Moja bardzo wielaka tolerancja jednak już się wyczerpała.
Proszę o zaprzestanie dalej świństw
Świństwa
- JurekBin
- Posty: 1541
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 22 sty 2011, 19:30
Re: Świństwa
Po badaniach u ginekologa kobieta lekko zażenowana pyta: A jak p.doktorze z sexem analnym,bo mąż nalega?
-No,wie pani, z punktu widzenia medycyny, przy zachowaniu higieny, w zasadzie przeciwwskazań nie ma.Proszę tylko uważać na ciążę.
-To tak też można zajść w ciążę?
-A jak pani myśli? Skąd się politycy biorą?
-No,wie pani, z punktu widzenia medycyny, przy zachowaniu higieny, w zasadzie przeciwwskazań nie ma.Proszę tylko uważać na ciążę.
-To tak też można zajść w ciążę?
-A jak pani myśli? Skąd się politycy biorą?
- Rado
- Posty: 322
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Świństwa
Ej.. przeciez do tej pory naprawdę bardzo przyzwoicie było. Naprawdę jest sens toto moderować ?
Po nocnej burzy i wielkiej pijatyce wyczołguje się z namiotu porucznik Rżewski.
Rozgląda się wokół i filozoficznie ogłasza wszem i wobec:
- Boże, jaka mgła!
Za nim wychodzi z namiotu Natasza i mówi, ziewając:
- Poruczniku! Na początek zdejmijcie z głowy prezerwatywę, a potem prowadźcie tą dyskusję dalej...
Po nocnej burzy i wielkiej pijatyce wyczołguje się z namiotu porucznik Rżewski.
Rozgląda się wokół i filozoficznie ogłasza wszem i wobec:
- Boże, jaka mgła!
Za nim wychodzi z namiotu Natasza i mówi, ziewając:
- Poruczniku! Na początek zdejmijcie z głowy prezerwatywę, a potem prowadźcie tą dyskusję dalej...
http://erka.ovh.org/
- art2310
- Posty: 22
- Rejestracja: 27 lut 2012, 22:57
Re: Świństwa
Pani nauczycielka pyta dzieci w 1 klasie podstawówki kim chcą zostać w życiu:
-malarzem,żołnierzem,kucharką,pielęgniarką itd.itp.Na końcu klasy siedzi Jasiu i się nie odzywa.
-A ty Jasiu kim chcesz zostać?
-Seksuologiem!
Pani zrobiła wielkie oczy i mówi do Jasia:
-A może nam wytłumaczysz czym byś się zajmował będąc seksuologiem?
-Dewiacjami seksualnymi-odpowiada Jasiu.
Pani prawie wyszły oczy z orbit ze zdziwienia.
-Może podasz jakiś przykład Jasiu!
Jasiu myśli chwilę i podaje przykład:
-Trzy kobiety jedzą lody włoskie,jedna liże,druga gryzie,trzecia obc...ga.Która z nich jest mężatką?
Pani nauczycielka z wypiekami na twarzy odpowiada:
-Ta co obc...a!!!
Jasiu z satysfakcją odpowiada:
-Nie ta co ma obrączkę na palcu a to o czym pani myśli to jest właśnie dewiacja seksualna!!!
-malarzem,żołnierzem,kucharką,pielęgniarką itd.itp.Na końcu klasy siedzi Jasiu i się nie odzywa.
-A ty Jasiu kim chcesz zostać?
-Seksuologiem!
Pani zrobiła wielkie oczy i mówi do Jasia:
-A może nam wytłumaczysz czym byś się zajmował będąc seksuologiem?
-Dewiacjami seksualnymi-odpowiada Jasiu.
Pani prawie wyszły oczy z orbit ze zdziwienia.
-Może podasz jakiś przykład Jasiu!
Jasiu myśli chwilę i podaje przykład:
-Trzy kobiety jedzą lody włoskie,jedna liże,druga gryzie,trzecia obc...ga.Która z nich jest mężatką?
Pani nauczycielka z wypiekami na twarzy odpowiada:
-Ta co obc...a!!!
Jasiu z satysfakcją odpowiada:
-Nie ta co ma obrączkę na palcu a to o czym pani myśli to jest właśnie dewiacja seksualna!!!
- Sailor1951
- Posty: 4
- Rejestracja: 19 lut 2013, 14:14
Re: Świństwa
Do kategorii Świństwa nie bardzo pasuje ale za to jakie życiowe. Jest to bajka z morałami; W czasie bardzo mroźnej zimy wśród pól pokrytych śniegiem stały słupy telegraficzne. Między nimi druty (też telegraficzne). Na jednym z drutów siedział wróbelek. Siedział, siedział i zmarzły mu nóżki. Spadł na ziemię i byłby zamarzł ale przechodziła krówka i narobiła na wróbelka. Ten ogrzał się i chciał się z tego wydostać podskakując. Miał jednak pecha, bo zauważył go kotek. Wygrzebał łapką, oczyścił i zjadł. Koniec bajki. Teraz morały:
1 Pamiętaj - nie każdy jest twoim wrogiem, kto na ciebie narobi.
2 Nie każdy, kto cię z tego wyciąga - jest przyjacielem.
3 Jak już siedzisz w gównie, to nie podskakuj.
1 Pamiętaj - nie każdy jest twoim wrogiem, kto na ciebie narobi.
2 Nie każdy, kto cię z tego wyciąga - jest przyjacielem.
3 Jak już siedzisz w gównie, to nie podskakuj.
- tremors
- Posty: 0
- Rejestracja: 17 mar 2013, 17:31
Re: Świństwa
Mąż z żoną leżeli wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał od ściany, zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę na seks, mówi:
- Zaczekaj, mały jeszcze nie śpi.
Po trzech minutach mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bo nadal męczy go pragnienie.
- Mówiłam ci: zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.
Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni, odkręca kran i stwierdza, że nie leci woda. Sprawdza w czajniku - wody też nie ma. W końcu wyciąga z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana, woła:
- Co ty tam robisz?!
Na to dziecko:
- Nie chciałaś mu dać d..y, to się zastrzelił!
- Zaczekaj, mały jeszcze nie śpi.
Po trzech minutach mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bo nadal męczy go pragnienie.
- Mówiłam ci: zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.
Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni, odkręca kran i stwierdza, że nie leci woda. Sprawdza w czajniku - wody też nie ma. W końcu wyciąga z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana, woła:
- Co ty tam robisz?!
Na to dziecko:
- Nie chciałaś mu dać d..y, to się zastrzelił!