WITAM!!!Rozpoczynam nową relację z budowy, a raczej próbę budowy.Bedzie to hiszpański galeon Nuestra Senora de Guadalupe tzw.galeon de azogue.Można to chyba przetłumaczyć jako galeon do przewozu rtęci.Budowę okrętu rozpoczęto 25 stycznia 1702 roku w stoczni Campeche.Wodowanie nastąpiło 24 lutego 1703 roku.Okręt zatonął podczas huraganu w Zatoce Samana w 1724 roku.Na pokładzie miał mnóstwo beczułek z rtęcią.
Plany okrętu bardzo mizerne ale można z nich zbudowć surowy kadłub.Będę się opierał na nich.Zakupiłem też książkę La Aventura del Guadalupe.Z przyrością stwierdziłem że niewiele w niej jest na temat samego okrętu.Resztę dopełniają zdjęcia z internetu.
Na początek kilka zdjęć.
W kolejnym poście umieszczę pierwsze zdjęcia z mojej budowy.
Pozdrawiam.
Nuestra Senora de Guadalupe
- oksal
- Posty: 1881
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Nuestra Senora de Guadalupe
To rozpoczęła się relacja na kilka "sezonów" - o ile w tym zajęciu można mówić o sezonach;) Ciekawy żaglowiec i ma to "coś" co człowieka kręci:)
- ryszardw
- Posty: 898
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Nuestra Senora de Guadalupe
Trochę Ci współczuję.Sam budowałem Princa z takiego planiku tylko ze miałem więcej zdjęć.Życzę wytrwałości bo temat jest ciekawy.R.
- jerry_bee
- Posty: 922
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Nuestra Senora de Guadalupe
może nie będzie tak źle - linie teoretyczne są. gorzej z takielunkiem, trzeba będzie główkować i wzorować się na podobnych jednostkach. no ale takie szperanie w źródłach to fajny element tego naszego hobby.
swoją drogą, jak na statek handlowy to był bardzo silnie uzbrojony. rtęć musiała być w cenie.
swoją drogą, jak na statek handlowy to był bardzo silnie uzbrojony. rtęć musiała być w cenie.
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
pozdrawiam, jerry_bee
- Bartek_W
- Posty: 245
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Nuestra Senora de Guadalupe
Serwus
"Święty Marcin" spod dłuta Mirka przekonał nas już, że sztukmistrz ów potrafi z kilku drewienek wyczarować cudo. Myślę, że dokumentacyjne ograniczenia nie będą stanowić problemu - od czego w końcu mamy wyobraźnię i zdolności szperaczo-poznawcze? Oryginalny temat. Z zaciekawieniem będę śledzić Twoją relację Mirku. Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
:woohoo:
Pozdrawiam
Bartek
"Święty Marcin" spod dłuta Mirka przekonał nas już, że sztukmistrz ów potrafi z kilku drewienek wyczarować cudo. Myślę, że dokumentacyjne ograniczenia nie będą stanowić problemu - od czego w końcu mamy wyobraźnię i zdolności szperaczo-poznawcze? Oryginalny temat. Z zaciekawieniem będę śledzić Twoją relację Mirku. Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
:woohoo:
Pozdrawiam
Bartek
- Mirek77
- Posty: 537
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Nuestra Senora de Guadalupe
Dzięki za miłe słowa.To na prawdę motywuje do pracy.
Model zamierzam zbudować na kopycie,ale trochę inną metodą tzn. kopyto buduję w jednym kawałku- wręgi i wypełnienie. Po wykonaniu skorupy zamierzam ją rozciąć wzdłuż i ponownie skleić.Wydaje mi się że jest to szybszy i łatwiejszy sposób.Czy to się uda to- zobaczymy:(
Wydrukowałem i powiększyłem linie teoretyczne na chybił trafił.Po przeliczeniu wyszło że będzie skala 1:90 Sam kadłub będzie miał około 50 cm długości.Niektórzy z Was powiedzą że ta skala to samobójstwo, ale mi na prawdę odpowiada co zamierzam udowodnić:) I wcale nie zamierzam upraszczać.
Model zamierzam zbudować na kopycie,ale trochę inną metodą tzn. kopyto buduję w jednym kawałku- wręgi i wypełnienie. Po wykonaniu skorupy zamierzam ją rozciąć wzdłuż i ponownie skleić.Wydaje mi się że jest to szybszy i łatwiejszy sposób.Czy to się uda to- zobaczymy:(
Wydrukowałem i powiększyłem linie teoretyczne na chybił trafił.Po przeliczeniu wyszło że będzie skala 1:90 Sam kadłub będzie miał około 50 cm długości.Niektórzy z Was powiedzą że ta skala to samobójstwo, ale mi na prawdę odpowiada co zamierzam udowodnić:) I wcale nie zamierzam upraszczać.
- inek1975
- Posty: 75
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Nuestra Senora de Guadalupe
Cześć Mirku
niezły kawałek żaglowca się szykuje. Mam pytanie czym wypełniasz między wręgami?
niezły kawałek żaglowca się szykuje. Mam pytanie czym wypełniasz między wręgami?
Pozdrawiam Tomasz
inek75@interia.pl
w stoczni: HMS Bounty Shipyard 1:96
inek75@interia.pl
w stoczni: HMS Bounty Shipyard 1:96
- Mirek77
- Posty: 537
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Nuestra Senora de Guadalupe
Wybór wypełnienia podyktowany był lenistwem:whistle: .Jest to balsa która bardzo łatwo się obrabia, ale już widzę że zszywki słabo się w niej trzymają.Jednak robota idzie do przodu.Wkrótce kolejne zdjęcia.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Mirek77
- Posty: 537
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Nuestra Senora de Guadalupe
Pierwsza warstwa listewek położona i przeszlifowana
- Mirek77
- Posty: 537
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Nuestra Senora de Guadalupe
Witam.Powoli zbliżam się do zdjęcia skorupy z kopyta.Na dzien dzisiejszy mam już położoną drugą warstwę listewek.Wszystko zostało przeszlifowane i zaszpachlowane.Tak to wygląda.