Witam wszystkich. San Mateo jest moim trzecim drewnianym modelem. Pierwszym był Titanic:
Drugim była Pinta z zestawu Amati:
Wcześniej sklejałem (i dalej sklejam) modele papierowe. Na to forum trafiłem jak zacząłem prace nad Pintą, jednak wtedy nie zdecydowałem się na relację (trochę żałuję, może wtedy uniknąłbym błędów które popełniłem).
Teraz przyszedł czas na większy żaglowiec, tym razem zdecydowałem się na prowadzenie relacji. Od razu informuję, że w mojej relacji będą pojawiać się przerwy (nigdy nie zmuszam się do sklejania, a czasami nie mam na to ochoty). Liczę na pomoc i konstruktywną krytykę :)
Zacznę od zdjęć pudła i jego zawartości.
A tu złożony na sucho szkielet.
San Mateo - Constructo
- GrzesiekD
- Posty: 197
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:San Mateo - Constructo
Nie wiem jak z innymi modelami tej firmy, ale jak dla mnie zestaw Halifaxa, który właśnie buduję służy mi
prawie wyłącznie jak źródł surowców do budowy żaglowca. podejdź krytycznie do instrukcji, schematów
i opisu budowy wydawnictwa. Modele są uproszczone - do Ciebie należy możliwość waloryzacji zestawu
opierając się na planach. Skorzystasz nie pożałujesz:) postaraj się zdobyć plany tej jednostki, lub chociaż
podobnej i porównuj. Dużo można ulepszyć:)
powodzenia i bacznie obserwuję;)
prawie wyłącznie jak źródł surowców do budowy żaglowca. podejdź krytycznie do instrukcji, schematów
i opisu budowy wydawnictwa. Modele są uproszczone - do Ciebie należy możliwość waloryzacji zestawu
opierając się na planach. Skorzystasz nie pożałujesz:) postaraj się zdobyć plany tej jednostki, lub chociaż
podobnej i porównuj. Dużo można ulepszyć:)
powodzenia i bacznie obserwuję;)
Pozdrawiam
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:San Mateo - Constructo
Szkielet został już sklejony i wzmocniony.
Zabieram sie teraz za deskowanie pokładów.
Naszkicowałem sobie jak ja to widzę. W związku z tym mam pytanie, czy tak jest dobrze?
Zabieram sie teraz za deskowanie pokładów.
Naszkicowałem sobie jak ja to widzę. W związku z tym mam pytanie, czy tak jest dobrze?