Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

tratwy wyszły fajnie,
ale poler i wywietrznik załapał bąbel powietrza :sick:

no nic, pierwsze koty za płoty... będzie lepiej :)



Jurek

jako że robię parę elementów równolegle, jednak wogół wyposażenie nadbudówki stąd gretingi i itd. Ale zanim położę gretingi muszę mieć już wyposażenie aby równo je podocinać :)

No i wróciłem do kompasu aby go dokończyć:




Z blachy 1.5mm wyciąłem kwadratowe podstawy i nawierciłem.
Tu uwaga, cięcie 8 mm w tak małych prostokątach... bez stojaka imadła się nie da! I nie radzę próbować. Działają tak OGROMNE siły :blink: Samo imadło było też na fest przykręcone do podstawy!




Z profilu H zrobiłem teownik i wyciąłem wsporniki kulek:




na mojej super tokarce wytoczyłem szybki kompasu :woohoo: z plexi:



I tak się teraz mają obydwa całe i gotowe:





Trochę jedno oczko jest nierówne, moja wiertarka mu już bicia i wiercenie 5 mm wiertłem w mosiądzu nie zawsze wyjdzie super dokładnie. Ale na żywo to trzeba szukać tego błedu :)

Jurek

No no, jestem, pełen podziwu:ohmy: :ohmy: :ohmy: :ohmy: , żebym chociaż w jednej setnej skleił tak jak Ty, to byłby dla mnie wyczyn.
Pozdrawiam;)

A nie mówiłem że pleksi będzie super. Aby tak dalej.

zbyszek napisał:

A nie mówiłem że pleksi będzie super. Aby tak dalej.

Mówiłeś :) I po to mamy forum i chat, aby się pytać i sobie pomagać i podpowiadać :woohoo:

a w między czasie chcąc maksymalnie wykorzystać moje 2 tygodnie wolne pracuje na zwiększonych obrotach. Robię gretingi, trawie i zalewam formy. Z Mirkiem rozmawiałem o odkurzaczowym odbąblaczu... na razie forma zalana... zobaczymy jutro jaki efekt :unsure:



Odkurzaczowy Odbąblacz:



A tu mi się coś zagotowało po jakiś 15 minutach, :blush: aż dym poleciał. Radzę uważać!



Jurek

na razie płytka z nazwą się już wytrawiła...
teraz ją oczyścić i na nadburcie :)

Trawione w mosiądzu 0.3 mm:

aby poprawić sobie humor po ciężkich walkach z bąblami, zabrałem się za relingi, których opiłowanie i malowanie odkładałem. Jakoś nie lubię malować relingów. mhm.

Do tego musiałem jeszcze raz prysnąć na zielono kawałek pokładu nadbudówki tam gdzie poprawiałem nierówny reling. Jakoś się udało i specjalnie nie zachlapałem innej reszty.

Wygląda na to że relingi mam już z głowy. Tylko podmalować tu i tam pędzielkiem...

Jestem także w trakcie robiena gretingów na dach sterówki....

no i ukręciłem sobie pierwsze 20 cm :)

praca się zaczęła i tempo prac musiało zwolnić :S
jednak takie drobiazgi wielowątkowe cały czas kończę, np. szalupę.

"Odkryłem" że żywica z mikrobalonem to piękny materiał! Właściwie to nic innego niż żelkot :)
Więc, jak już kiedyś pisałem zrobiłem "piękną" szalupkę metodą starodawną. Całość pokryłem gęstym żelkotem. I teraz sobie szlifuję :)






Jurek

JurekBin napisał:

praca się zaczęła i tempo prac musiało zwolnić :S
jednak takie drobiazgi wielowątkowe cały czas kończę, np. szalupę.


Jurek

Włąśnie Jurku dzięki Twojemu Zenitowi do Was dotarłem. Będzie z tego cudo
Pozdrawiam Adam