Jak powiadają - "potrzeba matką wynalazku"
Zmuszony byłem na szybko zrobić sobie małą pilarkę.
Szlifierka kątowa za ok 40zł, tarcza z ząbkami o średnicy 110mm, płyty ze starych mebli, parę wkrętów


Wiem, że blat jest pod nienaturalnym kątem:woohoo: ale zmuszony byłem tak go położyć ponieważ dawało mi to większą część wystającej tarczy ponad blat (przy położeniu poziomej ograniczał mnie korpus szlifierki a sama tarcza wystawałaby niewiele ponad 10mm, przy skośnym blacie mam 20mm)
Sama szlifierka zamocowana do podstawy przez wkręcenie śruby w nagwintowaną dziurę na uchwyt szlifierki oraz ściągnięta obejmą
Po małych próbach udało mi się wyciąć listewki o przekroju 5x5mm oraz listewki 1,4mm
Pwenie pójdzie jeszcze cieńsze listewki wyciąć ale muszę dopracować ogranicznik i jakiś popychacz...ale to już chyba jutro.

PS Miłej zabawy na zlocie