Początki...

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
DTHCHC
Posty: 85
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Początki...

Post autor: DTHCHC »

Witam wszystkich... Na początek przydało by się przedstawić... Na imię mi Dawid, mam 25 lat. Jestem ponownie początkującym modelarzem, gdyż miałem 12-letnią przerwę w klejeniu... Przeważnie były to modele plastikowe lub kartonowe... Jakiś rok temu zacząłem się interesować modelami pływającymi, a w szczególności żaglowcami... Jeżeli chodzi o obecne modele, to jestem w końcowej fazie "psucia" H.M.S. Bounty (1:100), którego zdjęcie postaram się zaprezentować poniżej... Wykonany jest z kartonu i szpachli, pomalowany farbkami plakatowymi i pociągnięty warstwą lakieru bezbarwnego... chcę nadmienić, żeby nie było żadnych śmiechów, że model, poza podstawką i częścią szkieletu wykonałem od podstaw wykorzystując materiały znalezione w sieci... Fakt faktem, nie jestem z niego do końca zadowolony, gdyż wyszedł mi tragicznie... Teraz noszę się z zamiarem popełnienia kolejnego Bounty, z tym, że już w skali 1:50... W sumie już zacząłem i mam już sklejony szkielet, częściowo wykonane poszycie, które po ukończeniu oszpachluję... Przeglądając to forum zacząłem się zastanawiać jaką metodą zrobić ten model... Nie wiem, co na początek wybrać i w tym miejscu gorąca prośba do was, drodzy modelarze... Bardzo przypadła mi do gustu metoda pana RomekS`a z wykorzystaniem okleiny drewnopodobnej... Jednak fornir też nie jest taki zły, a poza tym mam do niego bardzo dobry dostęp... Jeżeli możecie to doradźcie, czy opłaca się mi robić model z okleiny, czy może od razu wziąć się za fornir... W narzędzia, kleje itp. jestem już zaopatrzony, a bynajmniej w podstawowe... Z góry dziękuję za każdą odpowiedź...

A teraz obiecane zdjęcie mojego pierwszego "dzieła" ;)

Obrazek
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 967
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Początki...

Post autor: ataman »

Witam! widzę, że idziemy tą samą drogą. Ja też najpierw zrobiłem kompletnie nieudanego "Smoka" w skali 1:100... i zawziąłem się, że zrobie jeszcze raz, już dobrze "Smoka" w skali 1;50. Ale z tej nieudanej budowy i tak wyniosłem wiele doświadczeń.
Co do materiału... Ja na Twoim miejscu zdecydowałbym się na fornir.. Okleina jest chyba przyjemnym materiałem, Romek zrobił super "Wodnika", czysto, dokładnie i efektownie.. ale.. co drewno to drewno,, nawet jeśli to tylko fornir..:) . No i ... działaj zgodnie z dewizą KIDa ;) . Czasami trzeba odkleic, oderwać aby ponownie zrobic dobrze.. bo jak zostawisz jeden błąd przy drewnie czy fornirze.... tu szpachli juz nie nałożysz..
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Początki...

Post autor: RomekS »

ataman napisał:
Witam! widzę, że idziemy tą samą drogą. J............ Romek zrobił super "Wodnika", czysto, dokładnie i efektownie.. ale.. co drewno to drewno,, nawet jeśli to tylko fornir..:) . No i ... działaj zgodnie z dewizą KIDa ;) . Czasami trzeba odkleic, oderwać aby ponownie zrobic dobrze.. bo jak zostawisz jeden błąd przy drewnie czy fornirze.... tu szpachli juz nie nałożysz..


Dzięki za miłe słowa ...
Również witam.
Myślę, że każdy zaczynał od modeli kartonowych.
Natomiast najlepszą wprawką na użycie forniru jest
moim zdaniem Dżonka.
Można sobie potestować
jego (forniru) zachowanie, łupliość, cięcie, gięcie itp.
A przy okazji zdobyte (na Dzonce) doświadczenie
pożytkować w budowie Bounty.

Okleina jednak
mimo , że podobna do drewna
to jednak nie to co fornir czy listwy,
choć pracuje się z nią wyśmienicie i bardzo szybko.
...
Zachęcam jednak do forniru.
:)
Awatar użytkownika
DTHCHC
Posty: 85
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Odp:Początki...

Post autor: DTHCHC »

Z tą szpachlą źle trochę napisałem... Oszpachlowałem Bounty, ale potem na szpachlę doszły jeszcze wycięte paski szer. 3mm z kartki bloku technicznego... Taka symulacja "odeskowania" zarówno kadłuba, jak i pokładu... Model "tworzyłem" prawie rok czasu, więc zawzięcie jak najbardziej... Pod choinkę zrobię sobie prezent w postaci aparatu i być może wtedy jakąś relacje stworzę na forum...


Co do tej okleiny to miałem ją wypróbować, a potem w następnym modelu wypróbować fornir... Być może kolejny Bounty (mam jakiś sentyment do tego statku)... ;) Wiem, że jeszcze wiele przede mną do nauki... Zwłaszcza, że wpływam na dotąd nie znane mi wody :)

A tak przy okazji, to jaką grubość forniru polecacie do modelu 1:50 i z jakiego drewna jeśli chodzi o Bounty...
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 1879
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Początki...

Post autor: mirek »

Witamy kolejnego Szkutnika na pokładzie kogi!!
Na twoje pytanie o grubość i gatunek drewna ( forniru) nie można w sposób jednoznaczny odpowiedzieć, ponieważ w handlu fornir dostępny jest w różnych grubościach i zależy od gatunku drewna.
Forniry z drzew egzotycznych spotykamy o gr. od 0,3 d0 0,6 mm, chociaż sporadycznie można spotkać gr. dochodzące do 1 mm, ale to naprawdę rzadkość.
W praktyce spotykamy dwa określenia oklein, które są uzależnione od grubości i tak okleina o grubości od 0,3 – 1,2 mm nazywana jest fornirem a natomiast od 1,2 do 3 mm to jest obłóg.
Gatunki drewna, jakie powinieneś dobierać do budowy modelu powinny mieć jak najmniejszy rysunek słoi.
Wśród kolegów najbardziej popularne są rodzime gatunki drewna tzn. Olcha i Brzoza, ponieważ są najbardziej dostępne.
Ja osobiście jestem „ zakochany” w czereśni amerykańskiej i innych owocowych.
Pozdrawiam Mirek Rybus
Awatar użytkownika
DTHCHC
Posty: 85
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Odp:Początki...

Post autor: DTHCHC »

Jak wcześniej pisałem, do forniru mam łatwy dostęp... Jednak prosząc znajomego o fornir, zapytał mnie o grubość i gatunek, bo może mi dostarczyć każdy rodzaj, tylko muszę wiedzieć, co konkretnie chcę... W tym temacie jestem kompletnym początkującym i nie mam pojęcia, które gatunki drewna są jaśniejsze czy ciemniejsze oraz jakie właściwości ma dany rodzaj... Więc kolejne pytanie do Was... Jakiej grubości forniru używacie przy budowie swoich modeli? Drugie pytanie. Jakiego gatunku forniru użyć na jasny pokład, jakiego na część ciemną i część jasną kadłuba? A może użyć jednego rodzaju forniru i potem przy kładzeniu lakieru dobrać odpowiedni odcień?
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3205
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Odp:Początki...

Post autor: RomekS »

Większość fornirów jakie osobiście spotykałem (jakieś 90%)
miało grubość 0,6 mm, i to chyba jest standardem.
Co do gatunków bo ostatnio zakupiłem zapas to:
często spotykane są:
Forniry ciemne :
- machoń (to mój ulubiony)
- orzech
- czeresnią amerykańska
Forniry jasne
- brzoza
- buk
- dąb
Nie wspominam o całej masie fornirów egzotycznych,
(ogromny wybór, szczegolnie ciekawych fornirów modyfikowanych)
ale cięzko jest je kupić w pojedyńczych zwojach.

Co do drugiej części pytania to :
proponuję:
część ciemna kadłuba - mahoń
pokład - brzoza
część jasna kadłuba - dąb (trudny i łupliwy ale wspaniale wyglądający po olejowaniu).
Do tego niezbędne będą listewki o różnych przekrojach i kolorach oczywiście,
oraz wałeczki bukowe różnej średnicy (może być sosna lub świerk)


:) :)
Awatar użytkownika
maciejza
Posty: 512
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Odp:Początki...

Post autor: maciejza »

DTHCHC napisał:
A może użyć jednego rodzaju forniru i potem przy kładzeniu lakieru dobrać odpowiedni odcień?


osobiscie nie jestem entuzjastą lakierów i bejc ;)

co do drewna(forniru) chyba warto na poczatek chapnąć artykulik:
http://koga.net.pl/content/view/315/278/

co do kolorów drewna to niedawno m.in. Jurek Bin dawał linka do różnych gatunków drewna do pooglądania jak wyglądają.

Specem od drewna nie jestem, ale mama mi mówiła, że mam przede wszystkim szukać drzew owocowych ;)

pzdr.
Awatar użytkownika
Surculus
Posty: 12
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Odp:Początki...

Post autor: Surculus »

Zajrzyj też tutaj po nacisnieciu na poszczególny gatunek pokazuje sie wieksze info o danym gatuneczku

http://www.weger.pl/stranki/gatunki%20drewna/gatunki.htm

EDIT - upss to chyba ten link JurkaBin - sorki
Honesta Mors Turpi Vita Potior
Awatar użytkownika
DTHCHC
Posty: 85
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Odp:Początki...

Post autor: DTHCHC »

Witam wszystkich... Jest po świętach i nowym roku więc i ja się pojawiam... Dziękuję wszystkim odpowiadającym na moje pytania... A jeśli o nie chodzi, to:


RomekS: Dzięki za konkretną odpowiedź... Obiecuję, że się do niej zastosuję :)

maciejza: Przeglądnąłem już wcześniej artykuł, do którego podałeś linka... Przyda się na pewno, ale chciałem zasięgnąć rady fachowców, za których uważam ludzi z tego forum...

Surculus: Dzięki za stronkę, też bardzo się przyda...

Na koniec chciałem powiedzieć, że zacząłem w końcu budowę Bounty... Mam na razie zrobiony szkielet, który w połowie jest przygotowany do szpachlowania... W niedługim czasie, mam nadzieję rozpocząć fotorelację... Teraz mam pewien problem natury czysto technicznej... dąb i brzoza już do mnie jadą, ale na mahoń muszę poczekać i nie wiadomo czy go zdobędę... W zapasie mam już przygotowaną okleinę drewno podobną ;) Wiem, wiem... Fornirem lepiej... Ale co się odwlecze to nie uciecze... Więc chyba zacznę robić jednego Bounty okleiną (kobieta się doprasza o takowego byle był szybciej niż ustawa przewiduje) ;) A drugiego zacznę, gdy dojadą do mnie fornirki :)

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ