Dar Młodzieży 1:66

[Twister718]

Cześć.

Mam już budowe delikatnie rozpoczętą więc pierwszy post bedzie troche dłuższy. Przeniosłem się na to forum z racji tematyki zbliżonej bardziej temu zaglowcowi

Zacząłem szukać planów Galeonów bo podobają mi się statki pirackie ale póżniej przejrzałem numery Małego Modelarza i znalazłem Dar Młodzieży, przejrzałem plany, opis i padło na ten model.

W gazetce 07,08,09--2007r jest w skali 1:200 a jedna strone wydrukowalem jako plakat na 9 stronach wiec skala wyszła 1:66,6

Parametry w skali 1:1

Wyporność -2946 ton
Długość
- po pokładzie -94,2m
- z bukszprytem -109,2m
Szerokość -14m
Zanurzenie -6,6m
Wysokość maksymalna -50,1m
Powierzchnia żagli -3015m2
Ilość zagli -26
-w tym: 14 rejowych, 11 trójkątnych, 1 gafel



Budowa będzie chyba długo trwała i mam nadzieje że starczy mi cierpliwości bo mam zamiar ja ukończyć i zwodować

W tej chwili jestem na etapie wycinania wręg z kartek, pożniej przerysuje na sklejke i wyrzynanie...

Wycięte elementy:



Odrysowywanie:



Wycinanie i dopasowywanie:




Myślalem ze do innych modeli trzeba mieć cierpliwość ale teraz chyle czoła przed ludzmi którzy buduja modele redukcyjne

Teraz szlifowanie przede mna i kombinowanie z miejscem na silnik elektryczny bo chciałbym by ten model pływał

[myszor]

Witaj twister718 - taki film chyba był - Twister
Widzę że podjąłeś się budowy naszego " blaszaka" z żaglami .
Skala bardzo fajna bo sam buduje w takiej Willusia i wiem że daje dużo możliwości .
Ale wiesz co , budując tak duży model nie możesz wzorować się tylko na MM .
Nie dasz rady zbudować go dokładnie bez dodatkowych planów , zdjęć .
Mały Modelarz idzie na uproszczenia bo to skala 1: 200 jak pisałeś .
Więc nie jest możliwością wykonać w tej skali wszystkich elementów przez początkującego modelarza . A MM jest dla takich modelarzy .
Postaraj się o więcej materiałów , uwierz .
Ja buduje z bardzo skromnych planów i zdjęć i jest mi bardzo trudno tak że wiem co mówię .
Jeszcze jedna sprawa . Wrzucaj fotki od razu na Koge a nie gdzieś tam przez Amerykę . My tu bardzo nie lubimy klikać w malutkie fotki aby zobaczyć coś tam namodził
Fajnie że zacząłeś od razu relację bez zbędnego nawijania na uszy . Buduj , pytaj sie ,pokazuj owoce pracy a Koledzy na pewno Ci pomogą.
Powodzenia

[rychenko]

Kamil załóz tez relacje z budowy tego "Audi"

[Twister718]

Właśnie pracuje nad zmiana fotek by były dostosowane do forum

Ciągle szukam wszelkich inf o Darze Młodzieży, kolekcjonuje wszystkie zdj na które natrafiam i segreguje je ze względu na to co pokazują, staram sie mieć jak najwięcej inf o tym statku no i oczywiście zapoznaje się z nimi

Relacja z budowy trimaranu audi? ale do ktorego działu by tu pasowała? Jeszcze nie przepatrzyłem całego forum, może doradzisz cos? Pozdrawiam Cie

[Jarek]

Na początek powitanie.
A teraz drobna uwaga. Jeżeli planujesz budowę modelu pływającego z napędem to już popełniłeś poważny błąd i wcale się nie dziwię, że kombinujesz jak osadzić silnik.
Modele pływające z napędem mają pusty kadłub. W takim wykonaniu wręg i całego szkieletu będziesz miał bardzo duże trudności, a wręcz to będzie niemożliwe. Pamiętaj, że silnik to nie wszystko.
Dochodzi jeszcze źródło zasilania i cała elektronika, oraz prawidłowe wyważenie.
Modele pływające od samego początku buduje się już z nastawieniem, że kadłub musi być pusty i przystosowany do montażu wyposażenia. Już na tym etapie musisz wiedzieć gdzie będzie silnik, jak poprowadzisz wały, gdzie serwa sterujące i cała reszta "bebechów": przewody, cięgna itp .
Jeszcze na tym etapie możesz to wyprostować. Po położeniu pokrycia, będzie to już pretendent do modelu wystawowego, lub na kopyto do zdjęcia formy.

P.S. Z ImageShack-a możesz wstawiać zdjęcia w normalnym rozmiarze tylko musisz kopiować odpowiedni link (Forum code).

np.:

[SZKUTNIK]

Ahoj!
twistert18: wyzwanie wielkie, ale dokumentacja do d.....Trzeba było zaopatrzeć się w wycinankę DAR MŁODZIEŻY z GPM w skali 1:100. Jacek Braziuk stanął na wysokości zadania. Model jest w 100% sklejalny i bardzo dobrze zdetalizowany.
Czekam na ciąg dalszy.

[Twister718]

Właśnie zapoznaje sie z podanym materiałem DAR MŁODZIEŻY z GPM w skali 1:100 bo już znalazłem troche informacji na ten temat

A mam jedno pytanie, może wyda się głupie dla zaawansowanych w temacie, ale jak nie zapytam to bedzie mi siedziało w głowie. Czy robiąc w tego modelu RC i puszczając go na wode, przy tej ilości żagli i przy wietrze nie przewróci go? Nie powienienem zrobić takiego (brak słowa) obciążnika pod kadłubem na takim wysiegniku? Żaglówki takie maja jeśli się nie myle.

[Jarek]

Zdecydowanie powinieneś zrobić balast. Temat żaglowca RC poruszany jest kolejny raz na tym forum. Jak przejrzysz forum to znajdziesz te tematy.
W necie znajdziesz mnóstwo informacji i filmy
http://www.youtube.com/watch?v=y9FPZ7GV ... re=related

[Andrzej1]

Witaj

Żaglówki mają miecze (taka blacha umocowana pod kadłubem) która utrudnia wywrócenie
się łodzi gdy płynie.
Jachty mogą mieć miecze albo kile. Kil to taki miecz, tyla, że grubszy i zaopatrzony w odważnik
(zwany balastem) w kształcie circa cygara. Kil może mieć grubość wystarczającą do tego
aby obciążenie umieścić wewnątrz i wtedy rezygnuje się z cygara. Kil powinien, teoretycznie
oczywiście, uniemożliwiać wywrócenie się jednostki, ale dupowata załoga potrafi pokonać taką
przeszkodę.

Ty masz dwa wyjścia :
Zrobić odpowiednio ciężki kadłub i lekki takielunek - mało prawdopodobne rozwiązanie bo wystarczy
trochę deszczu albo wiatru i mokre szmatki na masztach wywalą model, ale możliwe.

Dorobić pręt wkręcany w dno modelu, zaopatrzony w stosowny odważnik, co by operator RC
nie był w stanie wywrócić modelu. Wydaje się najwłaściwsze i stosowane (widziałem taki film
z żaglowcami RC). Tyle, że po płytkim se nie popływasz.

Czarno widzę w tej technologii umieszczenie silnika, serw i akumulatorów w kadłubie.
Może laminat ?

Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
Jeżeli coś nakłamałem, to proszę mnie poprawić.

[Twister718]

Z elektronika prawde mowiac to nie bedzie takiego problemu, poprostu wytne miejsce na silnik we wregach, zrobi sie dostatecznie miejsca też na chłodzenie, zastosuje wał gietki.

Wyzwaniem dla mnie jest cała detalizacja okrętu, musze jeszcze przejrzeć sporo materiałów żeby to pojąć wszystko. Poszycie nie bedzie trudne, jest gładkie, w dwóch kolorach, tylko ornamenty sa urozmaiceniem.