Witam serdecznie

Witaj nowy kadecie. Wszyscy użytkownicy Kogi Cię serdecznie witają. Cieszymy, że do nas zawitałaś/eś, jednak prosimy o przedstawienie się w kilku słowach.
Awatar użytkownika
Smok_740
Posty: 243
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Witam serdecznie

Post autor: Smok_740 »

Witam Państwa bardzo serdecznie

Przeglądam "Kogę" już od dłuższego czasu no i stwierdziłem ze nadszedł najwyższy czas aby sie zarejestrować i przedstawić.

Mam na imię Grzegorz i pochodzę z dolnośląskiego miasta Bolesławiec, niestety pościg za kariera zapędził mnie obecnie do Poznania i tu spędzam większość czasu.

Przygodę z modelarstwem rozpocząłem w drugiej połowie lat 80 tych jako nastolatek były to przede wszystkim MM-y. Udało mi sie wykonać kilka modeli no i dostać parę nagród typu "najładniejszy model w podstawówce" albo "najfajniejszy statek na koloni wypoczynkowej :)" w sumie nic nie znaczące ale zawsze to jakieś mile przeżycie i wspomnienie. Wykonałem kilka modeli miedzy innymi "Vittorio Venetto", "King Georg V", "Bismarck", "Yamato" i inne mniejsze jednostki z II wś., najwięcej wykonałem samolotów z racji zainteresowań i wykonywanego zawodu, ale to jest forum szkutnicze wiec nie będę sie rozpisywał. Widać, ze w modelarstwie okrętowym skupiłem sie raczej na "blaszakach", wykonałem tylko 2 modele żaglowców "Cutty Sark" i "Victory" (plastik "revell") no ale przyznam sie ze niezbyt dobrze mi wyszły :(. Tworzyłem również dioramy do modeli plastikowych i żywicznych najczęściej w skali 1:35 i 1:16 no i same modele oczywiście.

Od kilkunastu miesięcy zainteresowałem sie modelami drewnianymi. Moj kolega z pracy kolekcjonuje "Bismarcka" (dosłownie kolekcjonuje :)) więc pozwoliłem sobie wykonać kopie kadłuba do mojego "Tirpitza" :) no i zobaczymy jak mi dalej pójdzie.

Jest mi niezmiernie przyjemnie czytać Państwa rady i uwagi, widać ze piszą je specjaliści i miłośnicy. A czytając relacje i oglądając efekty pracy np "Royal Luois", "Victory", czy "Santisima Trinidad" nie moge wyjść z podziwu :) (cytujac moja dziewczynę "Szczena opada:)")

Mam nadziej wykonać swój pierwszy model drewniany, a czytając Państwa porady i uwagi moje szanse rosną :), i być może za kilka lat będę w stanie spełnić swoje największej marzenie i stworzyć model okrętu CSS "Alabama" nie z zestawu Mamoli i nie plastikowy Revella tylko samodzielnie :).

Mam nadzieje ze nie znudziłem Państwa moim obszernym przywitaniem :)

Pozdrawiam serdecznie

Grzegorz "Smok_740"
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200

W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
zimon
Posty: 101
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Witam serdecznie

Post autor: zimon »

Witaj na pokładzie,
wrzuć fotki swoich modeli, a na początek proponuje Dżonkę lub K&M, wszystko o nich znajdziesz na stronce, są idealne na początek, większość z nas początkujących właśnie od nich zaczynało.
pozdrawiam
"Ogłada przychodzi z miast, mądrość z pustyni"
zimoni@wp.pl
Awatar użytkownika
jaxa
Posty: 518
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam serdecznie

Post autor: jaxa »

Witam i popieram "przedmówcę" - dżonka daje satysfakcję i nie stresuje, zajmuje niewiele czasu, a pozwala poznać materiał i techniki jego obróbki.
OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ - NAJLEPIEJ OD POCZĄTKU !!!
w szkutni: ObrazekObrazek ...i przy kei: ObrazekObrazek
Velonka
Posty: 73
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam serdecznie

Post autor: Velonka »

bryyy :) witamy serdecznie i czekamy na relację
"W doborowej żeglarskiej kompanii
Smukły kliper mnie poniósł do gwiazd"
pozdrawiam Velonka
[img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img] [img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img][img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img][img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img][img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img]
www.Santisima Trinidad.jun.pl
Awatar użytkownika
bartes123
Posty: 762
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam serdecznie

Post autor: bartes123 »

jaxa napisał:
dżonka daje satysfakcję i nie stresuje, zajmuje niewiele czasu


Hehehe, a my wciąż ją robimy i końca nie widać ;]

Ale prawda, tyle rzeczy się przy tej dżonce nauczyłem i dowiedziałem, a poza tym, zabawa faktycznie przednia!!!

Polecam jak kolega - idealny model na początek!
Awatar użytkownika
jaxa
Posty: 518
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam serdecznie

Post autor: jaxa »

No, ja swojej nie dotykałem od kilku tygodni (wakacje), a poza tym sami sobie skomplikowaliśmy...
Stosując się do planów (i materiałów) można ją na prawdę szybko i sprawnie zrobić.
Najcenniejsza jest praktyka i mało zawodu przy ewentualnych niepowodzeniach, czy błędach - POLECAM
OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ - NAJLEPIEJ OD POCZĄTKU !!!
w szkutni: ObrazekObrazek ...i przy kei: ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Viluir
Posty: 139
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam serdecznie

Post autor: Viluir »

Witamy na pokładzie! :)

Dżonka to faktycznie świetny start. Biorąc pod uwagę że ma Pan już za sobą inne modele i pewnie niemałe doświadczenie to radzę wykonać tak na "rozruch" dżonkę a potem coś trudniejszego np: K&M.

Powodzenia w budowie pierwszego, drewnianego modelu :side:

Pozdrawiam
Paulina
W stoczni:
Holk Gdański(MM)
ORP Iskra - mikro flota :)
Awatar użytkownika
Emilius
Posty: 417
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam serdecznie

Post autor: Emilius »

jaxa napisał:
....sami sobie skomplikowaliśmy...
Stosując się do planów (i materiałów) można ją na prawdę szybko i sprawnie zrobić.
.......


jaxa, a czyż nie o to między innymi chodziło, aby poza mechanicznym klepaniem desek poczuć smak kombinacji nieodłącznych modelarstwu?
Wracając do sedna - witam Grzegorz, i choć znów nie będę oryginalny stwierdzeniem, ale chyba się zgodzisz,
jak nie skosztujesz, to nie posmakujesz.

Milej zabawy :)
Sail Ho!
Emil

W stoczni Santisima Trinidad
www.Santisima Trinidad.jun.pl
Velonka
Posty: 73
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam serdecznie

Post autor: Velonka »

Emilius napisał
poczuć smak kombinacji nieodłącznych modelarstwu?

kwintesencja, patrzeć jak ''coś z niczego'' metodą prób i błędów, powstaje dzięki Twoim dłoniom i pomysłom
"W doborowej żeglarskiej kompanii
Smukły kliper mnie poniósł do gwiazd"
pozdrawiam Velonka
[img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img] [img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img][img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img][img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img][img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=88[/img]
www.Santisima Trinidad.jun.pl
Awatar użytkownika
jaxa
Posty: 518
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Witam serdecznie

Post autor: jaxa »

ale kiedy przegniemy może wyjść statek Möbiusa ;)
Obrazek
Tim Hawkinson
Nie mniej nie żałuję, że tak głęboko modernizuję swoją realizację - poucza bardzo ;)
OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ - NAJLEPIEJ OD POCZĄTKU !!!
w szkutni: ObrazekObrazek ...i przy kei: ObrazekObrazek
ODPOWIEDZ