Santisima Trinidad / Karrex

Opisy budowy jednostek żaglowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jaxa
Posty: 518
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Szalupa

Post autor: jaxa »

zanim się tego piwa doczekam, to zobacz - tu na wrędze (wręgu?) jest gniazdo. Ot stara słowiańska technologia. A jakby co to pewnie Ataman będzie mógł dopowiedzieć...
Co do dulek, to tel mi się rozładował i przy tym piwie to sobie pogadamy pewnie na ten temat (mam nadzieję) :)
Obrazek

EDIT: nie chciało mi się obcinać foty i dobrze, bo pokazuje przykładowo łódź (z Bągartu) w pełnej krasie.
OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ - NAJLEPIEJ OD POCZĄTKU !!!
w szkutni: ObrazekObrazek ...i przy kei: ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Łodzie okrętowe

Post autor: Karrex »

Karol napisał:
...
W większości modeli ST spotkałem się tylko z dwoma łodziami na śródokręciu, ale są też wyjątki z 5 łodziami.
Dwie na śródokręciu, trzy na rufie poza burtą (zapewne wg Victory).
...

Nie mam wielu materiałów dotyczących floty hiszpańskiej, ale znalazłem reprodukcję obrazu
Rescate del navío de línea Santisima Trinidad por el navío Pelayo en el combate del cabo de San Vicente en 1797 mal.: Antonio de Brugada Vila 1804-1863,
przedstawiający odsiecz Pelayo, Santisimie Trinidad (już pokiereszowanej).

Obrazek<<klik
/fragment obrazu/.

Na obrazie widać rozmieszczenie łodzi okrętowych na Pelayo: na rufie - galeria rufowa, na burcie i na śródokręciu.

Obrazek

To by znaczyło, że musi być co najmniej 4 - 5 łodzi.
Ze względu na słabą jakość reprodukcji znakiem zapytania oznaczyłem coś, co też czytam jako łódź
(nawet dokładnie widzę pawęż z czerwonym paskiem, ale to może być złudzenie).
Jeżeli to też łódź, to ilość wzrasta do 6 - 7 łodzi.

Obrazek<<klik
TEMERAIRE tu lepiej widać dwie łodzie na burcie /okręt znany z obrazu Williama Turnera/
zaczerpnąłem ze stronki:
http://www.batalladetrafalgar.com/navios.htm

Tutaj trzeba kogoś ze znajomością walki w tamtym okresie. Jak już wiem, abordaż to nie tylko walka burta w burtę, ale właśnie do abordażu były wykorzystywane łodzie okrętowe.
Dwoma łodziami, "admiralską" i "kapitańską" niewiele można wskórać ;-).

oksal napisał:
...
JA u siebie stawiam na minimum 3 łodzie różnego typu.
...

Jakiego typu to będą łodzie i z jakich planów będziesz korzystał?

_________________________________

WIOSŁA

Wiosło – (wg Wiki) "...ręczny pędnik łodzi wykonany z drewna...
Wiosło składa się z następujących elementów:
pióro,
trzon,
mankiet
(skórzany lub blaszany, zabezpieczający przed ścieraniem przez dulkę trzonu wiosła),
wałek (przeciwwaga - równoważy ciężar trzonu z piórem),
rękojeść. ..."
Będę wykonywał wiosło "...jednopiórowe (szalupowe) – do wiosłowania w dulkach na szalupach. ..."

Obrazek

Materiałem są patyczki do szaszłyków (brzoza).
Patyczek, długości 90 mm podzieliłem na części składowe (jak wyżej) i w miejscu gdzie będzie pióro, zeszlifowałem ok. ¼ z obu stron – to na patyczki (dł.36 mm), z których zrobię pióro.
Skleiłem, obrobiłem do kształtu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Prototyp wyszedł zadowalająco, czas na masówkę ;)

Obrazek
Obrazek

Jedna partia się klei, drugą obrabiam.

Obrazek
Obrazek

Niestety materiału wystarczyło tylko na osiem wioseł.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Trzon wiosła ma ø= 2,4 mm, jak zrobię wałek, ścienię do ø= 1,8 mm.

cdn.
Ostatnio zmieniony 21 gru 2020, 22:47 przez Karrex, łącznie zmieniany 3 razy.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Bitwa koło Przylądka Św. Wincentego 14 lutego 1797

Post autor: Karrex »

Bitwa koło Przylądka Św. Wincentego 1797

14 lutego 1797 roku doszło do bitwy na południowy zachód od Przylądka Świętego Wincentego.

Obrazek
Bitwa koło Przylądka Św. Wincentego, mal.: Robert Cleveley.

Obrazek<<klik
Rescate del navío de línea Santisima Trinidad por el navío Pelayo en el combate del cabo de San Vicente en 1797 mal.: Antonio de Brugada Vila 1804-1863
/na pierwszym planie Pelayo, przybywa z odsieczą Santisimie Trinidad/

Krzysztof Gerlach napisał:
...
"PIERWSZA PORAŻKA
Na początku 1797 roku doszło do kolejnej próby realizacji wiecznego marzenia Francuzów - połączenia ich floty z hiszpańską, wywalczenia chwilowej przewagi na wodach kanału La Manche i wysadzenia silnego desantu na Wyspach Brytyjskich. Jak niemal wszystkie poprzednie (i jak wszystkie następne) zakończyła się ona fiaskiem właściwie jeszcze przed rozpoczęciem. Tym razem zawinili Hiszpanie, którym wcale się nie śpieszyło do wizyty na wodach Irlandii, pamiętających ich straszne straty w czasie tragicznego odwrotu Niezwyciężonej Armady w 1588 roku. Mieli własne wybrzeża do obrony i nie chcieli ich wystawiać na ataki stacjonującej u ujścia Tagu eskadry brytyjskiej admirała Johna Jervisa. Wprawdzie naciski z Paryża zmusiły skoncentrowaną na Morzu Śródziemnym hiszpańską flotę do opuszczenia Kartageny na przełomie stycznia i lutego 1797 roku oraz przepłynięcia Cieśniny Gibraltarskiej, ale dalsza droga Hiszpanów tylko teoretycznie wiodła do wyznaczonego za punkt zborny Brestu. W rzeczywistości osłaniali oni płynący z Malagi do Kadyksu niezwykle wartościowy konwój, złożony z czterech wielkich handlowców załadowanych rtęcią. Kiedy silne wiatry koło Gibraltaru wypchnęły ich daleko na Atlantyk, hiszpański admirał skierował się – zgodnie ze swoim, a nie Francuzów, interesem – właśnie do Kadyksu i stąd wcale nie płynął na północ (jak mogłoby się wydawać i jak się czasem błędnie pisze), lecz na wschód, kiedy natknął się nieoczekiwanie na Brytyjczyków 14 lutego 1797 roku. Ruchy Hiszpanów nie były tajemnicą dla admirała Jervisa. Zaatakował on prawie dwukrotnie liczniejszego przeciwnika nieco na południowy zachód od Przylądka Świętego Wincentego. Doszło do słynnej bitwy, wielokrotnie opisywanej (nota bene niesamowitą ilością błędów, przeinaczeń i zwykłych zmyśleń) na łamach książek i pism morskich (w tym „Morza”), stąd tu ograniczymy się wyłącznie do udziału w niej liniowca Santisima Trinidad. A był to udział niebagatelny!

Przede wszystkim interesujący nas okręt pełnił rolę flagowca hiszpańskiej floty. Na jego grotmaszcie powiewała znowu flaga admirała Cordoby, co zmyliło komandora Kosiarza, twierdzącego, że Hiszpanami dowodził w tej bitwie Ludwik de Cordoba. Błąd ten powtarzają czasem inne opracowania, np. „Mała Encyklopedia Wojskowa”. W rzeczywistości admirał Luis de Cordoba * zmarł już w 1796 roku, a tym razem na pokładzie słynnego żaglowca znajdował się wiceadmirał Jose de Cordoba y Ramos (1746-1809), nie należący – na nieszczęście dla Hiszpanów – do ich elity dowódczej. Santisima Trinidad znalazł się w samym centrum walki i był pierwszym okrętem zaatakowanym z bliska przez komodora Nelsona. W zaciętym pojedynku zarówno Captain jak Santisima Trinidad odniosły ciężkie uszkodzenia i straciły wielu ludzi. Podobno tylko śmiały manewr 27-letniego kapitana Valdeza uratował hiszpańskiego olbrzyma od zdobycia go już w tej fazie walki. W żadnym razie nie oznaczało to wyjścia z zamętu bitewnego, ponieważ zbliżały się następne liniowce brytyjskie. Szczególnie Excellent dowodzony przez przyszłego zastępcę Nelsona w bitwie pod Trafalgarem, komandora Collingwooda, przyczynili Hiszpanom dalszych strat. W sumie Santisima Trinidad znajdował się kolejno pod ogniem aż czterech jednostek floty Jervisa i walczył niezwykle dzielnie. Podwładnym Cordoby nie brakowało odwagi, lecz nie umieli ze sobą współdziałać. Chociaż do nagminnie powtarzanych mitów bitwy pod Przylądkiem Św. Wincentego należy rzekomo przełomowe znaczenie dla zerwania z taktyką liniową, to w rzeczywistości dowiodła ona po raz kolejny wartości takiego szyku, dzięki któremu angielskie okręty mogły wykorzystywać wszystkie swoje działa i wzajemnie się wspierać, a hiszpańskie, żeglujące w bezładnym roju, zasłaniały sobie pola ostrzału i nawet, od czasu do czasu, trafiały we własnych towarzyszy. Słynący z bezwzględnego atakowania przeciwnika przy dowolnym stosunku sił, komandor James Saumarez, dowodzący 74-działowcem Orion, był ostatnim, który zmierzył się z Santisima Trinidad. Wcześniej brytyjski dowódca zmusił do poddania się inny hiszpański trójpokładowiec, Salvador del Mundo, a teraz jego atak z bliskiej odległości przesądził, choć na krótko, los nieprzyjacielskiego flagowca. Santisima Trinidad, całkowicie pozbawiony zdolności manewrowania wskutek utraty w kolejnych starciach wszystkich masztów również się poddał. A jednak nie został obsadzony przez Anglików i później odpłynął do Hiszpanii."
...

cyt. pochodzi z artykułu z czasopisma Morza, Statki i Okręty nr 5 / 1998
pt. "SANTISIMA TRINIDAD NAJWIĘKSZY OKRĘT BITWY POD TRAFALGAR" autorstwa Krzysztofa Gerlacha.
------------------------------
*) Luis de Córdova y Córdova (1706-1796)

Obrazek
Nelson odbiera poddanie się okrętu "San José". Mal.: Daniel Orme

Dla zainteresowanych:
http://www.stvincent.ac.uk/Heritage/1797/index2.html

____________________________________________________

WIOSŁA

Trzon zeszlifowałem do ø= 1,8 mm, po nadaniu wałkowi (w przekroju) kształtu sześciokąta wyszła mi szer. 2 mm (trochę mało), więc postanowiłem dokleić paski forniru (końcowy wymiar 3 mm).

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

cdn.
Ostatnio zmieniony 21 gru 2020, 22:51 przez Karrex, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
korasonek
Posty: 101
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Łodzie

Post autor: korasonek »

Boats and Anchors

The Santísima Trinidad carried three minor boats aboard: a middle-size boat and two more boats that were carried in the waist.
The middle-size boat was more than 11 m long and it was used to trans- port personnel, to set anchors,
to help with the ship’s maneuvers, to supply the ship with food and water, and it was also used to carry a 24 pound gun.
The other two boats were about 10 m long and they were lighter than the middle-size boat.
They were used as support craft or replacements according to the circumstances.

A ship like the Santísima Trinidad was by rule to carry, 5 an- chors of 5.8 m length and 3.5 tons of weight each
and 3 minor anchors of 1 ton each. They were manipulated with 3 winches or capstans: one located on the forecastle,
another one on the waist and the third one under the quarter-deck. Up to 250 crew were required on the capstans in order to lift a well set anchor.


W wolnym tłumaczeniu z angielskiego na nasze i na szybko to będzie coś takiego:

Santísima Trinidad przewoziła na pokładzie trzy mniejsze łodzie: średniej wielkości łódź i jeszcze dwie które były przewożone na "waist".
Średniej wielkości była ponad 11m długa i służyła do transportu personelu, do ustawiania kotwicy, do pomocy przy manewrowaniu statkiem,do zaopatrzenia w jedzenie i wodę , była również używana do transportu 24 funtowych dział.
Pozostałę dwie łodzie miały około 10 m długości i były lżejsze niż średniej wielkości łódź.
Były one wykorzystywane jako jednostki wsparcia lub wymiany w zależności od okoliczności.
Statek taki jak Santísima Trinidad z reguły przewoził 5 kotwic 5.8m długości i 3.5 t wagi każda, oraz 3 mniejsze kotwice 1 tona każda.
Były one sterowane za pomocą 3 wind lub kabestanów: jedna znajduje się na "forecastle"
inna na "waist" i trzecia pod "quarter-deck".
Do 250 załogi były wymagane kabestany do podnoszenia i opuszczania kotwicy.

Pozdrawiam
Pozdrawiam
Piotr

"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." (Albert Einstein)
Awatar użytkownika
jaxa
Posty: 518
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Łodzie / Wiosła

Post autor: jaxa »

a mnie się zdaje, że "trzon" tego wiosła to jest trochę przygruby (oczywiście jako teoretyk nie łapiący skali)
OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ - NAJLEPIEJ OD POCZĄTKU !!!
w szkutni: ObrazekObrazek ...i przy kei: ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 279
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Szalupa / Wiosła

Post autor: waldek »

Ten walek to przeciw waga wiosla.
Pozdrawiam Waldek
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Szalupa / Ornament

Post autor: Karrex »

Namalowałem złotą pastą ornamencik. Do malowania, jako medium, użyłem werniksu retuszerskiego. Malowałem pędzelkiem retuszerskim 000 (3/0).
Inspirowałem się malowaniem z "modelu pokazowego" z muzeum w Madrycie.
W realu ornament czyta się bardzo delikatnie.

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fotka z ruchomym żurawikiem ;) (tu też widać, że ornamentu prawie nie widać :lol: )

Obrazek

______________________
cdn.
Ostatnio zmieniony 21 gru 2020, 22:54 przez Karrex, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
Awatar użytkownika
Kazek
Posty: 717
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Szalupa / Ornament

Post autor: Kazek »

Karol jestem pod wrażeniem:whistle: piekne te ornamenty no i cała szalupa super.
pozdrawiam Kazik
Pozdrawiam Kazik :)
myszor
Posty: 1061
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Szalupa / Ornament

Post autor: myszor »

Cicha woda brzegi rwie ! Ma chłop talent , a kiedyś pisał że On nie umie budowac samodzielnie z planów . Szalupa - miodzio a ornamenty - bajera ! Tylko zawsze się zastanawiam czemu eurocent a nie grosz ?:)
Pozdrawiam . Andrzej :)

Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Awatar użytkownika
Karrex
Posty: 1194
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Santisima Trinidad / Szalupa / Wiosła / Ornament

Post autor: Karrex »

Dzięki koledzy.

Kontynuacja

Właściwie do relacji wystarczyłoby tylko jedno zdjęcie,

Obrazek

ale co tam... ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
__________________
cdn.

PS
Andrzej, z okazji 11 listopada

Obrazek

;)
Ostatnio zmieniony 21 gru 2020, 23:27 przez Karrex, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Karol

W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux

Pozłotnictwo


Obrazek
ODPOWIEDZ