Victory-stocznia remontowa

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa - Dziobnica

Post autor: halny55 »

Witam,
udało mi się pokryć plankami pokłady: drugi i trzeci.Trzeci został pokryty tylko częściowo,tzn.tylko część widoczna.Będzie on przykryty gretingiem i po zamontowaniu schodni będzie widoczny tylko niewielki fragment pokładu.Boczki otworów na gretingi również okleiłem fornirem,ale tylko w części widocznej,w miejscach,gdzie będą schodnie.
Natomiast pokład drugi pokryty jest w całości.Czynność tę ułatwiłem sobie w sposób przedstawiony na zdjęciu.Na cienką kartkę papieru nakleiłem planki i taki panel,dokładnie dopasowany,wkleiłem w całości do wewnątrz.Ponieważ drugi pokład zapadł się (nie posiadał podpory) musiałem go podeprzeć belką.Po przewierceniu lewej i prawej burty na przestrzał,w otwór wprowadziłem beleczkę o okrągłym przekroju.
Tak więc zakończyłem poszywanie pokładów.

Pozdrawiam
Jurek

Strzałka pokazuje otwór,w którym umieściłem belkę podpierającą pokład.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa - Dziobnica

Post autor: halny55 »

Wszystkim kolegom dziękuję za zdjęcia.Na pewno będą mi pomocne.
Wczoraj otrzymałem listwy do poszywania kadłuba.Tak jak zasugerował mi Karol,są to listwy z forniru mahoniowego o wymiarach 0,7X3X55.Myślę,że szerokość 3 mm będzie dobra.Kupiłem również,jak zapewniał mnie sprzedawca,klej do poszywania.Ale i tak zdam się na doświadczenie kogowiczaków i posłucham rady,czy tenże klej jest odpowiedni.Do starego poszycia użyłem WIKOLU.Mam również klej cyjanoakrylowy.Chociaż wydaje mi się,że zwykła kropelka jest lepsza.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa - Dziobnica

Post autor: halny55 »

Dobry wieczór,
w czasie,gdy czekałem na listwy na poszycie,zająłem się gretingami.Ponieważ są bardzo małe i nie jest ich zbyt wiele,postanowiłem zrobić je sam.Niestety,oprócz DREMELKA,nie posiadam żadnych maszynek elektrycznych,co by sobie ułatwić wykonanie.Materiału,jakiego użyłem jest sporo w Mc Donaldzie.Chodzi tu o patyczki do mieszania kawy.Nazbierałem sobie tego trochę i ochoczo zabrałem się za robotę.Musiałem je tylko pocienić do wymiaru ok 0,9 mm.Sposób, podpatrzony na kodze,na pewno wszystkim jest znany.Wymiary otworu 0,9 X 0,9 mm.Akurat taką grubość ma mój płaski iglaczek.Zdjęcia zobrazują ten mój wyczyn.Już po fakcie,znalazłem w Kastoramie małą piłkę do metalu,gdzie brzeszczoty maja grubość 0,5 mm.Szkoda,że prędzej nie nabyłem tego narzędzia,bo oczko gretingu miało by 0,5 X 0,5 mm.
Oj,nie te oczy...co 40 lat wstecz.

Obrazek

[img size=800]http://www.koga.net.pl/components/com_joomlaboard/uploaded/images
/738867028.jpg[/img]

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa - Dziobnica

Post autor: halny55 »

I w ten sposób wykonałem gretingi dziobowe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Myślę,że będę musiał ścienić,bo są za wysokie.Obserwując relacje i zdjęcia,gretingi te są wystawione niewiele ponad pokład,prawie płaskie i mają zaokrąglone boki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i ledwo zamontowałem drzwi,a już ktoś trzasnął nimi i urwał zawias...koniec świata!!!

Obrazek

Będzie kłopot z kołem sterowym...kurcze,takie małe...

Obrazek

To wszystko jest zamontowane na sucho.Przy poszywaniu kadłubka nie chciałbym,żeby coś się nie urwało.

Obrazek

Obrazek

Lakier zakupiony w Castoramie wraz z rozpuszczalnikiem.Daje lekki,satynowy mat.Pokryłem nim 2 i 3 pokład i miejsce pod pokładem rufowym,gdzie są pomieszczenia sternika (chyba...).

Obrazek

I to na razie tyle.Przygotowuję się psychicznie do poszywania kadłuba.Zdemontowałem starą stępkę.Będzie jednak nowa.Wyznaczyłem linię stępki,bo stara była krzywo wklejona.Przesunięcie było dość znaczne,bo ok 2 mm,więc odbojnice będą nieco w innym miejscu i o wiele cieńsze.
Karol miał rację.To poszycie jest tragiczne.Ale nie ma złego,co by na dobre nie wyszło.

Obrazek

Pozdrawiam
Jurek
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa - Dziobnica

Post autor: Karrex »

Cieszę się, że mogłem przyczynić się do poprawienia wyglądu Twojego modelu. Jestem pod wrażeniem gretingów (w tej skali), ale...
Obrazek
tu asymetria dolnego gretingu trochę psuje efekt (górny też raczej powinien być zakończony pełną ramką - tu proszę o sprostowanie jeśli się mylę).
Ale ogólnie jest dużo lepiej niż w modelu wyjściowym. Tak trzymaj. I nie śpiesz się.
Jak możesz coś zrobić lepiej, TO ZRÓB TO i nie pytaj po co ;).
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa

Post autor: halny55 »

Z tą ramką,to pewnie masz rację Karolu.Pewnie chodzi ci o to,że greting powinien być w ramce i dopiero zamontowany w ramie całej konstrukcji?
Myślę,że dobrze zrozumiałem.W tak małej skali to ten mankament zginie w gąszczu takielunku itp.Ale na pewno nie umknie uwadze doświadczonych kolegów.No i masz rację,nie powinienem się spieszyć.
Pozdrawiam
Jurek

Obrazek
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa

Post autor: halny55 »

Po uwadze (b.słusznej) Karola poprawiłem greting dolny.Trzeba go tylko jeszcze doszlifować.To samo zrobię z gretingiem górnym.
Pozdrawiam
Jurek

Obrazek
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa

Post autor: halny55 »

Witam,
ostatnie deszczowe dni spowodowały,że udało mi się zakończyć drugą (poprawioną ) warstwę poszycia całego kadłuba,wraz z burtami.Jak już wspomniałem w poprzednim poście,poszycie wykonane jest z 3 milimetrowych,mahoniowych listewek o grubości 0,7 mm.Poszycie burt z 2,5 mm listewek z jakiegoś jasnego forniru.
Fornirem mahoniowym oddzieliłem miejsca,gdzie będą odbojnice.Wykonam je z trzech warstw forniru pokrytego bejcą palisander.Przed zamontowaniem będą wyprofilowane i polakierowane jedną warstwą poliuretanowego,matowego lakieru,oczywiście bezbarwnego.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety,ale lakier jaki pokazałem na poprzednim zdjęciu samoistnie utwardził się ( termin ważności – 27.06.2006 - :S hi,hi!!! ).
Kupiłem nowy,też w kastoramie i też poliuretanowy za 22 zł za 0,25 ltr.

Obrazek

Obrazek

Podstawka oczywiście będzie nowa.Stara,i to z błędem na tabliczce,na razie służy jako prowizorka.W nazwie powinno być "VICTORY",a nie "VIKTORY".

Obrazek

Obrazek

Podstawka z innego modelu.Nie pasuje.Zrobię nową,bardziej masywną i dopasowaną.

Obrazek

Obrazek

W przerwach przy poszywaniu zająłem się marsami.Są to stare elementy z przed remontu,tylko oklejone paskami forniru.

Obrazek

Teraz mam zamiar zająć się stępką i stewą,które wykonam z 2mm tektury oklejonej orzechowym fornirem.Później za ster.
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa

Post autor: halny55 »

Witam,
wczoraj zakończyłem budowę stępki, stewy i steru.Wykonałem je sposobem może trochę prymitywnym,ale w efekcie tych poczynań udało mi się osiągnąć zamierzony efekt.W ten sam sposób wykonałem gretingi dziobowe.
Na cienkiej tekturce 0,5 mm odrysowałem kształt starej stępki.Na szkic nakleiłem w/g kształtu listewki o grubości 1 mm.Po dokładnym wyschnięciu kleju oszlifowałem naklejone listwy do kształtu.Potem z dwóch stron okleiłem dwoma warstwami forniru,żeby uzyskać odpowiednią grubość 3,1 mm.Pozostało tylko dokładne dopasowanie do kadłuba.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po dopasowaniu stępki wstępnie zamontowałem ją do kadłuba przy pomocy szpilek.Przedtem powierciłem otwory 0,5 mm.W ten sposób spokojnie będę mógł przykleić ten element.Szpilki docisną.Powstałe otworki będą zaklejone paskiem forniru.Zamontuję również stewę rufową ,ster i po przyklejeniu dolnej odbojnicy polakieruję dolną część kadłuba matowym lakierem.
Zawiasy steru będą oczywiście z blaszki mosiężnej 0,1 mm.
No i "Victory" nie jest już szalupą.

Obrazek

Obrazek
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
Awatar użytkownika
halny55
Posty: 250
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Victory-stocznia remontowa

Post autor: halny55 »

Witam,
jutro raniutko śmigam z rodzinką nad morze.Wreszcie upragniony urlop,i to trzy tygodnie.Cieszę się,bo przed wyjazdem udało mi się wykonać plan,tzn.przykleić na gotowo stępkę,stewę dziobową i rufową.Zakończyłem budowę i montaż steru i zawiasów.Zawiasy przykleiłem butaprenem.Tak jak do steru,jak i do stewy rufowej.Potem ponawiercałem w zawiasach otworki 0,4 mm.
Na razie tak zostawiam,bo różne myśli chodzą mi po głowie,a mianowicie,czy wykonać nity z drutu mosiężnego,czy z oszlifowanych szpilek?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dodatkowo wykonałem pierwszą odbojnicę.Zrobiona jest z jednej warstwy forniru poczernionego czarnym markerem.Bejca,palisander,nie zadowoliła mnie.Część denna wraz z odbojnicą polakierowana jest lakierem matowym,bezbarwnym.Jak dobrze wyschnie,przeszlifuję to wszystko i położę drugą warstwę lakieru.

Obrazek

No i stało się...kadłub "omsknoł" mi się z ręki i spadł na podłogę.Pękła i odpadła stewa dziobowa.Ale sytuacja jest już opanowana.Przykleiłem ją na swoje miejsce a po wyschnięciu kleju przeszlifuję i polakieruję.

Obrazek

Obrazek

Po powrocie z wakacji zabiorę się za pozostałe odbojnice,furty działowe (atrapy - uproszczenie),oraz kosz na dziobie.Na razie przymierzana jest część kosza zdemontowana z dziobu przed remontem.

Obrazek

Obrazek

Oto stan remontu na dzień 14 lipca.Nabyłem błękitny bristol i wszystkie,od tej pory,fotki będą na niebiańskim tle.

Obrazek

Do zobaczenia koledzy.Mam nadzieję,że pogoda mi dopisze.Jak się jest nad morzem,to upały nie są takie straszne.KOCHAM MORZE...
Kłaniam się
Jurek


Obrazek
ODPOWIEDZ