Dzięki Panowie. Niestety mam tylko sosnę spróbuję tą beczkę zrobić z wykałaczek albo z forniru w kolorze burt bo mi trochę zostało (mam też wenge ale to chyba będzie za ciemne w stosunku do reszty modelu). 
Wczoraj miałem wolne to popracowałem nad rufa, powiesiłem ster i zrobiłem mocowanie na wiosła (na razie wiosło jedno ale też do wyrzucenia bo szukając symetrii szlifowałem raz z jeden raz z drugiej aż zeszlifowałem za dużo z obu stron). 
Dodane elementy świecą bielą ale jak je pomaluje olejem lnianym mam nadzieję że uzyskają podobny kolor do otoczenia.
			
							Dżonka - mój pierwszy model w życiu
- Kaper
 - Posty: 20
 - Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
 - Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
						-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- Kaper
 - Posty: 20
 - Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
 - Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Witajcie
Dzisiaj zmarnowałem dzień bo zabierając się do pracy upuściłem model na ziemię i oderwałem bukszpryt i rozwaliłem kotwice ...
 większość czasu zajęło mi naprawianie szkód.
Po za naprawami zrobiłem 2 wiosła i spróbowałem zrobić wiaderko z "woda" i teraz pytanie czy wiaderko z "woda" niebieską to już kicz i lepiej zrobić bez wody czy ujdzie coś takiego ? Oczywiście to nie jest finalna wersja tylko przymiarka tak samo jak beczka którą też będę wymieniał.
Ps. Jak sobie radzicie ze wstającymi linami ? Zwijam je na pokładzie ale jak coś przy nim robię to liny wstają jak sprężynka
			
							
			
									
									Dzisiaj zmarnowałem dzień bo zabierając się do pracy upuściłem model na ziemię i oderwałem bukszpryt i rozwaliłem kotwice ...
Po za naprawami zrobiłem 2 wiosła i spróbowałem zrobić wiaderko z "woda" i teraz pytanie czy wiaderko z "woda" niebieską to już kicz i lepiej zrobić bez wody czy ujdzie coś takiego ? Oczywiście to nie jest finalna wersja tylko przymiarka tak samo jak beczka którą też będę wymieniał.
Ps. Jak sobie radzicie ze wstającymi linami ? Zwijam je na pokładzie ale jak coś przy nim robię to liny wstają jak sprężynka
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
						-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- TomekA
 - Posty: 544
 - Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
"Pomaluj" pedzelkiem zwijki rozwodnionym 50/50 bialym klejem do drewna. Kiedy klej wyschnie, bedzie niewidoczny i bedzie trzymal Twe linki w ustalonej pozycji.
			
			
									
									
						- Kaper
 - Posty: 20
 - Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
 - Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Dzięki Tomek.
Na pokładzie już nie mam co robić czas pomału zabrać się za żagle które tak mnie przerażają
 
Czy materiał na żagle docinacie i zabezpieczacie brzegi i dopiero moczycie w herbacie czy moczycie większy kawałek i dopiero później wycinacie ? Ma tutaj znaczenia kolejność ? I czym zabezpieczyć brzegi przed troceniem ? Gdzieś czytałem że podobnie jak Tomek mi polecał do lin rozwodnionym klejem ? Jeżeli tak to któryś z tych się nada ?
			
							
			
									
									Na pokładzie już nie mam co robić czas pomału zabrać się za żagle które tak mnie przerażają
Czy materiał na żagle docinacie i zabezpieczacie brzegi i dopiero moczycie w herbacie czy moczycie większy kawałek i dopiero później wycinacie ? Ma tutaj znaczenia kolejność ? I czym zabezpieczyć brzegi przed troceniem ? Gdzieś czytałem że podobnie jak Tomek mi polecał do lin rozwodnionym klejem ? Jeżeli tak to któryś z tych się nada ?
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
						-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- TomekA
 - Posty: 544
 - Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Kaper pisze:Czy materiał na żagle docinacie i zabezpieczacie brzegi i dopiero moczycie w herbacie czy moczycie większy kawałek i dopiero później wycinacie ? Ma tutaj znaczenia kolejność ? I czym zabezpieczyć brzegi przed troceniem ? Gdzieś czytałem że podobnie jak Tomek mi polecał do lin rozwodnionym klejem ? Jeżeli tak to któryś z tych się nada ?
Koledzy Ci na pewno podpowiedza, ktory konkretnie klej nadaje sie do tego celu, ja uzywam Elmer's Glue All - patrz zalacznik.
Plotno na zagle lepiej jest najpierw namoczyc w herbacie, czy innym barwniku, bo czesto tak bywa, ze material po namoczeniu sie nieco skurczy, wiec gdy najpierw z niego wytniesz ksztalt zagla a potem go namoczysz, mozesz uzyskac zagiel ktory bedzie za maly.
Namocz wiec najpierw caly kawal plotna, wyprasuj zelazkiem do sucha i dopiero potem tnij z niego zagle.
Jesli skala modelu Ci pozwoli to brzegi zagla zaloz na mala zakladke i przyprasuj i potem zeszyj na maszynie (najmniejszym dostepnym sciegiem). Jesli nie, to krawedzie pociagnij pedzelkiem umoczonym w rozwodnionym kleju (j.w.) zeby Ci sie nie strzepily.
Ja kiedys nawet wsunalem w ta zakladke cienki drut miedziany, ktory potem pomogl mi w utrzymaniu wydetego ksztaltu zagla w mym modelu.
- Załączniki
 - 
			
		
				
- elmer's glue all.jpg (19.99 KiB) Przejrzano 5961 razy
 
 
- Kaper
 - Posty: 20
 - Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
 - Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Żagiel się barwi w herbacie a w między czasie przeglądam poraz enty wątki o Dżonce i zastanawiają mnie żagle równolegle do burt (w większości modeli dżonek tak jest). Jest to spowodowane naciągiem linek tylko z jednej strony żagla i brakiem siły przeciwstawnej czyli wiatru czy te żagle na wodzie w rzeczywistości też były w takiej pozycji ? 
Średnio mi się to podoba i chciałbym zrobić bardziej "europejsko" ... no może nie prostopadle do burt ale chociaż 45 % do burt, tylko czy to będzie zgodne z prawdą ? Myślałem by patyczki w żaglu przykleić do masztów by utrzymać taki skos przy naciągniętych linkach.
Sorry za kolejne głupie pytanie
			
			
									
									Średnio mi się to podoba i chciałbym zrobić bardziej "europejsko" ... no może nie prostopadle do burt ale chociaż 45 % do burt, tylko czy to będzie zgodne z prawdą ? Myślałem by patyczki w żaglu przykleić do masztów by utrzymać taki skos przy naciągniętych linkach.
Sorry za kolejne głupie pytanie
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
						-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- Kaper
 - Posty: 20
 - Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
 - Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Zrobiłem maszt przedni i ... żona mówi żebym zerwał tą szmatę bo okropnie to wygląda  
  Pytanie czy ona ma rację czy nie ? Jej się od początku statek nie podobał i nie wiem czy jej krytykę słuchać ... Wiem, że nie jest super ale robiłem to pierwszy raz i na razie lepiej nie potrafię ...
			
							
			
									
									Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
						-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- Kaper
 - Posty: 20
 - Rejestracja: 25 sie 2020, 13:31
 - Lokalizacja: {"name":"Polska Krak\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Dżonka praktycznie skończona w wolnej chwili zrobię nową beczkę i może opis modelu ze skalą do podstawki.
Dziękuję wszystkim za rady które mi udzielili a szczególnie Tomkowi który regularnie mi pomagał
 Dzięki !!!
			
							
			
									
									Dziękuję wszystkim za rady które mi udzielili a szczególnie Tomkowi który regularnie mi pomagał
Pozdrawiam Jakub
-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
						-------------------------------
W porcie: Dżonka
W stoczni: Koga Elbląska
- Irek350
 - Posty: 137
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 - Lokalizacja: {"name":"Polska Pozna\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Bardzo dobrze wyszedł ci ten model. Nawet jak coś ci nie wyszło przy tym modelu to ma niewielkie znaczenie. Budując kolejne modele sam dostrzeżesz co warto poprawić a co nie.
A tak przy okazji to co to za wiadro z niebieską farbą wisi przy burcie?
			
			
									
									
						A tak przy okazji to co to za wiadro z niebieską farbą wisi przy burcie?
- lkemot
 - Posty: 156
 - Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
 
Re: Dżonka - mój pierwszy model w życiu
Gratulacje, dżonka wyszła super 
			
			
									
									Pozdrawiam
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
						Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka