Witajcie w Nowym Roku,
rozpoczynam ten wątek w nadziei że pomożecie mi rozwiać pewne wątpliwości jakie mi się nasuwają w trakcie budowy. Model ( w formie zestawu) odkupiłem od kolegi modelarza, zobaczyłem go na targach w Poznaniu i bardzo mi się spodobał.
Wstępnie mam napęd zamontowany ale o tym innym razem bo nie mam jeszcze zdjęć, a model jest w domu. Ja własnie jestem w pracy (na barce na Renie) i mam sporadyczny dostęp do internetu z którego własnie korzystam ;)
Zabrałem się za budowę od sterówki:
Pozostało mi jeszcze oszklenie, futryny i trochę wyposażenia.
Zestaw z którego buduję model jest produkcji Pana Michała Daranowskiego, próbowałem sie mailowo skontaktować, niestety nie dostałem odpowiedzi, Panie Michale bardzo proszę o kontakt.
Mam dwie wersje planów:
a - z grubym kominem
b - z cienkim kominem
Bardziej podoba mi się wersja "a" ale nie mam pojecia jak wygladał sprawa z oryginałem bo obydwa znacznie się rózniące modele nazywają się "Heros".
W zceskim RC modely trafiłem na zdjęcia modeli wykonane w obu wersjach:
a
b
Podsumowując:
1.Szukam wszelkich informacji i zdjęć zarówno oryginału jak i modeli.
2.Zastanawiam się ciężko nad kolorem pokładu, przecież niemozliwe jest żeby na holowniku napędzanym węglem wyglądał on jak parkiet na salonach ;)
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że pomożecie początkującemu w te klocki
Holownik parowy HEROS
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Holownik parowy HEROS
Pozdrawiam serdecznie
Tadeusz "Teos" Jankowski
www.zegluga.info
Tadeusz "Teos" Jankowski
www.zegluga.info
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Holownik parowy HEROS
Wygląda bardzo znajomo :)
Przejdę się do modelarni i zrobię kilka zdjęć.
Przejdę się do modelarni i zrobię kilka zdjęć.
- Cezar65
- Posty: 116
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Holownik parowy HEROS
Witam
Jeśli chodzi o temat modelu holownika portowego "Heros" z zestawu p. Daranowskiego,to uważam, że sporo może pomóc tekst i zdjęcia zamieszczone w Modelarzu nr 10/2002 str.28-29. Autorem tekstu jest pan Marian Taborek, który zbudował taki model. Będąc kilka lat temu w Warszawie, oglądałem w sklepie modelarskim ten zestaw i uważam, że jest wysokiej jakości tylko cena (prawie 700 zł wtedy) mogła zniechęcić młodych modelarzy.
Życzę powodzenia w budowie.
Jeśli chodzi o temat modelu holownika portowego "Heros" z zestawu p. Daranowskiego,to uważam, że sporo może pomóc tekst i zdjęcia zamieszczone w Modelarzu nr 10/2002 str.28-29. Autorem tekstu jest pan Marian Taborek, który zbudował taki model. Będąc kilka lat temu w Warszawie, oglądałem w sklepie modelarskim ten zestaw i uważam, że jest wysokiej jakości tylko cena (prawie 700 zł wtedy) mogła zniechęcić młodych modelarzy.
Życzę powodzenia w budowie.
http://budowa-modelu-atlas-ll.blog.onet.pl
- robert12160
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Holownik parowy HEROS
W firmie mast jest do kupienia za 140zł kadłub z pokładem i nadbudówkami.
(holownik portowy z lat xx-tych)
http://modelmast.com/prezentacja_pol.htm
tu jest cena w sklepie
http://www.wcm.com.pl/index.php?action=show&id=12089
(holownik portowy z lat xx-tych)
http://modelmast.com/prezentacja_pol.htm
tu jest cena w sklepie
http://www.wcm.com.pl/index.php?action=show&id=12089
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Holownik parowy HEROS
Na wstępie dzięki wszystkim za zaiteresowanie tematem
Vegelus: Kopę lat, miło się chociaż wirtualnie spotkać, będę wdzięczny oczywiście za wszelkie zdjęcia,
najlepiej wyślij je na tadeusz.jankowski@gmail.com
Cezar65: Dzięki za namiary, gdy pojadę do domu to przekopię swoje archiwum w poszukiwaniu tego numeru.
Robert12160: Nie wiem jak się ma to co ja kupiłem do tego co można kupić w sklepie, jak pisałem odkupiłem zestaw z drugiej ręki i jestem bardzo z tego zakupu zadowolony.
Dzisiaj niewiele modelowałem ale za to odwiedziłem sklep który namierzyłem niedaleko mojego obecnego miejsca postoju http://www.hobby-haida.de/ i zamówiłem taki regler
http://modellbau.einkaufsring.net/index.php?dealer_id=33&supplier_id=13&parent_id=89&child_id=0&article_id=130140&RCID=3c91fab7035d66b29661a6f2a7074152
Myślę że się nada, a i cena dość przyzwoita.
Zastanawiam się nad tym gdzie w tym holowniku jest lampa pozycyjna rufowa, na planach jej nie ma.
Czyżby w Chile nie stosowano światła rufowego, nie wydaje mi się, jest to nielogiczne.
Natępne pytanie to czy wersja "a" i "b" to jest ten sam holownik, przed i po przebudowie, czy też dwa rózne ? Ale obydwa nazywają sie tak samo.....
Im dalej w las tym więcej pytań ;)
Vegelus: Kopę lat, miło się chociaż wirtualnie spotkać, będę wdzięczny oczywiście za wszelkie zdjęcia,
najlepiej wyślij je na tadeusz.jankowski@gmail.com
Cezar65: Dzięki za namiary, gdy pojadę do domu to przekopię swoje archiwum w poszukiwaniu tego numeru.
Robert12160: Nie wiem jak się ma to co ja kupiłem do tego co można kupić w sklepie, jak pisałem odkupiłem zestaw z drugiej ręki i jestem bardzo z tego zakupu zadowolony.
Dzisiaj niewiele modelowałem ale za to odwiedziłem sklep który namierzyłem niedaleko mojego obecnego miejsca postoju http://www.hobby-haida.de/ i zamówiłem taki regler
http://modellbau.einkaufsring.net/index.php?dealer_id=33&supplier_id=13&parent_id=89&child_id=0&article_id=130140&RCID=3c91fab7035d66b29661a6f2a7074152
Myślę że się nada, a i cena dość przyzwoita.
Zastanawiam się nad tym gdzie w tym holowniku jest lampa pozycyjna rufowa, na planach jej nie ma.
Czyżby w Chile nie stosowano światła rufowego, nie wydaje mi się, jest to nielogiczne.
Natępne pytanie to czy wersja "a" i "b" to jest ten sam holownik, przed i po przebudowie, czy też dwa rózne ? Ale obydwa nazywają sie tak samo.....
Im dalej w las tym więcej pytań ;)
Pozdrawiam serdecznie
Tadeusz "Teos" Jankowski
www.zegluga.info
Tadeusz "Teos" Jankowski
www.zegluga.info
- Kon_Bar
- Posty: 371
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Holownik parowy HEROS
Teos napisał:
Zestawu nie znam, ale zerknij tutaj - czy wersja (b) nie przypomina "Marsa"? Może masz wersję zestawu, gdy można było jeszcze wykonać albo "Herosa" albo "Marsa"? (strzelam, że mogło tak być - różnice widzę w nadbudówkach ;) )
Natępne pytanie to czy wersja "a" i "b" to jest ten sam holownik, przed i po przebudowie, czy też dwa rózne ? Ale obydwa nazywają sie tak samo.....
Im dalej w las tym więcej pytań ;)
Zestawu nie znam, ale zerknij tutaj - czy wersja (b) nie przypomina "Marsa"? Może masz wersję zestawu, gdy można było jeszcze wykonać albo "Herosa" albo "Marsa"? (strzelam, że mogło tak być - różnice widzę w nadbudówkach ;) )
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Holownik parowy HEROS
Kon_Bar: Pewnie masz rację, mnie trochę zmyliło to że na zdjęciach które pokazałem wszystkie model są nazwane Heros. Plany mam do obydwu wersji ten z grubym kominem na planach zwie się Heros, a z cienkim jest opisany jako holownik portowy typ 114. Z tego widzę że budujący ten model wykazali dość dużą swobodę w nazewnictwie i wykonaniu.
Jeżeli chodzi o lampę pozycyjną rufową to znalazłem m.in. dwa zdjęcia na których widać że była zawieszana za kominem na 1/3 do 1/2 wysokości.
Holenderski holownik Rosalie na Renie w Koblenz
Wrak holownika Tid na Cyprze
A przy okazji znalazłem też ciekawą stronę ze sporą kolekcją zdjęć niemieckich parowców:
http://www.ddr-binnenschifffahrt.de/foto-schub-dampfer.htm
Jeżeli chodzi o lampę pozycyjną rufową to znalazłem m.in. dwa zdjęcia na których widać że była zawieszana za kominem na 1/3 do 1/2 wysokości.
Holenderski holownik Rosalie na Renie w Koblenz
Wrak holownika Tid na Cyprze
A przy okazji znalazłem też ciekawą stronę ze sporą kolekcją zdjęć niemieckich parowców:
http://www.ddr-binnenschifffahrt.de/foto-schub-dampfer.htm
Pozdrawiam serdecznie
Tadeusz "Teos" Jankowski
www.zegluga.info
Tadeusz "Teos" Jankowski
www.zegluga.info
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Holownik parowy HEROS
Teos a będziesz u Romka? W tym roku 10 rocznica i postanowiłem, że przywiozę model i będę LATAŁ ;)
no i jak zwykle jakieś pływadło;)
Postaram się popstrykać zdjęcia jak będą modela.
no i jak zwykle jakieś pływadło;)
Postaram się popstrykać zdjęcia jak będą modela.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Holownik parowy HEROS
Cezar65 napisał:
Witajcie, właśnie wróciłem z rejsu do domu, przekopałem moje "Modelarze" i niestety nie mam tego numeru, w związku z tym gdyby ktoś był tak miły i podesłał mi skan to będę bardzo zobowiązany.
Witam
Jeśli chodzi o temat modelu holownika portowego "Heros" z zestawu p. Daranowskiego,to uważam, że sporo może pomóc tekst i zdjęcia zamieszczone w Modelarzu nr 10/2002 str.28-29. Autorem tekstu jest pan Marian Taborek, który zbudował taki model.
Witajcie, właśnie wróciłem z rejsu do domu, przekopałem moje "Modelarze" i niestety nie mam tego numeru, w związku z tym gdyby ktoś był tak miły i podesłał mi skan to będę bardzo zobowiązany.
Pozdrawiam serdecznie
Tadeusz "Teos" Jankowski
www.zegluga.info
Tadeusz "Teos" Jankowski
www.zegluga.info
- banderas
- Posty: 339
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Holownik parowy HEROS
Ha ha ha dziwny jest ten świat .
I jaki mały kto niech mi powie i kiedy robił to zdięcie Rosalie albo jak wcześniej się nazywała ta jednostka Kristine,pytam dlatego bo jakieś 2,5 roku temu kiedy pracowałem w niemieckiej stoczni w Koln ta krypa była u nas w remoncie.
Dostała nowe serce nie mówie tu o silniku ale o rozruszniku na dziobie dwa dowe polery i nowe pierścienie do kluzy i samą kluzę uszczelniałem bo ciekła.
Elektrycy też wymienili trochę przewodów.
Co do lampy pozycyjnej to nie miała napewno na kominie pamiętam że była jedna między polerami na samej rufie i na dziobie na nadburciu tuż przy haku który trzymał linkę do spuszczania kotwicy ale to był wymysł szypra nie wiem jak to się ma do orginału.
Dwie lampy były też na nadbudówce.
Ale numer miło wspominam szypra jeszcze wtedy był to niemiec codziennie przynosił nam po piwku.
I jaki mały kto niech mi powie i kiedy robił to zdięcie Rosalie albo jak wcześniej się nazywała ta jednostka Kristine,pytam dlatego bo jakieś 2,5 roku temu kiedy pracowałem w niemieckiej stoczni w Koln ta krypa była u nas w remoncie.
Dostała nowe serce nie mówie tu o silniku ale o rozruszniku na dziobie dwa dowe polery i nowe pierścienie do kluzy i samą kluzę uszczelniałem bo ciekła.
Elektrycy też wymienili trochę przewodów.
Co do lampy pozycyjnej to nie miała napewno na kominie pamiętam że była jedna między polerami na samej rufie i na dziobie na nadburciu tuż przy haku który trzymał linkę do spuszczania kotwicy ale to był wymysł szypra nie wiem jak to się ma do orginału.
Dwie lampy były też na nadbudówce.
Ale numer miło wspominam szypra jeszcze wtedy był to niemiec codziennie przynosił nam po piwku.
POZDRAWIAM antoniignas@wp.eu
W stoczni Golden Hind,kontenerowiec w firmie,Opty w szkole córki
W hangarze SPITFIRE
W stoczni Golden Hind,kontenerowiec w firmie,Opty w szkole córki
W hangarze SPITFIRE