Jakiś czas temu prowadziłem relację z budowy kartonowego La coureur , no i czym dłużej to trwało tym bardziej wątpiłem w to co robię .
Patrząc na modele niektórych kolegów stwierdziłem że dalsza budowa nie ma sensu.
Karton nie daje takiego efektu co drewno no i skala 1/98 maleństwo.
Postanowiłem jednak wykonać ten okręt , bo czułem niesmak po porzuceniu maleństwa.
Zerowe doświadczenie z okrętami drewnianymi ,zobaczymy co z tego wyjdzie.
Standardowy szkielet ze sklejki 4mm ,pierwsze poszycie zrobione z listewek o grubości 0.6 bardzo elastyczne i fajnie się kleiły na dziobie i z tyłu trochę grubszej sosny. Drugie robię z drewna o nazwie samba , jestem gdzieś w połowie :)
tak to wygląda





