Witam wszystkich kogowiczów!
Tak jak wielu na tym forum, zacząłem od modeli kartonowych z "Małego Modelarza" jeszcze w czasach licealnych. Po przejściu na emeryturę wróciłem do modelarstwa okrętowego - ale już w drewnie.
Pierwszy wykonany model to "Nina" z zestawu Amati. Jako początkujący modelarz trzymałem się instrukcji i materiałów z zestawu. Kompletowałem narzędzia i często zaglądałem na Kogę.
Kolejny model to Pinta - również z zestawu Amati. Tu już starałem się poprawić uproszczenia producenta:
- skręciłem własny sztag,
- wymieniłem odlew szalupy na własny model,
- dodałem pachołki kotwiczne,
- dodałem pojemniki na kule
oraz szereg innych drobnych zmian. Model czeka w porcie na żagle.
Obecnie w stoczni jest "Santa Maria". Relację z budowy umieszczę w osobnym temacie.
Pozdrawiam
Henryk Budzisz