Serdecznie Witam

[will]

Witam all.Mam na imię Piotr i chciałbym zacząć przygodę z modelarstwem.Na początku chciałem wybudować własny statek w realnych rozmiarach, ale doszedłem do wniosku, że na początek poćwiczę na modelach.Miałem już od czynienia z drewnem.Robiłem już łuki.Bardzo chciałbym zrobić model Czarnej Perły i innych statków z filmu "Piraci z Karaibów" lecz jestem dopiero początkującym.Chętnie bym robił modele galeonów, fregat, liniowców itp.Tutaj mam prośbę o nakierowanie mnie do właściwych dla mnie tematów.Z góry dziękuje.

PZDR

[JaTomasz]

will napisał:

Witam all.Mam na imię Piotr i chciałbym zacząć przygodę z modelarstwem.Na początku chciałem wybudować własny statek w realnych rozmiarach, ale doszedłem do wniosku, że na początek poćwiczę na modelach.Miałem już od czynienia z drewnem.Robiłem już łuki.Bardzo chciałbym zrobić model Czarnej Perły i innych statków z filmu "Piraci z Karaibów" lecz jestem dopiero początkującym.Chętnie bym robił modele galeonów, fregat, liniowców itp.Tutaj mam prośbę o nakierowanie mnie do właściwych dla mnie tematów.Z góry dziękuje.

PZDR

Witaj.
Zacznij od dokładnego przeczytania:
a) tego
b) tego
A potem już tylko stopy wody pod kilem i wyspy skarbów na horyzoncie.
Pozdrawiam
Tomek

[jerry_bee]

witamy!
po gorącym powitaniu przez Stefana chciałbym dołączyć się trochę do jego opinii.
trafiłeś na forum modelarstwa szkutniczego i okrętowego. to znaczy, że zajmujemy się tu tak zwanym modelarstwem redukcyjnym (tak mniej więcej i z grubsza, jedni z lepszym efektem, drudzy z trochę gorszym). dalej uściślając definicję, z założenia budujemy modele jednostek, które kiedyś pływały po morzach i oceanach, w różnych okresach historycznych.
chęć zbudowania 'Czarnej Perły' czy innego statku Shreka stała się tu tematem wielu żartów, bo trudno traktować poważnie chęć zbudowania modelu czegoś, co nigdy nie istniało. jeśli nie istniało, to pytanie o plany czegoś takiego jest pozbawione sensu - cokolwiek zbudujesz z grubsza będzie odpowiadało założeniom. więc żadnych planów nie potrzebujesz.
jeśli chcesz zająć się modelarstwem szkutniczym, to znajdź sobie jakąś jednostkę historyczną, lub chociaż jakiś typ jednostki, który jest w miarę opisany w różnych źródłach.
oczywiście, są modele o których wiadomo tyle, co o tzw. 'Czarnej Perle', choćby flota Kolumba, każda jej rekonstrukcja jest tylko fantazją. ale o tych statkach to wiadomo, że chociaż gdzieś dopłynęły.
nie będę nudził o przysłowiowej dżonce, K&M. jeśli te jednostki Ci nie odpowiadają to chociaż jakoś się określ, jaki jest poziom Twoich umiejętności, jakie masz ambicje itd. wtedy być może dostaniesz sensowną odpowiedź.

EDIT: Tomaszowi dziękuję za przytoczenie 2 ciekawych linków ;)

[will]

Noo stefan nie mile mnie przywitał.Jeśli chodzi o Czarną Perłę w wakacje jade do USA na Floryde i na pewno odwiedzę perłę więc podeśle wiele fotek i ją zmierze (jeśli pozwolą to raz).Dwa.Jeśli chodzi o jednostke?? tutaj to nie wiem jestem początkującym.A co Wy mi radzicie?

[stefan]

Stefanem sie nie przejmuj:) stefan tak juz ma, wyrywny jest i tyle:)
Moze na początek jakiś zestaw? np. Mini Mamoli?
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,17812/catid,508/#msg17812

[RomekS]

jerry_bee napisał:

....
nie będę nudził o przysłowiowej dżonce, K&M......

Witam Piotrze.
Moja propozycja to Dżonka na rozgrzewkę,
a potem będziesz wiedział o co pytać w sprawie
jaki model budować. Tylko nie " Czarny Pierdel...."

Tak na marginesie to K&M nie jest wcale łatwym modelem...

Wielu zaczęło......;) ;)
:)
Mnie naszło odkurzenie SM
i wykończenie jej w wersji na kominek.
Nawet przykleiłem stewy rufową i dziobową...

[jerry_bee]

will napisał:

[...]na pewno[...]

"na pewno" to będziesz płacił podatki, i może nawet umrzesz ;)
cała reszta zależy od przypadku. jeśli chodzi o rady, to jeśli po przejrzeniu relacji nic nie wpadło Ci w oko to chyba daj sobie spokój. w końcu budować to Ty miałbyś, a skoro nie masz swojego zdania to trudno cokolwiek radzić. chyba, że w tych Stanach znajdziesz jakiś sklep modelarski i kupisz sobie jakiś zestaw, może nawet 'Czarnej Perły'?
bo co to znaczy, że mamy Ci poradzić coś? standardowa rada to zbuduj dżonkę. druga standardowa rada to szperaj w książkach, internecie i tyle.

[will]

Ja od razu chciałbym zbudować Victorie - XVIII-wieczny liniowiec.No ale jeśli radzicie, to zacznę od Dżonki...później wezmę wodnik i późnej jak będę w stanach to poszukam i popytam w porcie o projekty i takie tam...dzięki za miłe powitanie ;)

[Budrys]

will napisał:

Ja od razu chciałbym zbudować Victorie - XVIII-wieczny liniowiec.No ale jeśli radzicie, to zacznę od Dżonki...później wezmę wodnik i późnej jak będę w stanach to poszukam i popytam w porcie o projekty i takie tam...dzięki za miłe powitanie ;)

Witam serdecznie! Victoria to może być twoją ciocią! Okręt ten to jest Victory.:sick: Jesteś bardzo łaskawy, że zgadzasz się zacząć od Dżonki! Później to już poleci Wodnik, no a potem w porcie w Stanach to już czekają na chętnych na projekty i na pewno na takich tam się nie skończy!:evil: Ktoś, kto od razu chce zbudować HMS Victory (model oczywiście) musi pewnie posiadać, oprócz zapału (słomianego?) oczywiście i doświadczenie w tej robocie!
Czyżby kolejny "wychowanek" młodzieżowych forów: byle co, byle jak, byle szybko!:dry:
Ale może się mylę i to był tylko niezbyt udany start? Powodzenia bo pomoc na pewno tu znajdziesz!