Karl und Marie 1:60 by Konrad

[Konrad86]

Witam ponownie !

Świetna robota, model wychodzi super.

Dzięki ralfee3 za słowa wsparcia, twoja relacja z budowy K&M jest bardzo pomocna

Powoli zabieram się za maszty wszystkie będą zrobione z drewna bukowego, pierwszy ogien padł na bukszpryt. Do olinowania uzyłem nici Guterman poyester niestety zauważyłem że reagują z klejem cyjanopranowym i efekt końcowy jest nie zadawalający, wczojaj zamówiłem nici bawełniane tej samej firmy mam nadzieje że będą lepsze.
A tak to wyszło:

[TomekA]

Nie uzywaj kleju CA do klejenia olinowania - po czasie miejsce sklejenia staje sie kruche i linka tam sie obrywa. Uzyj zamiast CA bialego kleju typu Elmer's Glue All, nieco rozrzedzonego woda - wysycha niewidocznie.
Sa modelarze ktorzy uzywaja do olinowania nici polyestrowych, inni uzywaja bawelny - zaleta nici polyestrowych jest to ze sa bez zmehacenia (wloskowatosci), lub z nieznacznym. Pod wplywem zmian wilgotnosci nie zmieniaja dlugosci (istotne w modelach duzych gabarytow). Wada - maja tendencje do samoistnego rozwijania sie po ich skreceniu w linke.
Muzea marynistyczne nie akceptuja modeli z olinowaniem polyestrowym.
Zaleta linek z nici bawelnianych jest to, ze nie rozkrecaja sie samoistnie (lub nieznacznie). Wloskowatosc mozna opalic przeciagajac szybko linke nad plomieniem od np. swieczki i potem przeciagnac linke przez grudke wosku pszczelego.
Wada - rozciagaja sie i kurcza pod wplywem warunkow atmosferycznych - wilgotnosci (wazne dla duzych modeli). Po wielu latach moga ulec degradacji.

[Konrad86]

Dziękuje Tomaszu za twoje cenne rady.

Knagi zrobione metodą Witka: