Szalupka

[Michal1977]

Witam Szanowne Grono Kogowiczów. Jest to mój trzeci model ,ale z racji tego że dwa pierwsze robiłem mając 9 i 10 lat oglądać będę je sam ;) . Przyznaję się bez bicia że pracę przy mojej łódce wzoruję na opisie Stefana, któremu jestem wdzięczny nie tylko za skrupulatny opis ale także za to że dzięki Jego relacji z budowy załapałem na nowo bakcyla :laugh: .Materiał z jakiego wykonany będzie model to dębina wykańczana olejem. Do budowy kopyta użyłem płyt HDF. Model buduję w skali 1:36 ,a z jego budową wystartowałem w nowy rok.

Sorki za kiepską jakość zdjęć ale to tylko telefon.Zakup aparatu w przyszłym miesiącu.Może coś polecacie?

Przedni pokład na zdjęciach nie jest wklejony.

Pozdrawiam i proszę o wytykanie wszystkich błędów:) .

[Rafal]

Cześć,
Ja na 3 model to pięknie Ci idzie - dawaj więcej fotek z budowy!

[Marcin_Z]

Fajnia robota. Co do aparatu to polecam canona 40D + obiektyw 17-55 :)
Zdjęcia robiłeś w 2005r?

[mirek]

No to mamy drugą szalupę :)
Bardzo ładna robota trzeba przyznać , szkoda tylko, że tak późno rozpocząłeś relację , ale lepiej późno niż wcale

[Michal1977]

Witam ponownie. Zdjęcia robione były w tym roku , a te daty to źle ustawiony stary aparat fotograficzny. Na rozpoczęcie relacji z budowy odważyłem się dopiero teraz ,bo nie wiedziałem czy poradzę sobie z tym modelem. Zamieszczę jeszcze zdjęcie kopyta zrobionego z paneli ściennych przepuszczonych przez grubościówkę i sklejonych ze sobą. Bardzo łatwo to się obrabia ,a panele kosztowały naprawdę grosze.

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie:)

[kagra]

Bardzo ładna realistyczna szalupa.Nawet ta dębowa faktura dodaje uroku.

Pozdrawiam.Kazimierz

[Michal1977]

Witam ponownie dzisiaj zabieram się za wyposażenie pokładu. „Frez” służący do załamywania krawędzi wykonany przez Stefana z nożyka od wyrzynarki można także wyciąć z ostrza skalpela. Mam pytanko. Czy części które będą przysłonięte przez ławki lepiej wykańczać olejem w tym stanie ,czy męczyć się z olejowaniem w całości. Wewnętrzna strona pokładu pod podłogą jest już pomalowana.I może jeszcze jedno;) armatę chcę wytoczyć z mosiądzu i tylko delikatnie go postarzyć. Czy to jest dopuszczalne czy harmata musi być w kolorze węgla:)

Pozdrawiam Michał

sorki za zamieszanie ale wybieram odpowiedz na ostatnim poście a wywala mnie do głównego katalogu forum:angry: już 3 raz.stąd te puste moje wpisy.Teraz wziąłem odpowiedz jedno wyżej.Może się uda.




No i się nie udało wkleić tam gdzie miało być:( Jak można to przenieść do swojego wątku.Nie wybierałem NOWY TEMAT

[awas]

Michal1977 napisał:

I może jeszcze jedno;) armatę chcę wytoczyć z mosiądzu i tylko delikatnie go postarzyć. Czy to jest dopuszczalne czy harmata musi być w kolorze węgla:)

Witam
Bardzo ładny model. Często na formu można przeczytać uwagi o przydatności lub nie poszczególnych gatunków drewna. Ten przykład pokazuje, że w wiekszej skali, odpowiednio potraktowany dąb jest efektowny. Gratulacje.

Łodka zgodnie z monografią jest z roku 1834. W tym okresie armaty były juz tylko żelazne. Stad Twoja mosięzna armata nie może być całkiem złota. Powinna byc zaczerniona ale nie w kolorze wegla. Jest taka patyna uniwersalna do mosiądzu i nakładana z wyczuciem powinna dać właściwy odcień.

Pozdrawiam
Artur

[ryszardw]

Model wykonany bardzo starannie I to o dziwo z dębiny Tylko musisz uważać przy olejeniu .Wcieraj szmatką do suchego tak żeby uzyskać ciepły półmat .Pamietaj o powierzchniach które potem częściowo zakryjesz te np pod podłoga bo dam się nie dostaniesz Drobne elementy maluj przed przyklejeniem a będzie ci łatwiej Co do czernienia to Kaziu w Smoku pokazał jak czernić mosiądz Nagrzać nad gazem i wcierać stary smar Gratuluję R.

[Michal1977]

Witam ponownie .Dzisiaj kilka zdjęć z dziobu, a od jutra zabieram się za ławki. Zacząłem olejować pokład, ale nie wyschło do zdjęć i się trochę świeci. Parę lat temu miałem styczność z olejami niemieckiej firmy BIOFA i z własnego doświadczenia wiem ,że trzeba bardzo uważać na szmaty pozostawione po wycieraniu oleju. Zwinięte w kłębek bez dostępu powietrza potrafią się nieźle zagrzać a podobno nawet zapalić:blink: . Oleje te można barwić. Do tego celu służą barwniki sprzedawane przez tego producenta .

Pozdrawiam Michał