były duże i dało się ją naprawić.
Obecny stan dżonki (można ją właściwie uznać za skończoną - pozostało dokręcić trochę linki na buchty i zrobić podstawkę):

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Dla przypomnienia materiały:
- pokład - obłóg olchowy;
- poszycie i burty - obłóg mahoniowy 2 mm;
- "drobiazgi" - brzoza;
- maszty - buk.

Pozdrawiam Sławka Kromera i dziękuję za doskonały pomysł na sprawdzenie swoich możliwości.
Teraz zgodnie z planami wezmę się za Karl & Marie. Materiały na stocznię i szkielet już gotowe ;)
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: mirek »

Nie pozostaje nic innego jak tylko pogratulować ukończenia modelu. Modelik wyszedł bardzo ładnie , ale mając takiego pomocnika to należało sie tego spodziewać
Myślę , że warto było męczyć Sławka o publikację bo to moim zdaniem idealny modelik " Tak na początek przygody z modelarstwem"

Teraz poprzeczka znacznie wyżej i będzie jeszcze lepiej
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
Slawek Kromer
Posty: 918
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: Slawek Kromer »

witam:) :) :)
dzięki za pozdrowienia Modelik wyszedł Ci bardzo fajny
mam pewną satysfakcje że moje opracowanie przyczyniło się jako wprawka do dalszego modelarstwa może i w tym roku na wakacje coś zaproponuje ale trochę trudniejszego myślę nad jolą mieczową PIRAT lub barkasie z zalewu wiślanego czy to wypali?
pozdrawiam sławek
Awatar użytkownika
rczarnec
Posty: 283
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Dżonka Robert C

Post autor: rczarnec »

Dzięki za miłe słowa. Postaram się aby K&M była dużo lepsza od dżonki. Zwłaszcza, że K&M już "trochę znam" ;)
Pozdrowienia
Robert Czarnecki
ODPOWIEDZ