Dżoneczka Przemeczka

[PanLipazMiodem]

Mając chwilę czasu w pracy, zaintrygowany dziełem robina zrobiłem sobie "malutkiego DŻONKA" i mam zamiar włożyć go do żarówki.

Samą łajbe zrobiłem w ok 2 godziny a początki były trudne hahaha:laugh:

Wszystko na oko, z pamięci, rozmiary: jakieś 25 mm długości i 10mm szerokości.

Sam kadłub robiłem chyba z sosny, z większego kawałka, który obcinałem nożykiem i szlifowałem....
później chciałem dokleić te takie progi burt wystające nad pokład (fornir mahoniowy) a wszystko zamalowałem bejcą.....
No i tu problem bo bejca nie przykrywała wchłaniała się w gluta ani butapren i wszystko poszło w p...:laugh:



Zrobiłem drugi kadłub też z sosny ale okleiłem go fornirem.... może nie są wymiarowe deseczki jak na burty a szpary pokładu zrobione naostrzonym rysikiem ołówka twardości HB z gumką u góry:laugh:

Jak wrócę na mieszkanko to szybko podepnę moją wypasioną nokie pod lapka i wczytam wam zdjęcia.

Pewnie tak samo jak ja nie umiecie już się doczekać i jesteście cali podnieceni a z czoła spływa wam pot wywołany ekstazą spowodowaną tym co zobaczycie :laugh: :laugh: :laugh:

Do wieczorka

[PanLipazMiodem]

Wszystko tak jak wyżej

Przepraszam za jakość zdjęć ale to mój fajny telefon a przy tej skali nie można bardziej przybliżyć bo już całkiem nie byłoby widać












Podstawkę zrobiłem taką jak w planach :woohoo: z PCV, oklejone fornirem.
W górze podstawki wywierciłem dziurę do której wetknąłem wykałączkę szaszłykową za pomocą której wsadziłem podstawkę (z naniesionym na dnie bezbarwnym poxipolem) do środka żarówki i tak zostawiłem na ok 10 min. Po czasie klej zastygnął, wykałaczkę wyjąłem.





Później wrzucę do środka dżonke, przesunę na bok, naniosę kleju na podstawkę, wykałaczkę wetknę w dziure na maszt i postąpie podobnie jak z podstawką....
Ale to już chyba jutro bo znalazłem dzisiaj pewną zależność....

Zawsze pracę wykonuję z moimi przyjaciółmi Żubrami...i tu pewien paradoks...im więcej pomocników tym robota idzie gorzej :blink: :blink: :blink:
Jeżeli pomaga tylko para to ok ale jak już jest ok 5 włochatych to coś nie tak idzie
Zastanawiam się czy ktoś też zauważył tą zależność:whistle:

[PanLipazMiodem]

Proszę admina o usunięcie pierwszego zdjęcia z postu wyżej ponieważ żubry mnie zagadały i wczytałem 2 te same zdjęcia a po usunięciu ich przy edytowaniu zdjęcie to zostało.
tego posta można również usunąć

[jerry_bee]

szczerze mówiąc, to wszystkie zdjęcia kwalifikują się do usunięcia - z tą ostrością to równie dobrze może być dżonka, jak i jakiś króliczek Andrzeja.

ponadto sam możesz przecież edytować własne posty i wywalać z nich zdjęcia.

[PanLipazMiodem]

Dżery, podam Ci swój nr konta a ty przelej mi na nie pareset zł cobym sobie aparat kupił ;)

Na aparat szarpnę się jak przyjdzie czas a jak na razie to robie zdjęcia takim sposobem na jaki mnie stać... chcę tylko pokazać swoją pracę i doradzić nawet koledze robinowi (bo pytał) może faktycznie nie jest zbyt wyraźna, ale to na razie mój szczyt.

Jak już skończe ten projekt to obiecuje że zrobie zdjęcia cyfrówką i wstawię wersję finalną.

Pozdrawiam.

[jerry_bee]

ten problem to akurat rzadko kiedy jest sprzętowy.
daj mi chwilę...

[jerry_bee]

myślałem, że znajdę więcej o robieniu zdjęć telefonem... może chociaż to wszystkim się przyda:
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=3151
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=1018
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=3605
a w skrócie: jak masz tylko komórkę to musisz: zadbać o dobre oświetlenie, telefon ustawić w coś co będzie udawało statyw. więcej nie trzeba. ewentualnie jak chcesz robić zdjęcie detalu to podstaw przed obiektyw lupę.

[Arco]

Telefon, telefonowi nie równy. Ja mam poczciwą nokie 6230i która ma 1.3MPix, i wiem że chociażbym się starał zrobić piękne zdjęcie - nie wyjdzie w połowie tak dobrze jak z 2MPix. Apraty od 2MPix nadają się do robienia zdjęć, mniejsze niestety nie.


A co do samej relacji, mi nie przeszkadzają "ogólno poglądowe" zdjęcia, jednak wiem że większość użytkowników forum jest przeczulona na tym punkcie, tak więc radziłbym Ci pożyczyć od kogoś aprat nawet na 10min :) Myślę, że z tym nie powinno być problemu.



pozdrawiam

Arek

[Marcin Z.]

Apatar można już kupić bardzo tanio http://www.maximedia.pl/?c=aparaty_cyfrowe&p=canon_powershot_a_470

Wez sobie na raty i po sprawie :)

[PanLipazMiodem]

Rozmowa na temat aparatów zakwitła:laugh:
W mojej pięknej nokii mam 2 megapiksele ale wiem że ilość pikseli nie ma za bardzo znaczenia dla jakości zdjęć.

Znowu przepraszam ale załącze znów mało wyraźne zdjęcia...jak się komu nie podoba to....

....niech nie ogląda:laugh: :laugh: :laugh:

Ale oczywiście mam również na uwadze to że mało "czytelne" zdjęcia zaśmiecają serwer....myślę, że przy tych nie ma aż takiej tragedii

Gotowy "DŻONEK" :laugh: maszty nie wklejone


Łajba w żarówce


Podstawkę pod całość zrobiłem z kawałka trzonka od łopaty zeszlifowanego na ścięty stożek i obkleiłem to 4 cześciami forniru




I gotowe. korek na górze miałem taki dziwny jakiś bo w ogóle korka nie przypomina, także będę musiał zdradzić moich przyjaciół żubrów i zakupić jakiegoś winiacza z korkiem wyglądającym jak korek



Tutaj starsza siostra z młodszą


Może nie jest to wszystko doskonałe ale praca nie kosztowała mnie nic prócz 4 godzin i troszkę nerwów związanych z wykonywaniem i prezentowaniem zdjęć....ale moja kobieta kiedy dostanie taki prezent to jej uśmiech dla mnie będzie bezcenny...