Zbliża się straszna chwila szlifowania szkieletu K u M. Być może komuś przyda się taki dawny ale wiecznie młody patent na "pilnik" z szybko wymiennym papierem ściernym.
Witam wszystkich
Ja o tym patencie pana Kida kurcze pieczone niewiedziałem pomysł super
przy profilowaniu wręg ja używam czegoś takiego, kij od miotły ucięty i nalepiony papier ścierny na to :)
Obydwa nasze rozwiązania są dobrą ilustracją wpływu jaki na myślenie modelarza ma wielkość jego modeli. Twój kij jest dwa razy większy od moich stateczków.