Dzisiaj i jutro jeszcze, odbywa się w Gdańsku konkurs modelarski . Na niewielkiej sali zgromadziło się sporo modeli każdego rodzaju . Stateczków i okrętów wiele nie było , za to kilka przykuło moją uwage i zrobiłem szybko kilka zdjęć , aparatem zorka pięć :
Halny Pana Steinki z którym uciąłem sobie miłą pogawędkę . Ponad dwudziestoletni model . Kapcie spadają .
Fajną Zorkę 5 masz Grzegorzu :). Datownik to chyba mechaniczny.
Piekne modele a szczególnie SSBN-726 (dziękuję pięknie, bo z całą bezczelnością twierdzę,
że z robiłeś to zdjęcie mysląc o mnie ).
On też kartonowy był ?
TY-2 to dla mnie sentmentalna lokomotywa. ja wywodze się z lubelskich kolejarzy. U nas latały PT-47, latały takie z ko-ówką 51. Ja osobiście miełem praktyki na EN-4-57, EU-07, Sp-45 (spalinowy) i na innych z wilema silnikami elktr.
Oczywiście ciężką lokomotywę TY-2 pamiętam.
Życzę wytrwałości modelarzom kolejowym i jak potrzeba mogę trochę materiałów zadać.
Widziałem ten model na 53. MPMP w Antoninie: cudownie pływa. Wielkim szokiem dla mnie było to, że Stasiu jako jedyny (!) przedstawiając model do oceny statycznej położył obok modelu na dokumentacji szkło powiększające, żeby sędzia mógł sobie zobaczyć szczegóły (m.in. silniki szyb wirujących, napis na dzwonie...). Myślę, że może konkurować z Halnym kolegi Antośka.
Według tego, co wyczytałem w Modelarzach, to kolega Stasiu Steinka z Gdańska debiutował tym modelem na 32. MPMP w Boguszycach i zdobył wtedy w klasie F2A Senior tytuł v-ce Mistrza Polski - było to w sierpniu 1985 roku, czyli już prawie 24 lata temu.
Wyników nie znam jeszcze . Wracając do łódki Pana Staśka . Odpowiadał chętnie na pytania , których zadawałem mu bez liku . Zaznaczam , że kiedyś nie było takich materiałów i dostępu do nich jak teraz .Zrobić to wszystko z balchy !!! Model Antośka to model Antośka :) Jego nawet nie komentuję . Poprostu zwątpiłem w swoje modelarstwo :( Przy okazji Cezar - fajnie by było , gdybyś relacjonował na łamach forum , to co budujesz . Na Twojego bloga trafiłem już dość dawno .
Jaxa - jam Ci to mam być tym Ojcem Dyrektorem ? Czy drugi Grzesiek ? :)
Strasznie się cieszę, że Grzesiek zamieścił trochę zdjęć z tej imprezy i to co mnie najbardziej interesuje, czyli Halnego i to w tak mistrzowskim wykonaniu. Wreszcie mogę porównać to co robię z dokonaniami mistrzów. Już sam fakt, że prezentowany model powstał 20 lat temu budzi respekt. Pan Steinka wykonał naprawdę rewelacyjny model. Perfekcja wykonania i sprawy lakiernicze na najwyższym poziomie. Na pewno nie opierał się tylko na planach modelarskich, bo model posiada mnóstwo szczegółów nie zaznaczonych na tych planach. Grzesiek mówi, że zwątpił w swoje modelarstwo. A co ja mam powiedzieć. W końcu to mój pierwszy model. Czasami mam dość i dochodzę do wniosku, że powinienem zacząć wszystko od nowa. Nierealne. Mając tą wiedzę, plany, zdjęcia i bagaż przemyśleń można zrobić model porównywalny z modelem Pana Steinka. A tak zawsze pozostanie niedosyt. Trzeba się mobilizować do jeszcze lepszej roboty. Ale mam też i satysfakcję, że podstawy tratw ratunkowych mamy zrobione identycznie. Chodzi mi o konstrukcję, bo z planów nie wszystko da się odczytać. A widziałem różne interpretacje tego elementu.
Też buduję Halnego. Na szczęście czy nie szczęście jest to moja pierwsza redukcja:blush: Cały czas podpatruję pracę nad modelem Antośka i jeszcze ten model:woohoo: Wielkie wyzwanie przede mną.Dzięki Grześ za zdjęcia Halnego:)
[url=http://marek.aplus.pl/forum/viewtopic.php?t=1126:2w607tc3][b:2w607tc3]Moja pierwsza redukcja[/b:2w607tc3][/url:2w607tc3] [color=blue:2w607tc3][b:2w607tc3]i[/b:2w607tc3][/color:2w607tc3] [url=http://marek.aplus.pl/forum/viewtopic.php?t=727:2w607tc3][b:2w607tc3][color=blue:2w607tc3]mój pierwszy model RC[/color:2w607tc3][/b:2w607tc3][/url:2w607tc3]